PGE podpisało umowę z MSP o kupnie Energi
Zarząd Polskiej Grupy Energetycznej podpisał ze Skarbem Państwa, reprezentowanym przez MSP, umowę zakupu akcji spółki Energa - poinformował w środę resort skarbu. Grupa zaoferowała za pakiet 84,19 proc. akcji Energi ponad 7,5 mld zł.
Umowę w tej sprawie resort skarbu parafował w połowie września. Zakup Energi S.A. przez PGE umożliwia zmieniona w środę przez rząd uchwała w sprawie "Polityki energetycznej Polski do 2030 roku". W opinii rządu, zakup ten nie zmieni znacząco warunków rynkowych funkcjonowania segmentu energetycznego w Polsce.
W ciągu dwóch tygodni PGE ma wysłać do UOKiK wniosek o zgodę na taką transakcję - poinformowała PAP Sylwia Filimon z biura prasowego PGE.
"Celem nadrzędnym planowanego połączenia PGE z grupą Energa jest utworzenie silnego podmiotu zdolnego do konkurowania na integrującym się rynku europejskim" - powiedział cytowany w komunikacie prezes PGE Tomasz Zadroga. "Docelowo PGE ma pozostać pod kontrolą polskiego rządu i czynnie uczestniczyć w realizacji polityki energetycznej Polski. Wierzymy, że posiadane argumenty i analizy wpłyną na zmianę stanowiska UOKiK w sprawie zgody na zrealizowanie tej umowy" - dodał.
W połowie września prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel mówiła - powołując się na analizy Urzędu - że transakcja ograniczy konkurencję na rynku energetycznym. Zaznaczyła też, że Urząd, jako niezawisły organ, przeanalizuje wniosek PGE w sprawie tej transakcji.
PGE ma docelowo upublicznić Energę na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie "w celu finansowania projektów energetycznych tej spółki".
PGE zapewniała, że Energa w grupie PGE będzie pełnić bardzo ważne funkcje strategiczne i operacyjne. Chodzi m.in. o powiązanie Energi z projektem budowy elektrowni jądrowych. PGE zapewniła, że "jest gotowa zapewnić wsparcie w realizacji najbardziej interesujących projektów inwestycyjnych Energi".
PGE planuje budowę dwóch elektrowni jądrowych o mocy około 3000 MW każda. Spółka chce włączyć w ten projekt Energę. Grupa od 2011 r. będzie sprzedawać na giełdach energii wyprodukowaną przez siebie energię elektryczną.
Skomentuj artykuł