Robimy wszystko, by przygotować kolej do zimy

Minister budownictwa, transportu i gospodarki morskiej Sławomir Nowak (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / psd

Minister transportu Sławomir Nowak zapewnił w środę, że resort oraz spółki Grupy PKP zrobią wszystko, by przygotować kolej do zimy. Do prac przy odśnieżaniu skierowanych może być nawet 15 tys. osób. Nowy rozkład jazdy kolei zacznie obowiązywać od 11 grudnia.

Resort infrastruktury - jak wyjaśniał Nowak na środowej konferencji prasowej - chce skoncentrować się na rozwiązywaniu problemów z czterech obszarów: koordynacji wprowadzenia nowego rozkładu jazdy, usuwania awarii infrastruktury i taboru spowodowanych pogodą, rozładowania świątecznego tłoku na kolei oraz ułatwień i informacji dla pasażerów.

Nowak powołał sztab kryzysowy, w którym - od kilkunastu dni - pracują przedstawiciele spółek kolejowych, by przygotować się do zimy. W sztabie zasiadają prezes PKP SA i szefowa całej Grupy PKP Maria Wasiak, prezes PKP PLK Zbigniew Szafrański, prezes PKP Intercity Janusz Malinowski i prezes PKP Energetyka Tadeusz Skobel. Szef resortu transportu pytany, dlaczego w zespole nie ma przedstawicieli Przewozów Regionalnych i Kolei Mazowieckich, czyli dwóch z trzech największych polskich przewoźników, odpowiedział, że w sztabie zasiadają tylko przedstawiciele spółek, które podlegają resortowi. Natomiast Przewozy Regionalne i Koleje Mazowieckie należą do samorządów województw. Nowak zapewnił jednak, że także przewoźnicy samorządowi mogą w kryzysowych sytuacjach liczyć na wsparcie, np. polegające na wypożyczeniu taboru.

Odpowiedzialny politycznie za prace zespołu jest wiceminister transportu Tadeusz Jarmuziewicz. Minister Nowak na pytanie, dlaczego prac nie koordynuje wiceminister Andrzej Massel, odpowiedzialny w resorcie za kolej, odpowiedział, że to Jarmuziewicz jest jego pierwszym zastępcą, a poza tym "jest znany z tego, że potrafi zarządzać sytuacjami kryzysowymi".

DEON.PL POLECA

- Sytuacja na kolei jest trudna, nawet bardzo trudna, a w najbliższych miesiącach wcale nie będzie lepsza - powiedział Nowak, po czym zaapelował do pasażerów o wyrozumiałość, a do pracowników kolei o troskę o pasażerów i wyrozumiałość.

Nowak zapewnił, że zrobi wszystko, by podległe mu spółki były gotowe na wprowadzenie nowego rozkładu i na utrudnienia spowodowane zimą. Zastrzegł, że nie ma takiego wpływu na spółki należące do samorządów i poinformował, że już po ogłoszeniu nowego rozkładu wycofały one z niego 300 połączeń. Rzecznik Przewozów Regionalnych Piotr Olszewski proszony przez PAP o komentarz powiedział, że od połowy listopada przewoźnik wycofał 58 pociągów pełnej relacji, natomiast pozostałe zmiany dotyczyły rezygnacji z kursowania w danym dniu albo skrócenia relacji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Robimy wszystko, by przygotować kolej do zimy
Komentarze (1)
STANISŁAW SZCZEPANEK
7 grudnia 2011, 23:11
 Co to jest cud? Gdy pociąg przyjejdzie planowo. Współczuję tylko biedakom, skazanym na korzystanie z usług PKP. Sam byłem do tego zmuszony 20 lat i stąd mój nick. Obecnie mam moją pszczółkę i wreszcie przestałem się spóźniać...