Trwa dochodzenie ws. zamieszek w Kownie

(fot. PAP/Karol Kurzępa)
PAP / drr

Prokuratura kowieńska rozpoczęła dochodzenie w sprawie wszczęcia zamieszek przez polskich pseudokibiców przy okazji piątkowego towarzyskiego meczu piłkarskiego Litwa - Polska.

- Dochodzenie dopiero zostało wszczęte. Jest zbierany materiał. Nie wiadomo, jakie zostaną przyjęte decyzje - powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka kowieńskiej policji Ramune Tarande.

Przypomniała, że w sumie zatrzymanych w Kownie było ok. 60 Polaków. 50 z nich zostało zwolnionych zaraz po podpisaniu protokołu. Ośmiu, którzy zostali zatrzymani na 48 godzin, też już zwolniono z aresztu.

Tej ósemce wstępnie postawiono zarzuty z kodeksu administracyjnego i karnego. Ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie prokurator.

- Na pewno tych ośmiu będzie musiało przyjechać na Litwę. Jeżeli odmówią przybycia, wówczas na zasadzie współpracy międzynarodowej, będziemy rozmawiali z Polską o sposobach dalszego postępowania - powiedziała Tarande.

Polscy pseudokibice podczas piątkowego meczu zdemolowali 251 plastikowych krzesełek na stadionie, zniszczone zostały betonowe fragmenty trybun, metalowe ogrodzenia, bramy i stoisko handlowe. Wysokość strat nie została jeszcze oszacowana.

W związku z zaplanowanymi na przyszły rok w Polsce i na Ukrainie Mistrzostwami Europy w Piłce Nożnej, w Polsce trwają już prace nad przygotowaniem pakietu zmian w prawie, który pozwoliłby w sposób skuteczniejszy walczyć z pseudokibicami i bandytami stadionowymi. Projekty te mają status priorytetowych w planie prac rządu przedstawionym miesiąc temu przez kancelarię premiera.

Chodzi m.in. o to, by zatrzymani pseudokibice byli sądzeni jeszcze na stadionach, a rozprawy odbywały się za pomocą tzw. wideokonferencji. Dzięki takiemu rozwiązaniu osoba zatrzymana za popełnienie przestępstwa, które podlega rozpoznaniu w trybie przyspieszonym, nie będzie musiała być doprowadzana do sądu na rozprawę, tylko pozostawać będzie w specjalnie przygotowanym pomieszczeniu na terenie stadionu. Rozprawę poprowadziłby zaś sędzia dyżurujący w budynku sądu.

Od początku przyszłego roku ma być też możliwy elektroniczny monitoring chuliganów stadionowych. Obowiązek stawiennictwa w jednostce policji miałby zostać co do zasady zastąpiony obowiązkiem przebywania przez skazanego w miejscu stałego pobytu, połączonym z monitorowaniem jego przebywania w tym miejscu za pomocą aparatury elektronicznej.

Dwa tygodnie temu przewodniczący Rady Bezpieczeństwa Imprez Sportowych, wiceminister MSWiA Adam Rapacki mówił z kolei, że istnieją plany penalizacji posiadania noży, maczet, niebezpiecznych narzędzi w miejscach publicznych, gdy zachodzi podejrzenie, że mogą być wykorzystane przeciw zdrowiu i życiu innych osób. - Chcemy, aby takie wykroczenie było szybko rozpatrywane przez sąd grodzki, co pozwalałoby na odebranie takich narzędzi i nałożenie kary grzywny - mówił.

Wszystkie te rozwiązania przygotowywane są łącznie we współpracy Ministerstwa Sprawiedliwości z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zbiorczy projekt dotyczący mistrzostw będzie nosił tytuł Ustawy o zapewnieniu bezpieczeństwa w związku z organizacją Turnieju Finałowego UEFA Euro 2012.

Ponadto nad przygotowaniem przepisów do mistrzostw pracuje w Warszawie zespół, w skład którego weszli przedstawiciele stołecznych sądów, prokuratur, Komendy Stołecznej Policji oraz adwokatury. Zaproponował on m.in. wprowadzenie dla organizatorów imprez masowych obowiązku zapewnienia pomocy tłumaczy w przypadku potwierdzonego uczestnictwa w wydarzeniu dużej liczby obcokrajowców. Tłumacze ci mieliby m.in. przekazywać obcokrajowcom polecenia służb porządkowych, a także służyć pomocą w sytuacjach nadzwyczajnych.

Zespół wskazał też, że opisane w Ustawie o bezpieczeństwie imprez masowych przestępstwo wdarcia się podczas imprezy na obszar rozgrywania zawodów powinno dotyczyć terenu całego obiektu, gdzie prowadzona jest impreza. Planowane są też szkolenia dla sędziów i prokuratorów dotyczące zabezpieczania imprez masowych i specyfiki środowiska pseudokibiców.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Trwa dochodzenie ws. zamieszek w Kownie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.