PŚ: Wygrana Randall, Kowalczyk złamała kijek
Amerykanka Kikkan Randall zwyciężyła w sprincie techniką dowolną podczas zawodów Pucharu Świata w narciarstwie klasycznym, przeprowadzonych w norweskim Drammen. Justyna Kowalczyk złamała kijek w biegu ćwierćfinałowym i nie zdołała awansować do dalszej walki.
W biegu finałowym od początku tempo dyktowała Norweżka Maiken Caspersen Falla, ścigana przez Randall i Włoszkę Ariannę Follis. Z tyłu biegła faworytka, kolejna reprezentantka gospodarzy, Marit Bjoergen. Na finiszu do rywalizacji o podium włączyła się Charlotte Kalla. Walka o zwycięstwo rozstrzygnęła się między Randall i Fallą. Minimalnie lepsza była Amerykanka. Za nimi niemal równocześnie na metę wpadły Kalla, Follis i Bjoergen. Przez chwilę nie było wiadomo, kto zajął trzecie miejsce, ostatecznie najszybsza okazała się Szwedka.
Justyna Kowalczyk odpadła w ćwierćfinale po tym, jak w walce o pozycję z Pirjo Muranen rywalka przypadkowo nadepnęła nartą na kijek Polki, który pękł. Wprawdzie po kilku sekundach podopieczna Aleksandra Wierietelnego otrzymała nowy sprzęt, ale nie miała szans na odrobienie strat.
Skomentuj artykuł