Milion ludzi bez prądu. Marznący deszcz pozrywał kable w Kanadzie

Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Anna Omelchenko / Depositphotos.com
PAP / mł

Prawie milion odbiorców pozostaje bez prądu w Quebec po wichurach i marznącym deszczu. Przyczyną awarii są kable pozrywane pod ciężarem marznącego deszczu, spadających gałęzi i drzew. Szkoły w Montrealu odwołały zajęcia w czwartek.


Po opadach marznącego deszczu i silnych wiatrach w prowincji Quebec ponad 970 tys. odbiorców, głównie w Montrealu i rejonie Outaouais nie ma prądu. Jak informował lokalny dostawca prądu Hydro-Quebec, przyczyną awarii są kable pozrywane pod ciężarem marznącego deszczu, spadających gałęzi i drzew. Szkoły w Montrealu odwołały zajęcia w czwartek – podał publiczny nadawca CBC. Zamknięte będą też przedszkola i budynki administracyjne. Lotnisko w Montrealu informowało, że w środę odwołanych zostało 112 przylotów i odlotów.

Marznący deszcz padał też we wschodniej części Ontario i w rejonie stolicy Kanady Ottawy. Jak podawał publiczny francuskojęzyczny nadawca Radio-Canada, wieczorem w środę w rejonie Ottawy prądu nie miało 65 tys. odbiorców, zaś we wschodniej części Ontario problemy miało jeszcze ok. 90 tys. z ponad 211 tys. klientów dostawcy Hydro One. Skrajnych warunków pogodowych doświadczyli również mieszkańcy Manitoby, gdzie w środę spadło ok. 20 – 25 cm śniegu.

DEON.PL POLECA

PAP / mł

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Milion ludzi bez prądu. Marznący deszcz pozrywał kable w Kanadzie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.