Skandal w pogotowiu. Ratownicy "bawili się" w ginekologów

Nieuprawnione działania ratowników

Z doniesień wynika, że dwaj ratownicy medyczni podczas interwencji przekraczali swoje kompetencje, przeprowadzając badania ginekologiczne. Takie działania są niedopuszczalne i wykraczają poza zakres obowiązków ratowników, którzy mają prawo jedynie do udzielania pierwszej pomocy i przeprowadzania podstawowego wywiadu medycznego.

Co szczególnie niepokojące, badania były przeprowadzane wyłącznie na młodych kobietach, co wzbudziło poważne wątpliwości co do motywów ich postępowania.

Natychmiastowa reakcja pogotowia

Po otrzymaniu skargi od jednej z pacjentek, która stanowczo odmówiła zgody na takie badanie, wrocławskie pogotowie natychmiast podjęło działania:

1. Zgłoszenie sprawy do prokuratury: Kierownictwo placówki poinformowało organy ścigania o podejrzeniu przekroczenia uprawnień przez ratowników.
2. Wewnętrzna kontrola: Przeanalizowano dokumentację medyczną z interwencji obu ratowników. Wykryto kilkadziesiąt przypadków nieuprawnionych badań, które zostały odnotowane w kartach pacjentek.
3. Konsekwencje personalne: Z jednym z ratowników rozwiązano umowę, a los drugiego pozostaje w rękach organów ścigania i wewnętrznych procedur.

Reakcje społeczne i zawodowe

Sprawa wywołała szok zarówno w środowisku medycznym, jak i wśród opinii publicznej. Specjaliści i przedstawiciele zawodów medycznych potępiają takie zachowanie, wskazując, że jest ono rażącym naruszeniem zasad etyki zawodowej i zaufania pacjentów.

Określenia takie jak „zwyrolstwo najwyższej rangi” czy „szokujące nadużycie” odzwierciedlają skalę oburzenia, jakie wywołała ta sytuacja.

Dalsze kroki

Prokuratura prowadzi obecnie śledztwo, które ma na celu ustalenie wszystkich okoliczności zdarzenia oraz pociągnięcie winnych do odpowiedzialności karnej. W ramach postępowania możliwe są także konsekwencje zawodowe, w tym odebranie uprawnień ratowniczych.

Źródło: Onet.pl / jh