Niedzielski: w ciągu dwóch tygodni zostanie uruchomiony szpital covidowy na Stadionie Narodowym

Minister zdrowia Adam Niedzielski (Fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP/dm

Jeżeli będziemy mieli do czynienia z najgorszym scenariuszem, to myślę, że w perspektywie dwóch tygodni szpital covidowy na Stadionie Narodowym zostanie uruchomiony - poinformował w RMF FM minister zdrowia Adam Niedzielski.

Niedzielski został zapytany o to, kiedy ruszą szpitale covidowe i czy na Stadionie Narodowym zostanie uruchomiony taki sam szpital, jak w ubiegłym roku o tej porze.

DEON.PL POLECA


- Jeżeli będziemy mieli do czynienia cały czas z kontynuacją tego trendu - i raczej z takim scenariuszem się liczymy, bo my musimy rozwiązania przygotowywać na te najgorsze scenariusze - to myślę, że w perspektywie dwóch tygodni szpital tutaj na Stadionie Narodowym zostanie uruchomiony - powiedział Niedzielski.

Szpital Narodowy - będący filią Centralnego Szpitala Klinicznego MSWiA na ul. Wołoskiej w Warszawie - zaczął działać w listopadzie ubiegłego roku jako pierwszy w Polsce szpital tymczasowy. W maju zawiesił działalność, a obiekt opuścili ostatni pacjenci.

Minister w sobotę był pytany także o to, czy rząd wprowadzi z Polsce restrykcje w związku z czwartą falą koronawirusa.

- W poprzednim roku mieliśmy już dużo powyżej 20 tysięcy, a nawet momentami 30 tys. zakażeń – mówię o poprzedniej fali i rozliczeniu infekcji. I hospitalizacji mieliśmy 20 tys. Dzisiaj mamy tych hospitalizacji 9 tys. - wskazywał szef resortu zdrowia.

Zaznaczył, że „dzieje się to w sytuacji, w której wirus, z którym teraz mamy do czynienia, jest o wiele bardziej zakaźny, o wiele bardziej zjadliwy”.

PAP/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Niedzielski: w ciągu dwóch tygodni zostanie uruchomiony szpital covidowy na Stadionie Narodowym
Komentarze (1)
Oriana Bianka
7 listopada 2021, 19:40
Wielka szkoda, że tak wielu Polaków nie chciało się zaszczepić. Niestety kraje Europy wschodniej mają najniższy odsetek zaszczepionych osób. Polska nie jest najniżej w rankingach (mniej zaszczepionych jest w Bułgarii, Rumunii), ale 53% zaszczepionych Polaków, to zdecydowanie za mało. Dlaczego ponad 80% Portugalczyków, prawie 80% Hszpanów, Irlandczyków, Duńczyków, itd. zdecydowało się zaszczepić? Czy chodzi tu o większą świadomość, odpowiedzialność i zaufanie do autorytetów, czy też rządy tych państw zmobilizowały opornych wymagając paszportów covidowych przed wstępem do wielu miejsc publicznych? U nas niestety rząd takiego zarządzenia nie wydał. Czy powodem była obawa, że może się to przyczynić do spadku poparcia konserwatywnych wyborców?