140 mln zł z UE na Centrum Solidarności
Europejskie Centrum Solidarności w Gdańsku - instytucja kultury mająca promować wartości Solidarności - otrzymała 140 mln zł z funduszy UE na dofinansowanie budowy. W środę umowę podpisali minister kultury Bogdan Zdrojewski i prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
- Europejskie Centrum Solidarności będzie poświęcone tej części polskiej historii, z której jesteśmy nie tylko dumni, ale która jest radosna. To historia, która wiąże się z uwolnieniem nie tylko Polski, ale znacznej części Europy spod jarzma komunizmu - powiedział na konferencji prasowej Zdrojewski.
Podkreślił, że Centrum ma służyć nie tylko Polakom i ich pamięci o dokonaniach Solidarności z sierpnia 1980 r., ale także innym narodom na całym świecie. - Warto pokazać, że wielka siła tkwi w sprzeciwie wobec totalitaryzmu, i że ten sprzeciw ma sens nie tylko dla jednego, ale wielu narodów - mówił minister.
- Umowa na dofinansowanie z unijnych funduszy Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku finalizuje okres gigantycznej pracy nad zdobyciem niezbędnych do jego powstania środków - dodał Zdrojewski, podkreślając, że budowa Centrum, obok takich projektów jak: Muzeum Sztuki Nowoczesnej, Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu i Opera Podlaska, była jednym z najtrudniejszych z jakimi się spotkał na początku swojej pracy w resorcie w 2007 r.
Europejskie Centrum Solidarności będzie zlokalizowane w pobliżu Pomnika Poległych Stoczniowców, na terenie należącym wcześniej do Stoczni Gdańskiej. Powierzchnia użytkowa obiektu wyniesie prawie 20 tys. metrów kwadratowych. Budynek będzie ekologiczny, energię cieplną będzie czerpał z głębi ziemi.
- Chcemy, żeby kształtem budynek nawiązywał do statku w budowie, w kolorze rdzy, wpisując się w krajobraz terenów postoczniowych i klimat miejsca i czasów, które ma upamiętnić - powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Zaznaczył też, że wnętrze budynku będzie nowoczesne i atrakcyjne dla współczesnego odbiorcy.
W Centrum będzie m.in. stała ekspozycja poświęcona Solidarności, biblioteka z czytelnią przewidziana na 100 tys. woluminów, mediateka, archiwum przeznaczone do przechowania 40 tys. akt z czytelnią zbiorów specjalnych, ośrodek badawczo-naukowy oraz edukacyjno - szkoleniowy, warsztaty pracy twórczej - pracownie o profilu filmowym, fotograficznym i muzycznym, ogród zimowy, restauracja, kawiarnia oraz specjalistyczne księgarnie.
- Mam nadzieję, że w Centrum swoją siedzibę będzie miał także prezydent Lech Wałęsa - dodał Adamowicz.
W rozmowie z PAP dyrektor Centrum dominikanin o. Maciej Zięba podkreślił, że Centrum pokaże Solidarność "jako brylant i najlepszy towar eksportowy Polski". - Solidarność jest najbardziej ciekawym i jednym z najważniejszych ruchów społecznych w historii świata, podobnie jak ruch, którego przywódcą był Mahatma Gandhi czy Martin Luther King. Musimy czuć jaki skarb jest w naszych rękach - podkreślał Zięba.
Koszt budowy Centrum wyniesie 292 mln zł, z czego ok. 140 mln zł pochodzi z Programu Operacyjnego "Infrastruktura i Środowisko" UE, a pozostałą kwotę pokryje budżet Gdańska. Projekt architektoniczny przygotowała gdańska pracownia "Fort", która w 2007 r. wygrała międzynarodowy konkurs na jego koncepcję.
Skomentuj artykuł