Sprawa ks. Olszewskiego. Proces może trwać kilkanaście lat. Są terminy czterech rozpraw
Proces w sprawie ks. Michała Olszewskiego i urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości rozpocznie się 21 stycznia 2026 roku - poinformowała PAP. Znamy terminy czterech rozpraw, a proces - według przewidywań adwokata - nie zakończy się szybko: może potrwać nawet kilkanaście lat.
Jak podała PAP, proces w głośnej sprawie wielomilionowych dotacji z Funduszu Sprawiedliwości rozpocznie się 21 stycznia 2026 roku. Poinformował o tym Sąd Okręgowy w Warszawie. Sędzią-referentem w tej sprawie jest Justyna Koska-Janusz, co do której obecności w procesie mają wątpliwości obrońcy ks. Olszewskiego i dwóch urzędniczek. Kolejne terminy rozpraw to 28 stycznia, 10 lutego i 17 lutego 2026 r.
Sprawa trwa od wielu miesięcy, bo ks. Olszewski został aresztowany w marcu 2024 roku, w Wielki Piątek. Jak mówił w jednej z rozmów z Niedzielą mecenas Michał Skwarzyński, obrońcy przygotowują się "na proces polityczny, nie proces merytoryczny, bo taki on będzie".
Obrońca: Proces ks. Olszewskiego może trwać latami
W ocenie mecenasa proces może potrwać nawet kilkanaście lat. Jak wyjaśniał, to sprawa, w której będzie "mnóstwo wniosków dowodowych". "Przy zakresie świadków, których musimy przesłuchać, a to jest kilkadziesiąt osób z samej "góry politycznej", to jest kilkanaście lat tak naprawdę realnego procesu" - mówił mec. Skwarzyński. - To będzie sprawa, w której my będziemy składali mnóstwo wniosków dowodowych, będziemy składali wnioski dowodowe z opinii różnego rodzaju, będziemy się zwracali o różnego rodzaju stanowiska do organów międzynarodowych, żeby pokazać na czym polega tutaj przekłamanie w akcie oskarżenia prokuratury.
Sprawa ks. Olszewskiego trwa już kilkanaście miesięcy
Ks. Olszewski został zatrzymany w marcu 2024 roku. W październiku 2024 roku wyszedł z aresztu tymczasowego. Kaucję w wysokości350 tys. złotych wpłacili sercanie.
Pierwszy akt oskarżenia w sprawie domniemanych nieprawidłowości związanych z milionowymi dotacjami z Funduszem Sprawiedliwości do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił w lutym 2025 r. Oskarżenie związane z Fundacja Profeto dotyczy 66-milionowej dotacji, która trafiła do fundacji z Funduszu Sprawiedliwości. Ks. Olszewski został m.in. oskarżony o pranie brudnych pieniędzy. Oskarżone są także byłe urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości: Urszula D. (była dyrektor Departamentu Funduszu Sprawiedliwości w resorcie sprawiedliwości) i Karolina K. (była naczelnik jednego z wydziałów w Departamencie Funduszu Sprawiedliwości), które odpowiadały za przyznanie dotacji i miały "działać w porozumieniu" z sercaninem.
niedziela.pl / interia.pl / mł
Skomentuj artykuł