Rok 2011 na świecie

Zobacz galerię
drr

Ten rok był bardziej dramatyczny niż niejeden film Hitchcocka. Bo jeśli u angielskiego mistrza suspensu napięcie rosło tuż po trzęsieniu ziemi, na świecie w 2011 roku zaczęło się dziać na długo przed nim.

4 stycznia w Tunezji zmarł Mohamed Buazizi, który 17 grudniu 2010 roku w proteście przeciwko złej sytuacji ekonomicznej podpalił się przed rządowym budynkiem w Sidi Bouzid. To wydarzenie zapoczątkowało masowe protesty w Tunezji, które dziesięć dni później zmusiły prezydenta Ben Alego do rozwiązania rządu i ucieczki z kraju.

Tunezja była iskrą, która rozpaliła pół świata arabskiego. Do masowych protestów doszło w Egipcie, Syrii, Jemenie, Bahrajnie i Libii, a także w Algierii, Jordanii, Omanie, Sudanie i Jemenie. Wydarzenia "arabskiej wiosny" mogły dojść do skutku przede wszystkim dzięki internetowi i mediom społecznościowym, takim jak facebook. To dzięki sieci i telefonom komórkowym udało się zmobilizować mieszkańcom krajów rządzonych przez reżimy i głośno wyrazić swój sprzeciw.

DEON.PL POLECA

Symbolicznie rewoltę w świecie arabskim w 2011 roku zakończono w połowie grudnia w Parlamencie Europejskim, w którym nagrodami im. Sacharowa uhonorowano pięć osób związanych z "arabską wiosną".

Atomowe trzęsienie ziemi

Tego samego dnia Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej ogłosiła, że Iran pracował nad bombą atomową. Teheran odrzucił raport jako "umotywowany politycznie". Obecnie zachód grozi Iranowi nałożeniem sankcji ekonomicznych, jeśli nie zrezygnuje z rozwijania swojego programu atomowego. Tehran w odpowiedzi zapowiada wstrzymanie dostaw ropy naftowej.

Wanted Dead or Alive

Wszystkie stacje telewizyjne w USA przerwały swoje programy, aby podać wiadomość o zabiciu bin Ladena. Przywódca organizacji odpowiedzialnej za atak terrorystyczny na USA 11 września 2001 r. zginął prawie 10 lat po tym zamachu.

Ludzie w całym kraju przekazywali sobie nawzajem historyczną wiadomość przez telefon, internet, Twittera i inne elektroniczne media. Rodziny ofiar zamachu z 2001 roku gratulowały sukcesu amerykańskim oddziałom specjalnym.

Wojna z terrorem się nie zakończyła - o czym świadczy obecność wojsk NATO w Afganistanie i tragiczne informacje stamtąd płynące (ostatnio o śmierci pięciu polskich żołnierzy). Niemniej 2011 zapisze się w historii jako rok wycofania wszystkich wojsk amerykańskich z Iraku.

Podejrzane ogórki, mordercze kiełki

Życie na podłsuchu

W ostatnich dniach grudnia firma Murdocha ustanowiła fundusz w wysokości 100 milionów funtów dla zaspokojenia roszczeń osób poszkodowanych w aferze. Od kwietnia liczba potwierdzonych przypadków włamań do skrzynek głosowych wzrosła z ok. 20 do 55. Policja ma dowody potwierdzające, że poszkodowanych przez hakerów "NotW" było ok. 800 osób. Oznacza to, że koncern Murdocha musi liczyć się z potencjalnymi roszczeniami kilkuset osób.

Z menu: ryba po grecku i kryzys po europejsku

Przyjęcie "sześciopaku" nie uspokoiło jednak nastrojów na rynku. W grudniu kolejny z serii antykryzysowych szczytów UE zakończył się brakiem porozumienia ws. zmiany traktatu Unii. Stanowcze NIE powiedział Londyn. Nowe zasady dyscypliny finansów publicznych, w celu ratowania strefy euro przed rozpadem, mają być wdrożone umową międzyrządową 17 państw eurolandu oraz innych, w tym Polski. Może to oznaczać początek realizację idei Europy dwóch prędkości.

Frank zdobywca

Na fali kryzysowej na całym świecie zrodził się "ruch oburzony". Oburzeni przez kilka miesięcy najgłośniej krzyczeli w pobliżu Wall Street w Nowym Jorku. Gdy ich stamtąd w końcu usunęli, przenieśli się na okładkę magazynu "Time" - który "oburzonego" wybrał na "człowieka roku".

Chińczyki - i nie tylko - trzymają się mocno

"Arabska wiosna" i kryzys ekonomiczny przewietrzył w wielu miejscach scenę polityczną, ale, niestety, nie wszędzie.

21 stycznia 2011 roku na czwartą kadencję został zaprzysiężony Alaksandr Łukaszenka, który według oficjalnych, choć nie do końca prawdziwych danych, zdobył w wyborach 79 proc. głosów. Rezultaty wyborów zakwestionowała białoruska opozycja, Unia Europejska i społeczność międzynarodowa. Zwycięstwo miało swoją cenę - rozprawę z opozycją.

Wyrok więzienia dla opozycyjnej polityk poważnie zachwiał stosunkami między Ukrainą a UE, która uznała, że władze ukraińskie mają wybiórczy stosunek do prawa. Zamiast oczekiwanego parafowania negocjowanej od kilku lat ukraińsko-unijnej umowy stowarzyszeniowej pod koniec roku ogłoszono jedynie koniec rozmów w sprawie tego porozumienia.

23 lipca radykalny przeciwnik islamu Anders Behring Breivik zastrzelił 69 osób na norweskiej wyspie Utoya. Wcześniej tego samego dnia zdetonował samochód-pułapkę w dzielnicy rządowej w Oslo, zabijając ośmioro ludzi.

Pod koniec roku do katastrofalnych powodzi doszło w Azji. Zalany został Tajwan i Filipiny. Sam bilans ofiar w Filipinach przekroczył 1, 5 tys. osób. - Przestaliśmy liczyć zaginionych - mówili przedstawiciele krajowego centrum kryzysowego.

Rok 2011 to także czas wielkich odejść

W 2011 roku świat obchodził 10 urodziny iPoda - urządzenia, które zrewolucjonizowało rynek elektroniki użytkowej i muzyki rozrywkowej. Jednak tuż przed wielką rocznicą pojawienia się tego niewielkiego urządzenia na rynku Steve Jobs ogłosił, że rezygnuje z powodów zdrowotnych z funkcji szefa Apple. 5 października świat obiegła informacja, że legendarny założyciel firmy Apple nie żyje. Przyczyną śmierci był rak trzustki i zatrzymanie oddechu. Steve Jobs miał 56 lat.

Brytyjski "The Economist" napisał, że zakończenie programu promów kosmicznych oznacza de facto kres epoki podboju kosmosu. "Technologia może być dostępna, ale brakuje pasji - przynajmniej w tradycyjnych kosmicznych mocarstwach: USA i Rosji".

Jaki będzie rok 2012? Pożyjemy, zobaczymy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rok 2011 na świecie
Komentarze (5)
IT
ile talentów zmarnowanych w 201
3 stycznia 2012, 12:50
Rozważcie, dzieci, ile zła przyczynić wam może każdy Dar Mój, gdy nieroztropnie jest używany...- Uroda - może ułatwić wam życie, bo piękności wiele się wybacza, lecz uczy was wtedy nieprzyjaciel wasz, że macie prawo mieć „lepiej" i „więcej" niż inni ze względu na piękność waszą. Wy zaś szczycicie się tym, co tak nietrwałe, zapominając o istotnej wartości waszej, handlując też urodą waszą, tłoczą się przy was ludzie szukający pozorów, nie zaś was samych.- Zdrowie - bywa przyczyną nadużyć, gdyż na wiele rozrywek wam pozwala. Utonąć w nich możecie. Pielęgnujecie też z upodobaniem ciało wasze, przedkładając je ponad ducha waszego, a co wam zostanie, gdy starość nadejdzie?- Inteligencja - uczy was pychy. Łatwość nauki budzi pogardę dla bliźnich gorzej uposażonych, a spryt wykorzystuje ich dla własnych korzyści. To, co się łatwo osiąga - bywa lekceważone, a celem staje się nie - poznanie każdej gałęzi nauki i nie - służenie swą wiedzą (gdyż jest to służba, którą wam ofiarowuję), a kariera ułatwiająca wam życie i pozwalająca korzystać z niego obficiej niż bliźnim waszym.- "Pozwólcie ogarnąć się Jezusowej Miłości" - Anna
IT
ile talentów zmarnowanych...
3 stycznia 2012, 12:47
Talenty, które daję wam, jakże często stają się ofertą handlową. Wtedy sprzedajecie to, coście otrzymali darmo, za jak najwyższą cenę i wykorzystujecie dla siebie. A gdy nadejdzie czas rozliczania, cóż mieć będziecie, na swe usprawiedliwienie? Od was samych zależy, jak wykorzystacie Dary Moje, gdyż każdy z nich dany wam został, by wzbogacić służbę waszą. Dzieje się jednak z wami tak, iż im bardziej ubogaceni jesteście - tym więcej wymagacie i czerpiecie ze świata, niewspółmiernie więcej niż dajecie. Najhojniej obdarowani, ci, którzy nie znają głodu, lęku, zagrożenia życia i bezdomności, nie chcą również pracować ani darzyć. Życie spędzają pasożytniczo - bardziej egoistyczni niż Moje zwierzęta zabiegające o dobro potomstwa i zdolne do ofiary z życia dla ratowania swoich młodych. Nawet one oskarżać was będą, bo staliście się nikczemni, okrutni i zachłanni, wyszydzając tym dobroczynność Moją i deprawując uboższych, którzy od was uczą się nadużycia istnienia. Pragną też podobnego - jak wy - używania życia i aby to osiągnąć, porzucają prostotę i uczciwość. Ci, którzy dużo dóbr materialnych mają, są zgorszeniem świata i swoim postępowaniem jakże często pociągają was ku buntowi i nienawiści. Jako narzędzia nieprzyjaciela działają i niszczą wasze sumienia, a także znieczulają was na objawy zła społecznego. Wszystkie Dary, którymi was wyposażyłem - z Miłości - na życie wasze, mogą stać się wam przeszkodą na drodze ku Mnie, jeżeli nie zechcecie zrozumieć intencji Moich.
IT
ile talentów zmarnowanych...
3 stycznia 2012, 12:45
TALENTY Kto wiele skarbów dźwiga, ustaje, a wreszcie osiądzie na nich i tak pozostanie. Kto nic nie niesie - lekko idzie, daleko pójść może, a gdy ręce ma wolne - ujmie innym ciężarów ich, a Ja go podtrzymam i ramię przy ramieniu kroczyć będziemy. To, co wy za korzyść poczytujecie sobie - w Moich oczach jest ciężarem waszym. Wszystko, czego pożądacie i zazdrościcie innym, stać się może także pożywką dla zła, a tylko wtedy nieprzyjaciel wasz bezsilny jest, kiedy spotyka ubogiego w duchu. Prawdziwe ubóstwo to predyspozycja duchowa, która prowadzi do wdzięczności za to, co się otrzymuje i wtedy nie pragnie się niczego ponad to, co daję Ja. Takie ubóstwo obezwładnia nieprzyjaciela, lecz nie wtedy, gdy jest formalne. Serce najuboższej zakonnicy pełne być może pożądań, podczas gdy człowiek majętny cieszy się wolnością i żyje swobodny. Rozważcie, dzieci, ile zła przyczynić wam może każdy Dar Mój, gdy nieroztropnie jest używany...
P
polo
31 grudnia 2011, 19:10
Ludzie często nie rozumieją o co chodzi z tym Hitchcockiem. Nie chodzi o to żeby było dramatycznie. Chodzi o to żeby umieć opowiadać obrazem. A politycy i publicyści którzy stale paplą ten slogan o trzęsieniu ziemi tego nie potrafią.
.
...
31 grudnia 2011, 18:48
A Violetta Villas?