MŚ w lotach: Na półmetku Adam Małysz jest drugi

Adam Małysz zajmuje drugie miejsce po dwóch seriach rozgrywanych w słoweńskiej Planicy Mistrzostw Świata w lotach narciarskich. Liderem jest Szwajcar Simon Ammann.

By być mistrzem świata w lotach naricarskich trzeba wykazać swoją wyższość w czterech seriach skoków, a nie w dwóch tak jak np. podczas zawodów PŚ. W piątek w Planicy odbyły sie dwie pierwsze serie. Kolejne dwie zobaczymy w sobotę przed południem.

Niestety, już po pierwszej próbie z dalszej rywalizacji odpadli Rafał Śliż i Łukasz Rutkowski. Śliż skoczył tylko 172 m. Przed skokiem Rutkowskiego podniesiono rozbieg z 21 na 24 belkę. Polakowi niewiele to pomogło, bo zaliczył tylko 175,5 m. Lepiej poradził sobie Kamil Stoch. Skoczył 186,5 m i był 22. A prowadził Adam Małysz. "Orzeł z Wisły" poszybował na odległość 217,5 m. Szwajcar Simon Ammann skoczył 0,5 m bliżej i był drugi.

W drugiej serii fantastycznie spisał się Stoch. Zaliczył 207, 5 m i przesunął się na 17 miejsce. A w czołówce trwała walka o pozycję lidera. Zepsuł swój skok trzeci po pierwszej serii Norweg Anders Jacobsen. Skoczył 194,5 m i spadł na 6 pozycję, a na trzecią awansował Austriak Gregor Schlierenzauer. Przyszedł czas na Ammanna. Uzyskał odległość 216,5 m . Chwilę później Małysz skoczył 215 m. Szwajcar z Polakiem zamienili się miejscami. Ammann przed sobotnimi seriami fianłowymi jest pierwszy, Małysz będzie atakował z drugiego miejsca.