Rząd wysłałbym na korepetycje do Watykanu

Piotr Żyłka

Kościół instytucjonalny coraz uważniej stara się wsłuchiwać w głos świeckich. Góra nie ignoruje dołów. Tymczasem w naszym kraju dzieje się coś całkowicie przeciwnego. Ignorancją rządzących w stosunku do obywateli osiągnęła poziom bezczelności.

Posłowie odrzucili obywatelski wniosek w sprawie przeprowadzenia referendum edukacyjnego. Jedno z pytań miało dotyczyć wprowadzenie obowiązku szkolnego dla sześciolatków. Za odrzuceniem wniosku głosowało 232 posłów, przeciw 222. Po głosowaniu inicjator wniosku o referendum Tomasz Elbanowski w sali sejmowej rozwinął transparent z napisem: "Dzieci i rodzice nie mają prawa głosu?". To ważne pytanie. Niestety odnoszę wrażenie, że brak głosu nie dotyczy tylko rodziców i dzieci.

Zaangażowanie miliona obywateli zostało zignorowane i wyrzucone do kosza. Tak po prostu, przez krótkie podniesienie ręki. Platforma Obywatelska po raz kolejny pokazała, że nie ma nic wspólnego z obywatelskością. Wręcz przeciwnie. Znowu okazało się, że ludzie mogą chcieć budować odpowiedzialne społeczeństwo obywatelskie, a władza zamiast wspierać te działania, bez zająknięcia je ignoruje.

Taka sytuacja jest bardzo niepokojąca. Żyjemy w społeczeństwie, które jest coraz bardziej zniechęcone do świata polityki. Młodzi, ambitni ludzie nie chcą zostawać radnymi i posłami. Czy ktoś jeszcze mówi o czymś takim, jak służba dla państwa? Czy komuś politycy kojarzą się z ludźmi, których można postawić za wzór do naśladowania? Kto chciałby dziś zostać politykiem?

DEON.PL POLECA

Obecna władza robi kolejny fatalny krok. Najpierw było słynne już zmielenie petycji w sprawie zmiany ordynacji wyborczej na jednomandatową, potem zniechęcanie ludzi do udziału w referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz, a teraz zignorowanie miliona obywateli. To nie jest kwestia "walki partyjnej", jak często jest to nam przedstawiane w mediach. Konsekwencje takiego stylu rządzenia mogą być tragiczne. Tak na chłopski rozum - po co ludzie mają podejmować jakiekolwiek inicjatywy obywatelskie, skoro jest wielce prawdopodobne, że władza i tak nas zignoruje? Nie dziwmy się więc, że frekwencja w wyborach będzie coraz niższa, a zaangażowanie obywateli w życie społeczne coraz mniejsze.

Często Kościół jest przedstawiany jako zacofana i skrajnie konserwatywna instytucja, nie zdolna do wsłuchiwania się w głos "zwykłych wiernych". Oczywiście w przeciwieństwie do świeckiej władzy, wybieranej demokratycznie, służącej obywatelom. A teraz spójrzmy na fakty. W ostatnich dniach w Kościele głośno dyskutuje się o zmianach w sposobie przygotowywania Synodów i o słynnej już "ankiecie Franciszka". Z drugiej strony mamy naszą władzę, która po raz kolejny ignoruje swoich obywateli.

Dziwne czasy nastały. Wygląda na to, że naszym politykom przydałyby się korepetycje w Watykanie.

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg i papieskiego profilu Franciszek.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rząd wysłałbym na korepetycje do Watykanu
Komentarze (26)
N
Nohur
13 listopada 2013, 11:39
Pytanko o te zalecane rządowi korepetycje: dlaczegóż to wysyła Pan rząd aż do Watykanu? Czy dlatego, że od polskiego Kościoła hierarchicznego nie ma się czego uczyć?
T
tak
11 listopada 2013, 09:51
Piotr Słowiński, świetny komentarz. Ten przedostatni, bo ostatni jest banalnie oczywisty: Oczywiście, że leszek niewiele rozumie dlatego się miota. W każdym razie zachęcenie autora do tego aby dane wydarzenie osadził w szerszym kontekscie wydarzeń przeszłych, towarzyszących i prawdopodobnych przyszłych jest słuszne i pouczające. To podejście holistyczne. Człowiekowi, który tego nie rozumie nigdy nie uda się zrozumieć zaplanowanych działań . Dla niego wszystko będzie przypadkowe, chaotyczne i niezrozumiałe. Wszystkim , którzy dali się omamić szantażem "teorii spiskowej" i "myślenia spiskowego" to własnie grozi.
11 listopada 2013, 08:20
@leszek Albo Pan nie rozumie 'bełkotu', ale wówczas krytykuje Pan sam nie wie co, albo Pan rozumie 'bełkot', ale wówczas ten 'bełkot' niesie jednak zrozumiałą treść.
L
leszek
11 listopada 2013, 00:57
Piotr Żyłka Prawie bym się z Panem zgodził. Prawie, ponieważ (z nieznanych dla mnie powodów) powiela Pan w swoim artykule postrzeganie świata jako strumienia zatomizowanych fenomenów. Ot dzieją się jakiś wydarzenia, które biorą się niewiadomo skąd, mają doraźna interpretację i energię oraz po wybrzmieniu przepadają w nicość świadomości. W Pańskim kolejnym wpisie (ekstrapolując z poprzednich) nie będą one miały żadnego znaczenia i nie będą budować spójnej całości. Ot przejściowo chwycą za serce (bo taki wymiar ma dla Pana bycie Chrześcijaninem) i przepadną w niezrozumiałym strumieniu niepowiązanych ze sobą incydentów. Bez spójności przyczynowo-skutkowej, czy obserwacyjno-wnioskowej, najsłuszniejsze fragmentaryczne obserwacje są narzędziami ojca kłamstwa. ... Oosbiście wolę, jeśli Autor postrzega świat jako strumień zatomizowanych fenomenów niż jako przestrzeń bezensownego bełkotu (aluzja do Pana).
10 listopada 2013, 23:17
Piotr Żyłka Prawie bym się z Panem zgodził. Prawie, ponieważ (z nieznanych dla mnie powodów) powiela Pan w swoim artykule postrzeganie świata jako strumienia zatomizowanych fenomenów. Ot dzieją się jakiś wydarzenia, które biorą się niewiadomo skąd, mają doraźna interpretację i energię oraz po wybrzmieniu przepadają w nicość świadomości. W Pańskim kolejnym wpisie (ekstrapolując z poprzednich) nie będą one miały żadnego znaczenia i nie będą budować spójnej całości. Ot przejściowo chwycą za serce (bo taki wymiar ma dla Pana bycie Chrześcijaninem) i przepadną w niezrozumiałym strumieniu niepowiązanych ze sobą incydentów. Bez spójności przyczynowo-skutkowej, czy obserwacyjno-wnioskowej, najsłuszniejsze fragmentaryczne obserwacje są narzędziami ojca kłamstwa.
TR
Tomek Romaniuk
10 listopada 2013, 23:13
...Tomku, nie zrozumiałeś. Chodzi o to, by o wieku pójścia do szkoły danego dziecka decydowali jego rodzice. A nie większość glosujących w referendum. nie zrozumiałeś istoty, więc poczytaj postulaty jeszcze raz, dokładnie. Pozdrawiam! ... A dlaczego tylko przy sześciolatkach ma być dowolność? Dlaczego każdy nie miałby sam zdecydować, czy jego ośmioletnie dziecko jest już gotowe na szkołę? Może dziesięcioletnie? A może piętnastolatek jest już na szkołę za mądry? A może ja nie chcę, żeby moje dziecko uczyło się biologii? A może moje dziecko ma chodzić codziennie do szkoły na 14:00? Albo system powszechnej edukacji, albo każdemu według widzimisię, nie jedno i drugie. Niestety, my rodzice za bardzo się roztkliwiamy nad naszymi dziećmi, zamiast po prostu odważyć się uwierzyć w ich umiejętności. Przez to takie referenda sprowadzają się do populizmu i taniej publicystyki. @Piotr Żyłka OK, w tym sensie pełna zgoda.
M
Marcus
10 listopada 2013, 16:56
Wnioskuję że się panu postawa PO nie spodobała.  (...) Bo trzymając się idei referendum jako samego dobra można wyobrazić sobie że w przyszłości powstaną referenda w sprawie: likwidacji urzędów skarbowych, wypowiedzenia wojny z Rosją, zasypania Bałtyku i podobnych. (...). Oczywiście, że nie na każdy temat można robić referendum. Na przykład w Kościele nie powinno się robić referendów wśród ludzi na temat zniesienia Dekalogu. Wiadomo że większość głosowałaby zgodnie z zasadą: "Po co sobie wieszać bat nad głową?" Dla mnie też byłoby to na rękę, ale czy aby na pewno dążyłbym do jakiejkolwiek poprawy życia, skoro wszystko wolno.... A wiele osób z którymi pracuję uważa, że papież mógłby to zrobić zgodnie z cytatem: "Cokolwiek zwiążecie na Ziemi będzie związane i w Niebie". Prawda, że proste... Takie jest myślenie... Niekonsekwencja rządu wynika z tego, że jak ładnych parę lat temu trzeba było zrobić przedterminowe wybory to nawoływali: "Niech ludzie zadecydują" a ostatnio przy odwołaniu H G-W "Zostańcie w domu" a teraz taki kwiatek....
P
Piotr
10 listopada 2013, 16:03
Szanowny Panie Redaktorze, nie uzywamy slow, ktorych znaczenia nie znamy. Slowo "ignorancja" czy "ignorant" nie ma w swoim znaczeniu nic wspolnego z czasownikiem "ignorowac".
J
Justyna
10 listopada 2013, 13:52
Po pierwsze, Watykan może zaczynać nieśmiało pytać o zdanie świeckich, ale nie pozwoli im nigdy formować konkretnych artykułów KPK czy punktów KKK. To coś bardziej jak ułomna inicjatywa ustawodawcza niż dopuszczanie referendum. Więc analogia znacznie chybiona. A po drugie, są takie kwestie, w których ogół nie powinien decydować. Np. kwestie wysokości podatków. Szczerze mówiąc, jako ojciec dwójki dzieci za parę chwil szkolnych, cieszę się. Nie chciałbym, żeby o edukacji moich dzieci decydowała większość rodziców, jak wnioskuję z powszechnych wypowiedzi - większość nadopiekuńcza i nazbyt wobec swoich dzieci wyrozumiała. ...Tomku, nie zrozumiałeś. Chodzi o to, by o wieku pójścia do szkoły danego dziecka decydowali jego rodzice. A nie większość glosujących w referendum. nie zrozumiałeś istoty, więc poczytaj postulaty jeszcze raz, dokładnie. Pozdrawiam!
M
misiek176
10 listopada 2013, 13:42
nasz rząd wie lepiej co jest lepsze dla narodu , czy nie przypomina to komunizmu oni też rządzili i wiedzieli co jest dla nas lepsze ,a niby mamy demokracje i według konstytucji naród ma prawo wybierać sam
Piotr Żyłka
10 listopada 2013, 10:11
@TomekR Oczywiście są to "dwa różne światy" i "konstrukcje prawne". Porównanie działań rządu do działań Watykanu dotyczy tendencji w ostatnim czasie. I te tendencje wyglądają tak jak to opisałem. Rząd się odwraca plecami od obywateli, a Watykan się obraca twarzą do wiernych.
TR
Tomek Romaniuk
10 listopada 2013, 09:08
Po pierwsze, Watykan może zaczynać nieśmiało pytać o zdanie świeckich, ale nie pozwoli im nigdy formować konkretnych artykułów KPK czy punktów KKK. To coś bardziej jak ułomna inicjatywa ustawodawcza niż dopuszczanie referendum. Więc analogia znacznie chybiona. A po drugie, są takie kwestie, w których ogół nie powinien decydować. Np. kwestie wysokości podatków. Szczerze mówiąc, jako ojciec dwójki dzieci za parę chwil szkolnych, cieszę się. Nie chciałbym, żeby o edukacji moich dzieci decydowała większość rodziców, jak wnioskuję z powszechnych wypowiedzi - większość nadopiekuńcza i nazbyt wobec swoich dzieci wyrozumiała.
P
Praktyk
10 listopada 2013, 05:29
@NowyNick To co Pan podaje zawiera się w krótkim: socjalizm tak, wypaczenia nie. Nie jest to bynajmniej nowatorskie spojrzenie.
N
NowyNick
10 listopada 2013, 00:07
Do ~DPMS: przede wszystkim lultura obowiązuje. A poza tym podaje pan(i) same slogany, do tego fałszywe. Podaję zasługi lewactwa: rewolucja francuska wprowadzenie gilotyny, na masową skalę zabijanie przeciwników politycznych, a przede wszystkim duchowieństwo tylko za to, że byli duchownymi; rewolucja radziecka 60 milionów ofiar (rekord nie pobity do dziś) czyli 3 razy więcej niż poległych obywateli ZSRR w wojnie z Niemcami, łagry, które były typowymi obozami śmierci; czystka w podbitych krajach po wojnie - do dziś nie wiemy ile ofiar.[...] ----- Nie jestem fanatykiem jak to pan stwierdził "lewactwa" ale pisanie, że jego zasługą jest 60 mln ofiar i to jeszcze rewolucji rosyjskiej(teraz zasadnicze pytanie, której?) jest kompletną bzdurą.Historycy szacują, że w latach 1917-1956 zginęło tyle ofiar. To, że wujek Stalin, który nie miał poukładane pod sufitem jak i inni rządzący, wykorzystał socjalizm etc do sprawowania dyktatury to nie wina systemu.Przykład? Dzisiejsza Rosja. Co do rewolucji francuskiej- ci ludzie nie mieli zamiaru bawić się w ustalanie jakiś systemów politycznych, oni chcieli po prostu żyć, mieć pełny żołądek(a, że przy okazji odegrali się na swoich dotychczasowych panach to swoją drogą).Więc rewolucja francuska jest dorobkiem głodu. Jeżeli prostemu, nieoczytanemu chłopu byłby dobrze to chciałby jakiś zmian? Polska za PRL nie miała się rozwijać tylko być wykorzystywana przez Rosję, która chciała czerpać profity nie dając nic w zamian(Co do czasów PRL mogę się mylić, bo moja wiedza jest mizerna). Rozumiem o co panu chodzi(albo przynajmniej mi się tak wydaje), jednak nie można obwiniać systemu za coś czego on w ogóle nie zakłada.
P
PO
9 listopada 2013, 23:57
POLSKI SEJM TO PRZYKŁAD TYPOWYCH NIEUDACZNIKÓW !!! PO CO NAM WOGÓLE TAKI SEJM ?????????????????????????????????????????????????????????????????
L
leszek
9 listopada 2013, 23:08
Sejm odrzucił a rząd za to odpowiada ? Sejm to Sejm, a rząd to rząd. Coś autorowi się wszystko pokręciło. A Sejm pochodzi z wyborów powszechnych, ma dokładnie taki sam mandat do odrzucania petycji, jak ci co zgłaszają te petycje. 
R
rafi
9 listopada 2013, 22:34
@rafi To jest gdybanie. Konkretnie - jakie powody miała Platforma, żeby odrzucić wniosek ws. referendum? Nawet gdybym je dobrze znał, to nie zdecydowałbym się ich tutaj wklejać. To były tylko moje luźne dywagacje. Może jest mi łatwiej trzymać dystans do całej tej sprawy, bo nie mam dzieci w wieku szkolnym ani dzieci które miałyby w najbliższym czasie zaczynać naukę. Nie jestem więc bezpośrednio nią zainteresowany. Może dlatego dziwi mnie ile piany można wybić z powodu tej sprawy. @senior Zdziwi się pan, ja kocham Jezusa. Dla Niego pracuję, za darmo. Mogę o Nim rozmawiać cały dzień. Z panem też chętnie o Nim porozmawiam, sprawi mi to niesamowitą frajdę ;-) Dobrej nocy życzę ;-)
T
Tadeusz
9 listopada 2013, 22:33
Do ~DPMS: przede wszystkim lultura obowiązuje. A poza tym podaje pan(i) same slogany, do tego fałszywe. Podaję zasługi lewactwa: rewolucja francuska wprowadzenie gilotyny, na masową skalę zabijanie przeciwników politycznych, a przede wszystkim duchowieństwo tylko za to, że byli duchownymi; rewolucja radziecka 60 milionów ofiar (rekord nie pobity do dziś) czyli 3 razy więcej niż poległych obywateli ZSRR w wojnie z Niemcami, łagry, które były typowymi obozami śmierci; czystka w podbitych krajach po wojnie - do dziś nie wiemy ile ofiar. Ot i lewicowy postęp. Jedyne co lewica potrafiła to kraść i zabierać najczęściej Kościołowi. Tak panie(i) DPMS wygląda prawda o lewicy. Ani szpitale, ani szkoły, ani uniwersytety, ani dzielnice domów dla robotników, ani pomoc najbiedniejszym nie były pomysłem lewicy. A jak wygląda w tych instytycjach gdy je przejęła lewica mozna było zobaczyć za PRL-u, a ślady tego są jeszcze do dziś. PS. a gdzie pan(i) był(a) w czasach kard. Wyszyńskiego? Jana Pawła II? Przespał(a) pan(i)? Nie? Jeśli nie, to wszystko wiadomo mozna wybrać: PPR, PZPR, UB, SB, KGB. Zdradza Cię jezyk Urbana.
S
senior
9 listopada 2013, 21:21
Wnioskuję że się panu postawa PO nie spodobała. Cóż, taki lajf ;-) Nie ma co aż tak się oburzać. Rzuca pan szlachetnymi ideami na poparcie znikczemnienia PO, ale nie wszystko co na pierwszy rzut oka szlachetne i rozsądne jest takim w istocie. Bo trzymając się idei referendum jako samego dobra można wyobrazić sobie że w przyszłości powstaną referenda w sprawie: likwidacji urzędów skarbowych, wypowiedzenia wojny z Rosją, zasypania Bałtyku i podobnych. Myślę że tutaj PO miała jakieś powody by odrzucić ten wniosek. Być może w pana odczuciu są one głupie, ale warto chociaż na nie spojrzeć, próbować zrozumieć ich stanowisko. Demokracja to przecież dyskusja, a my w tym kraju żyjemy w stanie permanentnej wojny. Tak się nie da żyć. Wszystko ma swoje "za" i "przeciw", i nie warto używać wielkich słów do spraw przyziemnych. ... Serdeczne pozdrowienia dla miłośnika i obrońcy rządzących. Czy jest to  tylko  postawa bezinteresowna, czy też dyżurny wpis za odpowiednią prowizje? Jaka jest szkapa, każdy kto nie jest ślepy i ma kilka klepek  doskonale widzi. Prawda  broni się sama bez troskliwych obrońców. Czy Polska jest  państwem demokratycznym? Czy  rządzący Polską politycy rozumią termin "polityka"?
D
DPMS
9 listopada 2013, 20:25
Co za pierdzielona hipokryzja! To tylko kościelne sługusy  mogą coś takiego napisać. KK przez 2000 lat był najbardziej skostniałą, konserwatywną, szowinistyczną i nietolerancyjną instytucją na Ziemii. Wybrali Franka, który parę razy błysnął w mediach nowoczesnymi gestami i nagle stawia się KK za wzór? To tzw. lewactwo od 2-3 stuleci generuje postęp społeczny. Pierdzielone katole - hipokryci!
Piotr Żyłka
9 listopada 2013, 18:05
@rafi To jest gdybanie. Konkretnie - jakie powody miała Platforma, żeby odrzucić wniosek ws. referendum?
R
rafi
9 listopada 2013, 17:57
Wnioskuję że się panu postawa PO nie spodobała. Cóż, taki lajf ;-) Nie ma co aż tak się oburzać. Rzuca pan szlachetnymi ideami na poparcie znikczemnienia PO, ale nie wszystko co na pierwszy rzut oka szlachetne i rozsądne jest takim w istocie. Bo trzymając się idei referendum jako samego dobra można wyobrazić sobie że w przyszłości powstaną referenda w sprawie: likwidacji urzędów skarbowych, wypowiedzenia wojny z Rosją, zasypania Bałtyku i podobnych. Myślę że tutaj PO miała jakieś powody by odrzucić ten wniosek. Być może w pana odczuciu są one głupie, ale warto chociaż na nie spojrzeć, próbować zrozumieć ich stanowisko. Demokracja to przecież dyskusja, a my w tym kraju żyjemy w stanie permanentnej wojny. Tak się nie da żyć. Wszystko ma swoje "za" i "przeciw", i nie warto używać wielkich słów do spraw przyziemnych.
LP
lud polski wierny Bogu i Maryji
9 listopada 2013, 16:04
Jeden z najwybitniejszych hitlerowskich dygnitarzy wypowiedział w 1942 r. znamienne słowa: Prawdziwą ojczyzną narodu polskiego, jego prawdziwą Rzeczpospolitą Polską, jest religia katolicka. To jedyna ojczyzna, jaka temu nieszczęsnemu narodowi została. I dalej: Polska jest niema, bezwładna i niema jak trup. Niezmierzona lodowa cisza Polski silniejsza jest od naszych głosów, naszych krzyków, wystrzałów naszych karabinów. Na nic się nie zda walczyć z polskim narodem. To tak, jakby się walczyło z trupem. A jednak czujesz, że krew pulsuje w jego żyłach, że ukryta myśl nurtuje jego mózg, że on jest od ciebie silniejszy, silniejszy… Jakże aktualnie brzmią te spostrzeżenia! Z pewnością spędzają one sen z powiek i współczesnych wrogów naszej ojczyzny. W Brdowie br  odbyły się niezależne religijno-patriotyczne uroczystości, podczas których wierni dziękowali  Bogurodzicy za to, że sama nazwała się Królową Polski, że jest prawdziwą Hetmanką i Orędowniczką. Przepraszali za grzechy naszego narodu i obiecali wierność Chrystusowemu Krzyżowi:                     Wichry łamią krzyże na święconej ziemi.                      Chcą pluć w święte serca i Bogu ubliżać.                     Dziś Tobie Maryjo, Tobie ślubujemy,                     z naszej polskiej ziemi nie usuną krzyża!                     O Pani nasza, Jezusa Rodzico !                     Przysięgamy dzisiaj, przed Twoim obliczem                     znowu ślubujemy dając święte słowo,                     że do końca świata będziesz nam Królową.
IT
i tak do dziś
9 listopada 2013, 15:45
„Zwycięstwa nad agenturami nie odnieśliśmy wcale. Agentury, jak jakieś przekleństwo, idą dalej bok w bok i krok w krok. Cały szereg ludzi zajmujących w państwie naszym wysokie stanowiska przeszedł przez służbę szpiegowską u obcych, nasze partie polityczne szpiegowały płatnie na rzecz obcych, a nawiązane wówczas kontakty pozostają do dziś dnia nie zerwane – wypłacone wówczas rachunki znajdują się do dziś dnia w dossier obcych gabinetów. Podczas kryzysów strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych co służą obcym…” - Marszałek Józef Piłsudski
J
jac
9 listopada 2013, 14:16
1. Z całym szacunkiem - to polski naród wybrał tych posłów, więc mamy odpowiedź w jakim społeczeństwie żyjemy.  2. Idąc za przysłowoem:  mądry Polak po szkodzie - powinniśmy zadbać by referenda tego typu nie były przestrzenią gry dla partii politycznych, bo nie ulega wątpliwości, że wynik jest podyktowany wypadkową z politycznej hucpy.
jazmig jazmig
9 listopada 2013, 12:54
Z tą górą szanującą doły to ja proponuję wstrzemięźliwość w ocenie naszych hierarchów. W piątek odbył się pogrzeb piłkarskiej legendy - Gerarda Cieślika. Zachowanie abp. Skworca związane z tym wydarzeniem budzą zgorszenie. Pozostaje mieć nadzieję, że sprawa nie zostanie niegłośniona. W najbogatszej miejscowości w Polsce budowana jest Świątynia Opatrzności Bożej jako dar/votum narodu za odzyskanie niepogległości. Ja sobie nie przypominam, żeby ktoś nas pytał o opinię w tej sprawie. W efekcie zbiórka pieniędzy na ten cel idzie opornie, pomimo corocznej ogólnopolskiej zbiórki. Kto, poza kard. Glempem chciał lub chce tej budowli? Powiedzmy sobie szczerze, że nasi hierarchowie nie zawsze przejmują się opinią dołów.