PŚ: Tym razem Ammann, a Rutkowski nowu 13

Simon Ammann wygrał niedzielny konkurs skoków w Sapporo (fot. PAP/EPA/DAI KUROKAWA)
PAP/PR

Szwajcar Simon Ammann wygrał rozegrany w niedzielę na skoczni Okurayama w Sapporo konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich. Najlepszy z Polaków, Łukasz Rutkowski, zajął 13. miejsce. Po zwycięstwie Szwajcar umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Adam Małysz, który w Japonii nie startował, jest dziewiąty.

Drugie miejsce zajął w Sapporo Japończyk Noriaki Kasai, trzecie Austriak Martin Koch. Jego rodak Thomas Morgenstern, który wygrał w sobotę pierwszy konkurs, został zdyskwalifikowany za zły kombinezon.

Ammann prowadził po pierwszej w serii, w której oddał najdłuższy skok - 139,5 m. Drugi był Morgenstern, trzeci jego rodak Martin Koch - obaj wylądowali na 136 metrze. Łukasz Rutkowski po niezłym skoku na odległość 124,5 m był ósmy. Do serii finałowej awansował także Marcin Bachleda zajmując w pierwszej 25. miejsce - 109,5 m.

Pozostali Polacy wypadli słabo i nie weszli do finałowej "30". Dawid Kubacki był 32. - 107,5 m, Maciej Kot 35. - 107 m, Stefan Hula 37. - 106,5 m. Najsłabiej zaprezentował się Rafał Śliż zajmując 48. miejsce - 94 m. Krótszy skok od Polaka mieli tylko Amerykanin Stefan Read - 91 m i Włoch Diego Dellasega - 91,5 m.

W serii finałowej ponownie najdalej skoczył Ammann, który wylądował na 135 metrze. Morgenstern uzyskał 130 m, ale został zdyskwalifikowany i stracił pewne, drugie miejsce w konkursie. Oprócz Ammanna i Morgensterna, żadnemu z pozostałych zawodników nie udało się w drugiej serii dolecieć do granicy 130 m. Rutkowski wylądował na 111 metrze i zajął w konkursie 13. miejsce, Bachleda miał skok o metr krótszy i uplasował się na 24. pozycji.

W klasyfikacji Pucharu Świata liderem jest Ammann z 939 pkt na koncie. Drugi jest Austriak Gregor Schlierenzauer - 796 pkt, trzeci jego rodak Andreas Kofler - 587 pkt. Adam Małysz jest dziewiąty - 327 pkt.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

PŚ: Tym razem Ammann, a Rutkowski nowu 13
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.