Komorowski wygrał. Tusk dokręca śrubę

(fot. bronislawkomorowski.pl)
"Dziennik Gazeta Prawna" / PAP / zylka

Plan był prosty: przygotować reformy tak, by nie wystraszyć. Stąd np. planowane zniesienie emerytur mundurowych, ale dopiero dla osób, które rozpoczną służbę od 2012 roku. Rząd o reformach mówił ostrożnie, czekając na wygraną Bronisława Komorowskiego. Marszałek wygrał - cięcia będą większe - pisze dzisiejszy "Dziennik Gazeta Prawna".

Jak dowiedział się „DGP”, resort finansów planuje większe ograniczenie wydatków, niż wynikałoby to z przyjętej reguły budżetowej. Wcześniej zakładał, że dziurę budżetową załata wzrost gospodarczy. Zgodnie z rządowymi prognozami gospodarka ma się rozwijać w tempie 4,5 proc. w 2011 r. i 4 proc. w 2012 r. Jeśli te szacunki okazałyby się prawdziwe, mielibyśmy szansę obniżyć deficyt budżetowy do 3 proc. PKB za dwa lata, unikając radykalnych reform i cięć. Czy to realne? – Prawdopodobnie nie i wtedy scenariusz wygląda dramatycznie – przestrzega Jakub Borowski z SGH, główny ekonomista Invest-Banku.

W takim wypadku nie wystarczą już wymyślone przez resort Jacka Rostowskiego mało radykalne rozwiązania, jak reguła wydatkowa, ani promowany przez Michała Boniego projekt wspólnych zakupów w administracji, który ma dać kilka miliardów oszczędności. Będzie trzeba znaleźć 60 – 70 mld zł rocznie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komorowski wygrał. Tusk dokręca śrubę
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.