ME: Nieudany finał Sawrymowicza i Stańczyka
Nie udał się polskim pływakom start na dystansie 1500 m stylem dowolnym na rozgrywanych w Budapeszcie pływackich ME. Mateusz Sawrymowicz był piąty, a Przemysław Stańczyk zajął ostatnie, ósme miejsce. Zwyciężył Francuz Sebastien Rouault.
Niestety, Polacy zaczęli bardzo wolno. Po 500 m tracili do prowadzącego Pala Joensena z Wysp Owczych około 9 sekund. Joensen na ostatnich 200 metrach bardzo osłabł. Zdołał jednak zdobyć srebro. Fantastycznie finiszował Rouault i wygrał z czasem 14.55:17 min. W koncówce przyspieszył także Sawrymowicz, lecz zdołał jedynie przesunąć się z szóstego na piąte miejsce.
W finale na dystansie 100 m stylem dowolnym Katarzyna Wilk uzyskała czas 55,15 sek. i zajęła 8 miejsce. Z kolei w finale na 200 m stylem zmiennym siódmy był Marcin Tarczyński. Polak przepłynął dystans w czasie 2:00,81 min. i pobił swój rekord życiowy. W tym wyścigu po fantastycznej walce zwyciężył Węgier Laszlo Cseh (1:57,73 min.), który o 0,3 sek. wyprzedził Austriaka Markusa Rogana.
Bardzo dobrze spisał się w środę Paweł Korzeniowski. Wygrał swój półfinał na 200 m stylem motylkowym z czasem 1.57,24 i będzie jednym z faworytów czwartkowego finału. Może być nim także Marcin Cieślak, który uzyskał najlepszy czas w eliminacjach. W półfinale miał dopiero 7. rezultat, lecz 18-letni reprezentant Polski z pewnością może popłynąć szybciej.
W finale na 200 m stylem klasycznym nie zobaczymy Sławomira Kuczki. Nasz zawodnik uzyskał dopiero 11. czas półfinałów - 2.12,77.


Skomentuj artykuł