Pożar w kościele Serca Jezusowego w Wilnie. Policja podała prawdopodobną przyczynę
6 lutego wybuchł pożar w nieużytkowanym kościele Serca Jezusowego w Wilnie. Paliła się drewniana podłoga, kościół był zadymiony. Wg wileńskiej policji przyczyną pożaru mogło być podpalenie.
We wtorek przed godz. 17.00 strażacy zostali wezwani do ugaszenia pożaru opuszczonego kościoła pw. Serca Jezusowego przy ul. Rasu (Rosa) w Wilnie. Z okien kościoła wydobywał się dym.
Wg wileńskiej policji przyczyną pożaru mogło być podpalenie. Straty oszacowano na około 5 tys. euro.
Późnobarokowy kościół Serca Jezusowego został zbudowany w 1756 roku dla zakonu wizytek. Po powstaniu styczniowym został przekształcony na cerkiew św. Marii Magdaleny. W 1919 roku siostry wizytki powróciły od Wilna i wyremontowały klasztor wraz z kościołem.
Po II wojnie światowej władze sowieckie zamknęły świątynię, a na terenie klasztoru urządziły więzienie. Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości kościół do 2007 roku nadal służył jako zakład karny. W 2018 roku rząd litewski przekazał Kościołowi katolickiemu wszystkie budynki na terenie zespołu kościelno-klasztornego.
Obecnie świątynia jest zamknięta i nieużytkowana.
Tuż obok, za murem kościoła Serca Jezusowego mieści się hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki, założonego w 2009 r. przez s. Michaelę Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego.
KAI/dm
Skomentuj artykuł