Sztuczna inteligencja zastąpi człowieka? Jedna z firm osiągnęła przychody na poziomie 330 mln zł

Transformacja WeNet, wspierana przez AI, przyniosła znaczne zwiększenie efektywności pracy. Pracownicy nauczeni obsługi nowych technologii stali się bardziej produktywni, ale jednocześnie wielu z nich straciło pracę. Firma osiągnęła przychody na poziomie 330 mln zł i EBITDA 100 mln zł.

WeNet, pod przewodnictwem Jarosława Mikosa, w ciągu ostatniego roku przeszło transformację, której celem było przygotowanie firmy do funkcjonowania na rynku zdominowanym przez rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji. W ubiegłym roku firma osiągnęła przychody na poziomie około 205 mln zł i wynik EBITDA w wysokości 50 mln zł, natomiast w tym roku spodziewa się blisko 330 mln zł przychodów i EBITDA na poziomie 100 mln zł.

Największa część pracowników WeNet zajmowała się produkcją treści na strony internetowe. Wprowadzenie AI sprawiło, że pracownik, który nauczył się efektywnie korzystać z technologii, stał się pięć-sześć razy bardziej produktywny niż wcześniej. To przełożyło się na znaczną redukcję zatrudnienia, co jest jednym z negatywnych skutków tej transformacji.

Obecnie WeNet obsługuje około 65 tysięcy klientów z sektora MŚP w Polsce oraz 11 tysięcy za granicą. Wśród klientów, 12 tysięcy korzysta z usług SEO, a 3 tysiące płaci za platformę do prowadzenia e-sklepów. Największą grupę, bo ponad 30 tysięcy małych i średnich firm, stanowią klienci korzystający z usług lokalnego marketingu internetowego. Dynamiczny rozwój tej grupy był możliwy dzięki przejęciu firmy WebWave, dostarczającej kreator stron internetowych oparty na generatywnej AI.

Wciąż potrzeba pracowników

Mikos zaznacza jednak, że mimo automatyzacji wielu procesów dzięki AI, firma nadal potrzebuje pracowników do bezpośredniej obsługi klientów, telemarketingu, kontroli jakości oraz innych działań, które wymagają ludzkiego zaangażowania. Sztuczna inteligencja wspiera te działania, np. poprzez transkrypcje rozmów, co pozwala na szybkie identyfikowanie i naprawianie problemów zgłaszanych przez klientów.

Źródło: PAP / jh