Rosjanie wywożą dzieci z Mariupola. Bez swoich rodziców są przetrzymywane w Doniecku
W Doniecku, który kontrolowany jest przez rosyjskich separatystów, znajdują się dzieci wywiezione z Mariupola - taką informację przekazała agencja Ukrainform.
Dzieci bez rodziców, wywiezione przez Rosjan z obleganego Mariupola nad Morzem Azowskim, znajdują się w szpitalu w Doniecku – poinformowała w niedzielę agencja Ukrinform, powołując się na mieszkańców Doniecka.
"Na drugim oddziale zakaźnym przebywa dużo dzieci, które zostały przywiezione z Mariupola. Mają odzież, ale potrzebują pampersów, mieszanek mlecznych i owoców. Nie ma z nimi rodziców. Trzeba ich odnaleźć i nie lekceważyć żadnych ogłoszeń o zaginionych dzieciach" – powiedziała agencji jedna z mieszkanek Doniecka.
Ukrinform podaje też, że w niektórych szkołach Doniecka ulokowano przywiezionych przez rosyjskich żołnierzy z Mariupola dorosłych i jeśli nie mają oni w Doniecku krewnych, to są wywożeni do Taganrogu w obwodzie rostowskim Rosji.
Ludziom tym zabierane są telefony i dokumenty, które potem nie wszystkim zwracają. Według mieszkańców Doniecka są oni w "złym stanie psychicznym, widać, że są zmęczeni, wyczerpani i przeważnie milczą".
Skomentuj artykuł