TCS: Fatalna pierwsza seria Polaków

TCS: Fatalna pierwsza seria Polaków
Adam Małysz na skoczni w Oberstdorfie (fot. PAP/ EPA/PETER KNEFFE)
inf.wł/PR

Niewiele brakło, by doszło do kompromitacji polskich skoczków w czasie pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie. Nasi zawodnicy skakali fatalnie i w koplecie mogli zakończyć występ na pierwszej serii.

Jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Stefan Hula. Nadzieje związane z jego występem szybko zostały rozwiane. Hula wylądował na 116 metrze i z niepokojem czekał na Maximiliana Mechlera. Niemiec uzyskał 121,5 i wygrał z naszym zawodnikiem. Chwilę później odpadł Dawid Kubacki, bo zaliczył zaledwie 112,5 m. Jego rywal, Fin Anssi Koivuranta, uzyskał 117,5 m.

DEON.PL POLECA

Nie popisał się Kamil Stoch (118 m). Przy lądowaniu omal się nie wywrócił. Mimo, iż wylądował 1,5 m dalej niż Rune Velta, to notami przegrał z Norwegiem. Po chwili okazało się, że Velta miał nieprzepisowy kombinezon i został zdyskwalifikowany. Stoch przeszedł do serii głównej na 28 miejscu.

Coś stało się z Adamem Małyszem. Nasz mistrz poszybował tylko na 115 metr i przegrał z Austrakiem Thomasem Morgensternem o 16,5 m. Miał jednak bardzo wysokie noty i awansował do "30" jako jeden z pięciu "szczęśliwych przegranych". Uratował go m.in. Fin Ville Larinto, bo zdołał skoczyć tylko 112,5 m.

Jako ostatni z Polaków skakał Marcin Bachleda. Jego 109 m oczywiście nie mogło dać kwalifikacji do serii finałowej.

W pierwszej serii znakomicie spisali się Austriacy, którzy zajmowali cztery czołowe lokaty. Prowadził wspomniany już Morgenstern, drugi był Andreas Kofler (128,5 m), trzeci Manuel Fettner (130 m), a czwarty Wolfgang Loitzl (127,5 m).

W drugiej serii podniesiono rozbieg z belki 13 na 15. Kamil Stoch poprawił się o 4,5 metra i awansował na 25 miejsce. Małysz wykorzystał szansę i w drugim skoku spisał się doskonale. Zaliczył 131,5 m. Dzięki temu przesunął się z pozycji 21 na 11.

A w czołówce zamieszał Fin Matti Hautamaeki. Skoczył aż 137,5 m i czekał na Morgensterna. Ten nie pozostawił złudzeń - pobił Fina o 0,5 m i po raz kolejny w tym sezonie wygrał. Hautamaeki był drugi, a trzecie miejsce przypadło innemu Austriakowi Manuelowi Fettnerowi.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

TCS: Fatalna pierwsza seria Polaków
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.