Anna Komorowska zabiega o głosy kobiet

Anna Komorowska na konferencji prasowej w Warszawie (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / apd

Anna Komorowska począwszy od niedzieli będzie spotykać się z kobietami w całym kraju i zabiegać o głosy w wyborach dla swojego męża. W niedzielę odwiedzi woj. świętokrzyskie, w poniedziałek - Małopolskę, we wtorek - Śląsk, w środę - Kujawy i Pomorze, a w czwartek - Podlasie.

Żonie kandydata Platformy w tych "kobiecych" spotkaniach towarzyszyć będą posłanki PO - pojadą kampanijnym autobusem, który ochrzczono już mianem "Bronkobus".

Komorowska deklarowała w piątek na konferencji prasowej w Warszawie, że z radością będzie uczestniczyła w tych spotkaniach: "Kobiety z całej Polski chcą się ze mną spotkać, ja chętnie na to zaproszenie odpowiem. Porozmawiam z kobietami, wymienimy poglądy. Będę starała się je przekonać, że nie ma lepszego kandydata i, że mogą zaufać mojemu mężowi. To nie będą wiece, będziemy mogły porozmawiać o swoich doświadczeniach" - mówiła żona Bronisława Komorowskiego.

DEON.PL POLECA

Beata Małecka-Libera (PO) przypomniała, że posłanki Platformy jeszcze w prawyborach poparły Komorowskiego, a teraz chcą "przekuć w czyn" to poparcie. "To będą bardzo ciepłe, kobiece spotkania" - zapowiadała. Środowiska, z jakimi ma się spotykać żona kandydata PO są zróżnicowane - ma rozmawiać przede wszystkim z kobietami aktywnymi, ze słuchaczkami uniwersytetów trzeciego wieku, jak również koła gospodyń.

Posłanki PO podkreślały, że po pierwszej turze wyborów frekwencja wśród kobiet była wyższa niż wśród mężczyzn. Mają nadzieję, na utrzymanie tego wyniku również w drugiej turze.

Anna Komorowska była też pytana, czy podobnie jak jej mąż, byłaby skłonna poprzeć 35 proc. parytet dla udziału kobiet w polityce. Odpowiedziała, że nie chce komentować wypowiedzi męża, a na temat parytetów wypowie się przy innej okazji.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Anna Komorowska zabiega o głosy kobiet
Komentarze (7)
JJ
jest jak jest
25 czerwca 2010, 23:12
Ciekawa jestem czy podoba się ludziom z TVN i PO z urody. Bo jak wiemy to było wcześniej dla nich bardzo ważne. Ma Pani rację Pani Anno. Pani Komorowska nie ma prezencji jaką wymagano w TVN od Pierwszej Damy. Elokwencji, wykształcenia też nie ma. Maniery jak widać pozostawiają wiele do życzenia... A co na ten temat mówi TVN? W porównaniu do Pierwszych Dam w Europie czy USA wypada naprawdę źle! Cóż, media te są niezwykle elastyczne (z  tym, że zależy dla  kogo). Postanowione, że p.o. że marszałek, p.o. prezydenrta ma być prezydentem i basta... więc czarne absoolutnie może być bialym i odwrotnie.  Cel uświęca środki, bo cel się liczy, a my jesteśmy jak przedmioty - liczy sie byśmy na nich teraz zagłosowali, a potem będziemy już zbyteczni, będą realizowakli cele, które im są znane - nam o nich nie mówią.
PP
Prezencja Pani Komorowskiej???
25 czerwca 2010, 20:59
Ciekawa jestem czy podoba się ludziom z TVN i PO z urody. Bo jak wiemy to było wcześniej dla nich bardzo ważne. Ma Pani rację Pani Anno. Pani Komorowska nie ma prezencji jaką wymagano w TVN od Pierwszej Damy. Elokwencji, wykształcenia też nie ma. Maniery jak widać pozostawiają wiele do życzenia...  A co na ten temat mówi TVN? W porównaniu do Pierwszych Dam w Europie czy USA wypada naprawdę źle!
P
phd
25 czerwca 2010, 18:33
wlasnie wysluchalem "mowy" pani Komorowskiej. Niestety, ta kobieta nie ma zadnej elokwencji. PO chce malpowac na sile zachodnich politykow. Rezultat: zenada!
Józef Więcek
25 czerwca 2010, 17:34
Aniu, aniu hamuj, gdzie Ty widzisz nienawiść?
A
Anna
25 czerwca 2010, 16:27
Proszę, prosze "Podwawelski" przeniósł swoją nienawiść na forum deonu.
A
Anna
25 czerwca 2010, 16:22
Ciekawa jestem czy podoba się ludziom z TVN i PO z urody. Bo jak wiemy to było wcześniej dla nich bardzo ważne.
Józef Więcek
25 czerwca 2010, 15:27
Ciekawe czy zostanie przyjęta - jak małżonek - w pałacu kardynalskim?