Portret Prezydenta

Prezydent-elekt odbiera uchwałę Państwowej Komisji Wyborczej (fot. prezydent.pl)
Wojciech Żmudziński SJ / " Być dla innych"

Ministerstwo Spraw Zagranicznych postanowiło nowemu prezydentowi ufundować prezent. W polskich ambasadach mają zawisnąć podobizny pana Bronisława Komorowskiego. Nie zamierzam nikomu udowadniać jak bardzo cenię pana Prezydenta i jak bardzo wierzę w rozsądek szefa jego kancelarii. Nie potrafię jednak milczeć w obliczu tak groteskowej propozycji.

Wielokrotnie prowadziłem szkolenia w białoruskich szkołach na tle portretu pana Łukaszenki i choć daleko mi do mieszania się w politykę naszego sąsiada, odniosłem wrażenie, że kult jednostki jest tam wszechobecny.

Tatuś, bo tak jest nazywany na Białorusi Łukaszenka, kocha dzieci i troszczy się o cały naród, rozlicza polityków w świetle fleszów i kompromituje egoistyczną opozycję. Zdaję sobie sprawę, że korzenie pana Prezydenta Komorowskiego sięgają dawnej, polskiej arystokracji ale bez przesady, chyba nie chcemy mieć prezydenta otoczonego królewską czcią.

O ile pamiętam, Platforma Obywatelska proponowała ograniczenie władzy Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej do funkcji reprezentacyjnej, tak jak jest w Niemczech. Czy coś zmieniło się, gdy kandydat PO wygrał wybory? W pełni zrozumiem zwolenników PiSu, choć daleko mi do ich poglądów, jeśli zaczną dowcipkować na ten temat i obwieszać polskie słupy karykaturą Prezydenta Króla.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Portret Prezydenta
Komentarze (15)
TP
tło portretu - BK
30 lipca 2010, 13:02
Prawda”, „Polska”, „ludzkie życie”, „patriotyzm”, „rodzina” - to w Polsce coraz mniej znaczące pojęcia. Państwo i jego elity systematycznie deprecjonują najważniejsze dla ludzi wartości. Państwo nie buduje w społeczeństwie systemu wartości, nie wpaja mu zasad patriotyzmu. Zamiast tego promuje w życiu publicznym fałsz, obłudę, konformizm i niechęć do ojczyzny. Obywatele obserwując życie polityczne kraju często nieświadomie przejmują lansowany przez otoczenie model wychowania. Kryzys wartości wynika w dużej mierze z braku odcięcia się od PRLowskiej przeszłości. III RP powstała na bazie komunistycznej Polski. Transformację przeprowadzono w sposób „kompromisowy”, co oznaczało, że nie rozliczono ludzi z czasów PRL. Dzięki temu w wolnej Polsce dużo łatwiejszy start miały osoby włączające się w budowę socjalistycznej Polski lub zachowujące się wobec niej neutralnie. To one były lansowane przez władze przed 1989 rokiem. Swoją popularność w wolnej Polsce wzmacniały, stając się często nie tylko ekspertami, ale również pełniąc rolę autorytetów mówiących rodakom jak żyć. Jednak co rusz okazywało się, że te „drogowskazy życia” same w latach PRL zachowywały się w sposób karygodny, donosząc lub wspierając socjalistyczne władze. Reżimowi dziennikarze, będący w PRL częścią systemu kontroli nad społeczeństwem, stali się obrońcami wolności słowa. Nawet osoby stojące na pierwszej linii walki z opozycją w Polsce Ludowej, byli esbecy czy ZOMOwcy, w III RP stali się specami i wyjaśniali kwestie bezpieczeństwa państwa i ochrony ładu demokratycznego.  Polacy  z PO niszczą wszystkie autorytety. 
TP
tło portretu BK
30 lipca 2010, 12:52
Cyniczna działalność Janusza Palikota także niszczy znaczenie państwa w społeczeństwie. Zmienia on bowiem politykę w happeningi, za którymi nic się nie kryje oprócz chamstwa i uciechy dla mas. Dzięki pomocy usłużnych mediów, które lansują lubelskiego posła, polityka kojarzy się w coraz większym stopniu ze świńskim łbem, sztucznym penisem i „małpką” pitą na ulicy. PO pozwalając na podobną aktywność przyczynia się do ogłupiania społeczeństwa i obrzydzania mu własnego państwa. !!! Łaskawym okiem na akcje Palikota patrzy jak dotąd szef PO Donald Tusk, choć są one szkodliwe dla państwa polskiego. Tę łagodność łatwiej zrozumieć, gdy przeczyta się artykuł autorstwa Tuska sprzed kilku lat. „Polskość to nienormalność - takie skojarzenie nasuwa mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. (...) Polskość wywołuje u mnie odruch buntu. (...) Piękniejsza od Polski jest ucieczka od Polski - tej ziemi konkretnej, przegranej, brudnej i biednej. I dlatego tak często nas ogłupia, zaślepia, prowadzi w krainę mitu. Sama jest mitem" – pisał Tusk w artykule dotyczącym polskości. Od przytoczonych słów nigdy się nie odciął. W podobnym tonie wypowiadał się także partyjny kolega premiera, Kazimierz Kutz. Polski patriotyzm nazywał „nawiedzeniem”.
N
Nono
30 lipca 2010, 12:22
Jak to jakie zasługi ? A no bardzo umiejętnie zmanipulowali wyborcami. Maja monopol na władzę. Nikt nie będzie wetował bezsensownych ustaw. To co? Nie należą mu się portrety ? św.p. Lech na bank wetowałby to podwyższanie podatków czy kasy fiskalne. Swoją drogą nasunęła mi się dosyć ciekawa myśl - za co oni chcą fundowac te portrety (!)? Czyzby w tym celu podwyżka VAT ? ... <haha> Rząd PO chce ustawy o kontroli internetu, to jest: sprawa właśnie wraca i pewnie bedzie pozytywnie dla pana Tuska załatwiona.  Pan prezydent popiera przecie i wszytko co się mu podsunie podpisze. Ukontentowanie  go rozpiera, ma juz fotel i portret, ktory ma trafić pod szystkie polskie strzechy nieomal Kto wie może to ostanie chwile swobodnego pisania w necie? .... 
W
wicio
30 lipca 2010, 11:50
Twarzą do ściany ;)
A
andreas
30 lipca 2010, 11:29
Pamiętam portrety Bieruta, Stalina, Gomułki, Chruszczowa. Komorowski pasuje do tego towarzystwa. Zawieszę go w piwnicy.
P
Podejrzliwy
29 lipca 2010, 21:40
Słodki jest smak zwycięstwa-tak powiedział i tylko tyle, prezydent elekt B. Komorowski na Polach Grunwaldzkich. Świadczy to o zadufaniu tego człowieka. I jeszcze jedno podejrzewam, że po wyroku Trybunału w Strasburgu nakazującego usunięcie krzyży z miejsc publicznych (bo jaki inny wyrok może być podjęty) w całym europejskim sojuzie  (UE), w każdej szkole, przedszkolu, szpitalu zamiast krzyża zawiśnie obowiązkowo portret ww., a po drugiej stronie godła portret dożywotniego premiera D.Tuska.
A
Artur
29 lipca 2010, 21:29
 ps. Dziękuję za ciekawy artykuł, jakoś nigdzie indziej mi się to nie nawinęło. B. ciekawy portal i taki ... jezuicki :))
A
Artur
29 lipca 2010, 21:26
 Jak to jakie zasługi ? A no bardzo umiejętnie zmanipulowali wyborcami. Maja monopol na władzę. Nikt nie będzie wetował bezsensownych ustaw. To co? Nie należą mu się portrety ? św.p. Lech na bank wetowałby to podwyższanie podatków czy kasy fiskalne. Swoją drogą nasunęła mi się dosyć ciekawa myśl - za co oni chcą fundowac te portrety (!)? Czyzby w tym celu podwyżka VAT ? ... <haha>
A
afirmacja
29 lipca 2010, 16:19
Bronisław Wielki ? a zasługi ??? jak oni się afirmują no, no jak towarzysze z PRL-u towarzystwo wzajemnej adoracji  historia zatacza często koło !
NT
nie tylko w ambasadach
29 lipca 2010, 15:14
powinny zawisnąc w każdym domu wyborcy PO
S
Sowa
29 lipca 2010, 14:43
 Moja babcia mówi, że upatruje w tym portrecie czasów Bieruta. Mówi też, że zwolennicy PiS zajęci są tym, co Polskę stanowi. I mimo insynuacji Autora, artykułu: "zaczną dowcipkować na ten temat i obwieszczać polskie słupy..." mogą jedynie wyrazić ubolewanie. 
P
patio
29 lipca 2010, 14:24
Tak dalej Panowie. Portret Prezydenta w każdej szkole, w każdym domu, każdym urzędzie, każdej szkole, każdym przedszkolu, każdym żłobku wszędzie. Najlepiej niech stanie przed pałacem. Jeżeli to pomysł Radosława Sikorskiego - to powinien zostać natychmiast zdymisjonowany. Tak głupiego pomysłu dawno nie słyszałem.
R
realista
29 lipca 2010, 14:12
Ale masz człowieku fantazję...
;
;
29 lipca 2010, 13:16
A za karykature prezydenta nie grożą konsekwencje prawne? jeszcze nie, ale chwila, a będzie wszystko pod kontrolą Wlaśnie przynierzają się do ustawy o internecie (konec ze swobodą), a obywatel poki co z chipem w dowodziie osobistym, docelo wszytym pod skore, tak by wyjecie ppowodowalo dramat... To nie Sf...
M
mela
29 lipca 2010, 12:50
A za karykature prezydenta nie grożą konsekwencje prawne?