NHL: wybrano drużynę dekady
Oficjalna strona internetowa ligi hokeja na lodzie NHL wybrała drużynę dekady. W szóstce wyróżnionych znaleźli się bramkarz Martin Brodeur (New Jersey Devils), obrońcy Niclas Lidstrom (Detroit Red Wings), Scott Niedermayer (Anaheim Ducks), skrzydłowi Jerome Iginla (Calgary Flames) i Aleksander Owieczkin (Washington Capitals) oraz środkowy napastnik Joe Sakic (Colorado Avalanche).
Wybór Broduera był oczywisty - zawodnik "Diabłów" jest rekordzistą w historii w liczbie zwycięstw, spotkań bez straty bramki, czy liczbie minut spędzonych na tafli. Ma na koncie trzy tytuły mistrza NHL, czterokrotnie wybierano go najlepszym bramkarzem rozgrywek (Vezina Trophy). W 2002 roku zdobył z reprezentacją Kanady złoty medal olimpijski. Zapisał się również w historii NHL jako jedyny bramkarz, który strzelił zwycięskiego gola w meczu.
Lidstrom to z kolei ostoja defensywy Detroit Red Wings - w ostatnich 10 latach sześć razy sięgał po nagrodę dla najlepszego obrońcy. Jako pierwszy defensor z Europy przekroczył pułap 1000 punktów zdobytych w karierze. Cztery razy sięgnął po Puchar Stanleya, a w 2008 roku został pierwszy kapitanem z Europy, które tego dokonał.
W kończącej się dekadzie o miano najlepszego obrońcy mógł z nim rywalizować jedynie Niedermayer. Zawodnik, który ma na koncie każde możliwe trofeum - Puchar Stanleya (trzy razy), Puchar Świata, złote medal igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, a także juniorskich mistrzostw świata. To jego świetnej grze Ducks zawdzięczają jedyny w historii triumf w lidze NHL w 2003 roku.
Sakic zakończył karierę z dorobkiem 1641 punktów, co daje mu ósme miejsce w historii rozgrywek. 1016 asyst, to 11. wynik w dziejach. 13 razy wybierano do udziału w Meczu Gwiazd, a dwa razy poprowadził "Lawiny" do triumfu w walce o Puchar Stanleya.
Skrzydłowy Calgary Flames Iginla, całą karierę spędził z tym kanadyjskim zespołem i jest liderem w większości ważnych statystyk hokejowych. W ostatnich 10 latach zawsze zdobywał co najmniej 30 bramek, a w 2001 roku odebrał nagrodę dla zwycięzcy klasyfikacji kanadyjskiej ligi (Art Ross Trophy). W jego dorobku brakuje jedynie Pucharu Stanleya, do zdobycia którego w 2004 roku zabrakło mu jednego zwycięstwa.
Pierwszą drużynę uzupełnia grający dopiero od 2005 roku Owieczkin. Młody Rosjanin już w debiucie pokazał, że będzie wielką gwiazdą - zdobył dwie bramki. To za jego sprawą drużyna Capitals stała się najpopularniejszym zespołem w amerykańskiej stolicy (dystansując koszykarskich Wizards i futbolowych Redskins). Mimo młodego wieku już może pochwalić się nagrodą dla debiutanta roku, najlepszego strzelca, ale przede wszystkim dwukrotnie wybierano go MVP całych rozgrywek (Hart Trophy). W ciągu czterech lat rozegrał 324 spotkania i zdobył w nich 219 bramek, a przy 201 kolejnych asystował.
Skomentuj artykuł