NBA: Osiem punktów Gortata, wygrana Magic
Nowy sezon NBA wystartował nocą z wtorku na środę czasu polskiego. Jednak dopiero ostatniej nocy pierwszy mecz rozegrała drużyna Orlando Magic, a z nią polski "jedynak" w lidze - Marcin Gortat. Zespół z Florydy pokonał na wyjeździe Washington Wizards 112:83.
To było łatwe zwycięstwo. Goście już w pierwszej kwarcie wyszli na wysokie prowadzenie, którego nie oddali do końca spotkania. Duża przewaga nad rywalem sprawiła, że coach Stan Van Gundy pozwolił Gortatowi dłużej przebywać na parkiecie. Polak grał przez ponad 18 minut i w tym czasie zdobył 8 punktów. Wykorzystał 3 z czterech rzutów z gry, oraz skutecznie wykonał dwa rzuty wolne. Dorobek punktowy wzbogacił siedmioma zbiórkami (2 w ataku) i jednym przechwytem. Na minus trzeba zaliczyć Polakowi dwie straty i jeden zablokowany rzut, oraz cztery przewinienia.
Prawdziwym sprawdzianem formy dla drużyny z Orlando będą derby Florydy, które rozegrane zostaną już następnej nocy. Ekipa Miami Heat znacząco wzmocniła się przed sezonem. Do grającego w niej już wcześniej Dwyane'a Wade'a dołączyli Chris Bosh i LeBron James, tworząc prawdziwą konstelację gwiazd, która jednak na inaugurację sezonu doznała porażki z Los Angeles Lakers.
Washington Wizards - Orlando Magic 83:112 (15:29, 19:29, 25:32, 24:22)
Skomentuj artykuł