Puszcza Białowieska. Archeolodzy natrafili m.in. na ślad osady z okresu rzymskiego
Badania archeologiczne przeprowadzone przez specjalistów z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego doprowadziły do odkrycie na terenie Puszczy Białowieskiej wielu śladów działalności człowieka, datujących się od czasów prehistorycznych. Archeolodzy natrafili m.in. na dwie ufortyfikowane konstrukcje, które pozornie tylko pełniły role obronne.
Zespół naukowców z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (IA UKSW) w Warszawie podsumował pięcioletnie badania polskiej części Puszczy Białowieskiej. Badacze rozpoczęli prace w 2017 r. Szefem przedsięwzięcia był prof. Przemysław Urbańczyk.
Co udało się odkryć w Puszczy Białowieskiej?
789 kopców o różnorodnej funkcji, 577 kurhanów grzebalnych, 246 mielerzy, czyli miejsc, w których niegdyś wypalano na masową skalę węgiel drzewny, 54 smolarnie, 19 kompleksów starożytnych pól uprawnych, 30 transzei, 51 półziemianek i 17 cmentarzy wojennych - wyliczyła główny koordynator projektu dr Joanna Wawrzeniuk z IA UKSW.
Wszystkie te obiekty pochodzą z różnych okresów - od pradziejów po II wojnę światową.
Wykorzystanie nowatorskich metod badawczych
Co ważne, badacze nie przeprowadzali wykopalisk w każdym z tych miejsc.
Jaki wyjaśnia dr Wawrzeniuk, zastosowane zostały głównie badania nieinwazyjne. Informacji wyjściowych dostarczył archeologom skaning laserowy, czyli bardzo wydajna metoda. Umożliwia on poznanie ukształtowania terenu nawet, gdy porasta je gęsta roślinność czy las. Na uzyskanych w ten sposób zobrazowaniach widoczne są nawet niewielkie konstrukcje wzniesione ręką człowieka, np. ziemianki czy kopce.
Ludzie w pradziejach i w średniowieczu zasiedlali w puszczy głównie niewielkie leśne wyniesienia z dostępem do rzeki lub strumienia. Miejsca te były często zamieszkane przez dłuższy okres, niekiedy z przerwami.
Nie jest jasne, kiedy puszcza była najsilniej wykorzystywana przez człowieka. Odkryte zarysy pól pochodzą z różnych okresów, różnią się wielkością i kształtem, ale zajmowały ograniczony obszar.
Ślady z okresu rzymskiego
Zdaniem archeolog największym zaskoczeniem w czasie badań było m.in. na odkrycie dwóch ufortyfikowanych konstrukcji, które wbrew pozorom nie pełniły roli obronnej. Prawdopodobnie pełniły role obrzędowe, ale bez wykopalisk archeolodzy nie są w stanie stwierdzić tego jednoznacznie.
W jednym z tych siedlisk archeolodzy dostrzegli wał oraz fragmenty majdanu ze zwartym brukiem, a także naczynia z okresu wpływów rzymskich. Dzięki analizom specjalistycznym szczątków organicznych ustalono, że miejsce to było użytkowane w dwóch okresach - IV-III wiekach p.n.e. i VII-X w. n.e.
Skomentuj artykuł