Nie żyje Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk. Miał 38 lat

Fot. Polar Sport / YouTube.com
PAP / tk

W lawinie w szwajcarskich Alpach zginął alpinista i instruktor wspinaczki sportowej Kacper Tekieli, mąż mistrzyni olimpijskiej w biegach narciarskich Justyny Kowalczyk-Tekieli – poinformowała Fundacja Wspierania Alpinizmu Polskiego im. Jerzego Kukuczki. Miał 38 lat.

Nie żyje Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk

„Niewyobrażalna strata, w Alpach zginął Kacper Tekieli. Wyrazy współczucia bliskim” – napisano na stronie fundacji.

DEON.PL POLECA


Był uczestnikiem programu Polski Himalaizm Zimowy (2010-2015) i w ramach projektu brał udział w wyprawach na Makalu oraz Broad Peak Middle. W 2016 roku uczestniczył z Pawłem Karczmarczykiem w akcji ratunkowej na Shivling w indyjskich Himalajach (6543 m).

W Tatrach przeszedł około 300 dróg wspinaczkowych, wiele samotnie, pokonując najważniejsze ściany polskich i słowackich szczytów. Wspinał się także w Alpach (słynna „trylogia alpejska” północnych ścian: Eiger, Matternhorn, Grandes Jorases), na Alasce, na Kaukazie, w Norwegii.

Justyna Kowalczyk to dwukrotna mistrzyni olimpijska (2010 Vancouver - 30 km techniką klasyczną, 2014 Soczi - 10 km techniką klasyczną), dwukrotna mistrzyni świata, pięciokrotna medalistka olimpijska, ośmiokrotna medalistka mistrzostw świata, czterokrotna zdobywczyni Pucharu Świata, czterokrotna zwyciężczyni prestiżowego Tour de Ski.

Kacper Tekieli poślubił Justynę Kowalczyk 24 września 2020 roku. 2 września 2021 roku urodził się ich syn Hugo.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nie żyje Kacper Tekieli, mąż Justyny Kowalczyk. Miał 38 lat
Komentarze (5)
FD
~F. D.
23 maja 2023, 10:54
"Grandes Jorases" === Francuzi piszą przez podwójne "es". Jorasses. Licząc tę na końcu, mają być trzy litery "es".
FD
~F. D.
21 maja 2023, 02:04
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.
JW
~Jerzy Wylężek
20 maja 2023, 17:58
Wszyscy dokonujemy wyborów. Jedno wybierają rodzinę, inni góry.
GR
~Gabriela Rozkosz
18 maja 2023, 18:28
Góry są piękne, ale i zaborcze ... Zabierają pięknych ludzi - może po to, by ich piękno uwiecznić w sobie ... Trudno o akceptację, gdy za realizację pasji przychodzi zapłacić najwyższą cenę i osierocić bliskich, w tym maleńkiego synka ... Będzie brakować niepowtarzalnego uśmiechu wybranka pani Justyny ... Z wyrazami współczucia, otuchy i nadziei, że nadejdzie czas, gdy łzy rozstania obeschną i dwa zespolone z sobą uśmiechy znów rozweselą nasze serca.
KP
~Karolina Przeździecka
18 maja 2023, 12:40
Ogromne wyrazy współczucia, pomódlmy się za Justynę i jej synka, tyle możemy dla niej zrobić.