Bieszczady: GOPR szuka dwóch turystów

(fot. flickr.com/ by Peter Jan Haas)
PAP/ ad

Ratownicy bieszczadzkiej grupy GOPR szukają między Wołosatem a Przełęczą Bukowską dwóch turystów, którzy wezwali pomoc - poinformował w niedzielę ratownik dyżurny Hubert Marek.

Ośmiu ratowników górskich przeczesuje las między Wołosatem a Przełęczą Bukowską. Akcja rozpoczęła się o godz. 17.

"Dwóch młodych turystów, wbrew zasadom obowiązującym w górach, zamiast wracać szlakiem turystycznym wybrało drogę przez las. W trakcie wędrówki zaczęli tracić siły i wezwali na pomoc GOPR" - powiedział Marek.

Rano na Połoninie Wetlińskiej było minus 9 stopni. W tym samym czasie w bieszczadzkich dolinach termometry wskazywały minus 14 stopni Celsjusza. Średnio leży od 10 do 15 cm zmrożonego śniegu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bieszczady: GOPR szuka dwóch turystów
Komentarze (2)
K
klara
28 stycznia 2013, 11:53
I akcja oczywiście na koszt nas wszystkich jak to w socjaliźmie. A potem płacz, że nie ma na dożywianie dzieci. ... Dożywiać to można zwierzęta w zimie. A rodzice powinni mieć zapewnioną pracę  żeby wykarmić swoje dzieci. Ponadto w każdym cywilizowanym kraju powinny być służby ratownicze finansowane z budżetu. W przeciwnym razie zabłąkani ludzie ginęliby w lesie, bojąc się wezwać pomoc z powodu kosztów akcji.
S
Stilgar
27 stycznia 2013, 20:45
I akcja oczywiście na koszt nas wszystkich jak to w socjaliźmie. A potem płacz, że nie ma na dożywianie dzieci.