Tom Hanks po koronawirusie. "Są trzy rzeczy, które możemy zrobić, aby dotrwać do jutra"
Znany aktor i jego żona przeszli Covid-19. Teraz dzielą się tym, jak uniknąć choroby.
Jak pisze portal Onet, powołując się na wywiad w "The Guardian" Tom Hanks i Rita Wilson zarazili się koronawirusem już na początku marca. "Moja żona straciła smak i węch, odczuwała mdłości, miała wyższą gorączkę ode mnie. Ja odczuwałem ból całego ciała, byłem ciągle zmęczony i nie mogłem skoncentrować się na niczym dłużej niż przez 12 minut. Choć ten ostatni objaw zazwyczaj mi towarzyszy" - opisuje aktor.
Zaznacza też, że, ponieważ choruje na cukrzycę typu 2, ma 63 lata i "protezę w sercu", obawiał się powikłań i konsekwencji przechodzenia Covid-19. Na szczęście choroba minęła stosunkowo łagodnie.
Mocno podkreślił też, co należy robić, aby zminimalizować ryzyko zarażenia:
"Tak naprawdę są tylko trzy rzeczy, które możemy zrobić, aby dotrwać do jutra: nosić maseczkę ochronną, zachowywać dystans społeczny, myć ręce. Te rzeczy są tak proste, tak łatwe, że jeśli ktoś nie potrafi zmotywować się do tego, żeby to robić, jest mi po prostu wstyd. Kiedy prowadzisz samochód, nie przekraczasz prędkości, włączasz kierunkowskaz, uważasz, żeby nie potrącić pieszego. To analogiczna sytuacja. Mój Boże, to zdrowy rozsądek. Nie bądźcie głupcami, bierzcie się do roboty, róbcie, co do was należy" - powiedział.
Skomentuj artykuł