MZ: 1076 przerwanych ciąż w Polsce w ubiegłym roku

fot. Depositphotos
PAP / tk

Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że w ubiegłym roku przeprowadzono w polskich szpitalach 1076 zbiegów przerwania ciąży. Większość z nich 1053, było wynikiem upośledzenia lub ciężkiej choroby płodu. W ubiegłym roku, tak jak w poprzednich latach najwięcej aborcji wykonano na Mazowszu, a najmniej na Podkarpaciu.

Z danych MZ wynika, że w 2020 r. w szpitalach przeprowadzono 1076 zabiegów przerwania ciąży. Dla porównania, w 2019 r. resort zdrowia informował o 1110 takich zabiegach.

Z 1076 aborcji wykonanych w minionym roku zdecydowaną większość – 1053 zabiegi – przeprowadzono po tym, jak badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazały na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.

Najczęstszym rozpoznaniem była trisomia 21 (zespół Downa): w 191 przypadkach bez współistniejących wad somatycznych, a w 182 przypadkach z wadami somatycznymi.

DEON.PL POLECA

Innym częstym rozpoznaniem – 181 przypadków – były wady dwóch i więcej układów lub organów w badaniu obrazowym. W 159 przypadkach rozpoznano wadę dotyczącą jednego układu lub organu.

W 88 przypadkach rozpoznanie wskazywało na trisomię 13 lub trisomię 18 ze współistniejącymi wadami somatycznymi, a w 50 przypadkach na trisomię 13 lub trisomię 18 bez współistniejących wad. Pozostałe rozpoznania to m.in. zespoły genetyczne z obrzękiem płodu i zespół Turnera ze współistniejącymi wadami somatycznymi.

Ponadto w 21 przypadkach przeprowadzono zabieg, ponieważ ciąża zagrażała życiu lub zdrowiu kobiety. Były także dwa przypadki przeprowadzenia aborcji, ponieważ zachodziło uzasadnione podejrzenie, że ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego (jak gwałt lub kazirodztwo).

Najwięcej zabiegów przerwania ciąży przeprowadzono w szpitalach w woj. mazowieckim (239), pomorskim (147), śląskim (123) i w łódzkim (112). Jeden zabieg wykonano na Podkarpaciu - w ostatnich latach w tym województwie nie rejestrowano żadnego zabiegu. Poza tym mniej niż dwadzieścia aborcji wykonano w woj. lubelskim (12) i świętokrzyskim (19).

Obecnie zgodnie z Ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego oraz warunkach dopuszczalności przerywania ciąży aborcja jest dostępna w dwóch przypadkach - gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety oraz gdy powstała w wyniku czynu zabronionego.

To skutek wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niezgodną z ustawą zasadniczą trzecią przesłankę z ustawy, która pozwalała na przerwanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne upośledzenie lub nieuleczalną chorobę płodu. Przepis ten przestał obowiązywać 27 stycznia 2021 r. wraz z publikacją wyroku TK.

W przypadku czynu zabronionego aborcja jest możliwa, jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.

Do przerwania ciąży wymagana jest pisemna zgoda kobiety. W przypadku małoletniej lub kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie jest wymagana pisemna zgoda jej przedstawiciela ustawowego. W przypadku nastolatki powyżej 13 lat jest wymagana również jej pisemna zgoda. W przypadku małoletniej poniżej 13 lat jest wymagana zgoda sądu opiekuńczego, a małoletnia ma prawo do wyrażenia własnej opinii. W przypadku kobiety ubezwłasnowolnionej całkowicie jest wymagana także jej pisemna zgoda, chyba że na wyrażenie zgody nie pozwala stan jej zdrowia psychicznego. W razie braku zgody przedstawiciela ustawowego do przerwania ciąży jest wymagana zgoda sądu opiekuńczego.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

MZ: 1076 przerwanych ciąż w Polsce w ubiegłym roku
Komentarze (4)
GO
~Grzegorz Oszajca
19 sierpnia 2021, 01:15
Tylko osoby niemiłosierne są przeciw zabijaniu głupków.
TS
~Tomasz Szczeciński
16 sierpnia 2021, 19:22
Mordercy!!
TM
~Tomek Mazurek
16 sierpnia 2021, 10:52
Dla mnie aborcja to zawsze zabicie niewinnego życia a w konsekwencji świadectwo radykalnej dehumanizacji. Nie zamaże się prawdy takimi określeniami jak przerwanie ciąży.
~kasia łyda
18 sierpnia 2021, 08:57
Dla mnie też ale nie umiem w duszy tak jak Pan potępić kobiety, która nie dała rady stawić temu czoła i podjęła tak dramatyczną decyzję. Myślę, że sama też mogłabym nie podołać, jestem strasznie lękliwa, a bycie świadkiem bólu i cierpienia najbliższych ( w tym przypadku dziecka, które całe życie będzie cierpiało) po prostu zabiera ze mnie wszystko to co dobre. Ale tak, zgadzam się: aborcja to zawsze zabicie niewinnego życia.