Według rządu wydatki na rolnictwo rosną

(fot. PAP/Paweł Supernak)
PAP / slo

Wydatki na rolnictwo zarówno ze środków krajowych, jak i unijnych systematycznie rosną: w 2007 roku było to 35,7 mld zł, a w 2013 już 52,3 mld zł - napisał rząd w odpowiedzi na zarzuty prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego wobec rządzącej ekipy PO-PSL.

Odpowiedź na zarzuty, które wygłosił Kaczyński podczas czwartkowej debaty nad konstruktywnym wotum nieufności wobec rządu, została zamieszczona na stronie internetowej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

W odpowiedzi rząd odnosi się m.in. do wygłoszonej przez lidera opozycji tezy, że spadają środki na rolnictwo. "Jeśli chodzi o wskaźnik udziału wydatków na rolnictwo w PKB, to również w latach 2005-2007 wskaźnik ten obniżał się z 3,35 proc. do 2,94 proc. PKB" - napisał rząd w odpowiedzi.

Rząd przytoczył słowa Kaczyńskiego, który w swoim wystąpieniu powiedział, iż sukces ostatnich negocjacji unijnych odbył się kosztem polskiej wsi. - Środki na Wspólną Politykę Rolną na lata 2014-2020 dla wszystkich państw spadły o 10 proc., jednak dla Polski udało się utworzyć taki mechanizm, który pozwala zwiększyć budżet o 10 proc. Zgodnie z przyjętymi propozycjami mogą nastąpić przeniesienia do 25 proc. z II filaru na I filar Wspólnej Polityki Rolnej. Rozwój obszarów wiejskich będzie wspierany także przez inne fundusze europejskie, w tym Fundusz Spójności - odpowiedział rząd.

Rząd odniósł się również to słów lidera PiS, który zarzucił rządzącym, że nie broni producentów rolnych przed nadużyciami w skupie oraz przed wielkimi sieciami handlowymi. W odpowiedzi na te słowa rząd napisał, że "w celu ułatwienia zbytu produktów rolnych i skrócenia tzw. łańcucha dostaw w miejscowościach do 50 tys. mieszkańców wspierana jest budowa targowisk, które przeznaczone są przede wszystkim dla handlu artykułami rolnymi i spożywczymi". Według rządu założeniem tego wsparcia jest zagwarantowanie rolnikom dostępu do powierzchni handlowej, na której mogą oni prowadzić sprzedaż bezpośrednią swoich produktów. Na ten cel od 2011 roku udostępniono 70 mln euro, co umożliwia powstanie ok. 300 nowoczesnych targowisk.

"Dane z końca stycznia 2013 roku wskazują, że podpisano 212 umów na kwotę 164,2 mln zł, co stanowi 75 proc. wykorzystanego limitu środków. Wspieramy także tworzenie grup producentów rolnych, których liczba z roku na rok rośnie: w roku 2007 było ich 459, a obecnie jest 1345. Podejmujemy także działania związane ze wspieraniem jakości oraz promocją produktów rolno-spożywczych na rynkach lokalnych, regionalnych i międzynarodowych" - napisano w odpowiedzi rządu.

Podkreślono w niej, że już 36 polskich produktów zostało zarejestrowanych w unijnym systemie żywności wysokiej jakości, a 1000 wpisano na Listę Produktów Tradycyjnych, prowadzoną przez ministerstwo rolnictwa. Wydawane są także katalogi oraz organizowane targi związane z promocją produktów rolno-spożywczych.

W rządowej informacji przytoczono też wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego, z której wynika, że nie jest rozwiązana w sposób konkluzywny i jednoznaczny sprawa GMO. W odpowiedzi na te słowa rząd napisał, że w styczniu 2013 roku Rada Ministrów przyjęła dwa rozporządzenia dotyczące zakazu stosowania materiału siewnego 235 odmian kukurydzy MON 810 i ziemniaka odmiany Amflora - jedynych gatunków dopuszczonych do uprawy na terenie Unii Europejskiej. "Zakazy dotyczą stosowania materiału siewnego, co dla rolników oznacza w praktyce zakaz upraw GMO" - zaznaczył rząd.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Według rządu wydatki na rolnictwo rosną
Komentarze (1)
R
rambik
4 kwietnia 2015, 14:21
Hehe... i co z tego, skoro polska wieś dalej pozostaje mocno w tyle, a zachód wyprzedza ją dosłownie o lata świetlne? Poczytajcie kilka tekstów w temacie - [url]http://agro-plan.pl/[/url] Generalnie u nas 90 proc rolników żyje strasznie biednie i to jest kluczowy problem rolnictwa.