Demonstracja "w obronie wolnych mediów"

Zobacz galerię
PAP / ad

Pod hasłem obrony wolnych mediów kilka tysięcy osób manifestowało w sobotę w Warszawie w proteście przeciwko niezapewnieniu telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym. Demonstranci przeszli spod Sejmu przed Pałac Prezydencki, gdzie odbył się wiec.

Organizowane m.in. przez klub Gazety Polskiej i stowarzyszenie "Solidarni 2010" zgromadzenie przed pałacem zaczęto od modlitwy, którą poprowadził ks. Stanisław Małkowski. Później szefowa "Solidarnych" Ewa Stankiewicz odczytała "akt społecznego zwolnienia dyscyplinarnego" przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka, który według manifestantów ponosi odpowiedzialność za to, że TV Trwam nie ma na cyfrowym multipleksie.

"Oświadczamy, że rozwiązujemy z panem umowę o pracę zawartą w 2011 r. bez zachowania okresu wypowiedzenia. Przyczyną rozwiązania angażu jest stosowanie podwójnych standardów związanych z przyznawaniem zgody na umieszczenie na multipleksie cyfrowym firm ubiegających się o tę zgodę oraz stosowanie niejasnych kryteriów konkursu. Rada przez pana kierowana wydała zgodę firmom, które nie mają zaplecza finansowego, merytorycznego i technicznego, które w tej chwili nadają tylko plansze informacyjne. Rada przez pana kierowana nie przyznała takiej zgody telewizji Trwam, która od 9 lat codziennie nadaje programy publicystyczne, serwisy informacyjne i programy kulturalne" - brzmiał początek odczytanego tekstu.

DEON.PL POLECA

Jak mówiła Stankiewicz, na kolejnej manifestacji nie będzie już dyscyplinarnego zwalniania, lecz taczki dla Dworaka.

"Wyspiański pisał: A to Polska właśnie. Patrzę na te tysiące ludzi tutaj i też mówię: A to Polska właśnie" - powiedział do zgromadzonych eurodeputowany Ryszard Czarnecki. Ci w odpowiedzi zaczęli skandować: "Tu jest Polska". "Jest nas tu 6 tysięcy, a nawet więcej" - zaznaczył Czarnecki. Zaapelował też, by następnym razem na manifestację przyszło więcej osób.

Manifestanci pozdrawiali lidera PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz posła Antoniego Macierewicza i o. Tadeusza Rydzyka, którzy - według tego, co mówiono w czasie manifestacji - śledzą ją na żywo w mediach. Ojcu Rydzykowi zgromadzeni odśpiewali piosenkę na melodię "O mój rozmarynie" zaczynającą się od słów. "Ojcze dyrektorze, nie jesteś sam".

Podczas zgromadzenia śpiewano też pieśni religijne, m.in. "Boże coś Polskę". Na zakończenie demonstracji odśpiewano hymn narodowy, a kapłani pobłogosławili zgromadzonych.

Wiec przed Pałacem poprzedził przemarsz ulicami Warszawy. "W obronie wolnych mediów" - głosił transparent niesiony na czele manifestacji. Wiele osób niosło biało-czerwone flagi, były też emblematy PiS, Radia Maryja i telewizji Trwam, transparenty z wizerunkami ks. Jerzego Popiełuszki i Jana Pawła II oraz figury maryjne i krzyże. Demonstranci krzyczeli m.in. "Precz z komuną", "Wolne media w wolnym kraju" oraz "Alleluja i do przodu" - to hasło spopularyzował założyciel radia Maryja i TV Trwam o. Tadeusz Rydzyk. Nie zabrakło również haseł antyrządowych: "Donald, matole, twój rząd obalą katole".

Demonstracja ruszyła sprzed gmachu Sejmu, potem przemieszczała się Alejami Jerozolimskimi, ulicami Marszałkowską i Królewską, aż dotarła przed Pałac Prezydencki na Krakowskim Przedmieściu. Tam czekała na demonstrantów kilkusetosobowa grupa zgromadzona przy drewnianym krzyżu i tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Demonstracja "w obronie wolnych mediów"
Komentarze (30)
G
Groszek
20 lutego 2012, 11:53
To nie lawina zmiecie z powierzchni Ziemi. To my Katolicy będziemy ciężko pokutować za naruszanie przez o. Tadeusza Rydzyka autonomii Państwa i Kościoła, za obrażanie inaczej wierzących i myślących w Radiu Maryja i TV Trwam, za to, że od organów Państwa domagamy się przestrzegania zasady pluralizmu, a sami u siebie nie potrafimy jej zapewnić - nie ma jej w mediach Katolickich (prezentacja jedynych wyłącznych pogłądów w mediach o. Rydzyka, ale również innych mediach jest nadużyciem). Będziemy również cierpieć, ponieważ odrzucamy często nauczanie Jana Pawła II, czy też ks. Franciszka Blachnickiego, który uczył Kościół w XX wieku jak powinien on funkcjonować jako wspólnota. Spróbuj ~lalala zamieścić na internetowych stronach GW, TVN czy interii słowa w obronie TV Trwam. Nie doczekasz się ich ukazania, więc jaki one przedstawiają pluralizm poglądów? Po drugie o ile mi wiadomo politycy PO też byli zapraszani do studia TV Trwam, lecz się tam nie pojawili. Może się obawiali pytań? W nauczaniu Jana Pawła II znalazłem wiele wątków mówiących o obronie Krzyża i naszych chrześcijańskich korzeni. Nie dopatrzyłem się żadnych sprzeczności z tym co nadaje Radio Maryja, czy TV Trwam. Czy Ty oglądasz i słuchasz tych stacji, czy tylko wystarczają Ci fałszywe opinie UB-ckich mediów? Bo ja powiem Ci szczerze, że kiedyś b. rzadko słuchałem tych stacji, ale teraz pod wpływem nagonki na media Redempotorystów stałem się częstszym słuchaczem i zapewnian Cię że nie spotkałem się tam z żadnymi złymi treściami. Wręcz przeciwnie. Dla porównania TVP1 w godzinach popołudniowych nadaje takie filmy, gdzie połowa filmu zawiera sceny łóżkowe, zdrady małżeńskie, morderstwa pijaństwa itp, itd. Wolisz by takie "europejskie" treści propagowała telewizja publiczna?
L
lalala
20 lutego 2012, 09:23
Dlaczego obóz rządzący boi się TV Trwam? Bo media katolickie są jak lawina. Z czasem angażują co raz więcej ludzi. Co raz więcej i co raz szybciej. Wiedzą, że ta lawina zmiecie ich z powierzchni ziemi. Zburzy się cała, misternie budowana przez 20 lat, laicka Polska. Oni już widzą, że całe ich życie, spędzone na ogłupianiu Polaków, jest jedną wielką ruiną. Pozostało im tylko odsuwać tę katastrofę jak najdalej w czasie. Doprowadzili do takiej sytuacji, gdzie czegokolwiek się nie dotkną, to grozi zawaleniem. Potencjał ich już się wyczerpuje i czujemy, że koniec ich już jest bliski. Wystarczy jeszcze tylko trochę poczekać. Mane, tekel, fares. To nie lawina zmiecie z powierzchni Ziemi. To my Katolicy będziemy ciężko pokutować za naruszanie przez o. Tadeusza Rydzyka autonomii Państwa i Kościoła, za obrażanie inaczej wierzących i myślących w Radiu Maryja i TV Trwam, za to, że od organów Państwa domagamy się przestrzegania zasady pluralizmu, a sami u siebie nie potrafimy jej zapewnić - nie ma jej w mediach Katolickich (prezentacja jedynych wyłącznych pogłądów w mediach o. Rydzyka, ale również innych mediach jest nadużyciem). Będziemy również cierpieć, ponieważ odrzucamy często nauczanie Jana Pawła II, czy też ks. Franciszka Blachnickiego, który uczył Kościół w XX wieku jak powinien on funkcjonować jako wspólnota.  
C
crokozrael
20 lutego 2012, 00:07
I co hadrians, zburzy się cała polska laicka  a na niej powstanie prężna katolicka bez sporów i swarów i zadziwi śwait taką ogromną miłością do siebie, że wszyscy watpiący powiedzą ze zdumieniem : Patrzcie ! jak oni się miłują, naprawdę jak się miłują. I ztego zauroczenia nowy cud jedności i ufności się zrodzi. A wtedy jak ciężko będzie przekonać sytego aby chciał nakarnić potrzebującego. A JAK Łatwo będzie o spory i róźnicę zdań.wtedy tylko w imię Pana pozdrawiaj i w imię Pana żegnaj,kkjj
H
hadrians
19 lutego 2012, 23:25
Dlaczego obóz rządzący boi się TV Trwam? Bo media katolickie są jak lawina. Z czasem angażują co raz więcej ludzi. Co raz więcej i co raz szybciej. Wiedzą, że ta lawina zmiecie ich z powierzchni ziemi. Zburzy się cała, misternie budowana przez 20 lat, laicka Polska. Oni już widzą, że całe ich życie, spędzone na ogłupianiu Polaków, jest jedną wielką ruiną. Pozostało im tylko odsuwać tę katastrofę jak najdalej w czasie. Doprowadzili do takiej sytuacji, gdzie czegokolwiek się nie dotkną, to grozi zawaleniem. Potencjał ich już się wyczerpuje i czujemy, że koniec ich już jest bliski. Wystarczy jeszcze tylko trochę poczekać. Mane, tekel, fares.
AP
Adrian Podsiadło
19 lutego 2012, 22:18
Da się porównać Panie Adrianie. Wobec śp. prezydenta Kaczyńskiego to był "przemysł lekki" a teraz jest "przemysł ciężki" Doceniam grę słów. Naprawdę. Całkiem niezły pomysł: ciężki - lekki. Być może nawet mnie przyszpiliłeś. Moja ewentualna :-) porażka w dyskusji nie zmienia jednak tego, że mamy teraz do czynienia "tylko" z obustronnym okładaniem się manufaktur, a wtedy przemysł pogardy szedł pełną parą. Na wszystkich możliwych frontach. Do tego przy współudziale najsilniejszych stronników: mainstreamowych stacji telewizyjnych. I to jest tak oczywiste jak zabawy Karskiego meleksem...
19 lutego 2012, 21:36
Pamiętam jak ciągle podnosileś że J.Kaczyńskiego nazywano faszystą , nazywanie faszystami PO jak widać Ci nie przeszkadza .Ciekawe co będziesz mówił jeżeli wyzwiska i oskarżenia będą płynąć pod adresem rządu na który Ty będziesz głosował , nie myśl że to wylewanie pomyj się zakończy. Zaczęło się od zniewag pod adresem prezydenta L.Wałęśy poprzez Kwaśniewskiego,Kaczyńskiego i tak do Komorowskiego i nie wierzę że przy następnym to się skończy. Bo fałszywe oskarżenia o faszyzm nie padały z ust tłumu na ulicy, lecz z ust prominentnych polityków PO. Teraz jak ulica mówi prawdę o rządzie Donalda T. to jest to dla Ciebie "wylewaniem pomyj". Więcej obiektywizmu. Ok! czyli jak tłum(co tzn.100 osób,200,300 ,5000)będzie krzyczało np.Kaczyński faszysta, kaczyński Mussolini,pachołek Ameryki to będzie ok?
G
Groszek
19 lutego 2012, 21:32
Pamiętam jak ciągle podnosileś że J.Kaczyńskiego nazywano faszystą , nazywanie faszystami PO jak widać Ci nie przeszkadza .Ciekawe co będziesz mówił jeżeli wyzwiska i oskarżenia będą płynąć pod adresem rządu na który Ty będziesz głosował , nie myśl że to wylewanie pomyj się zakończy. Zaczęło się od zniewag pod adresem prezydenta L.Wałęśy poprzez Kwaśniewskiego,Kaczyńskiego i tak do Komorowskiego i nie wierzę że przy następnym to się skończy. Bo fałszywe oskarżenia o faszyzm nie padały z ust tłumu na ulicy, lecz z ust prominentnych polityków PO. Teraz jak ulica mówi prawdę o rządzie Donalda T. to jest to dla Ciebie "wylewaniem pomyj". Więcej obiektywizmu.
19 lutego 2012, 21:18
Przemysł pogardy wobec L.Kaczyńskiego nie da się porównać z niczym. Dziś mamy co najwyżej walczące z sobą manufaktury. Na twierdzenie, że teraz jest gorzej niż było wtedy można tylko zareagować wzruszeniem ramion. To nawet nie jest śmieszne. Na czele "marszu pamięci" niesiono transparent "Smoleńsk - pamiętamy!". Były też napisy: "Mgła nie osłoni zdrajców POlski", "Po zdradzeniu Chrystusa Judasz się POwiesił", "Rząd PO = narastający faszyzm", "Precz z Targowicą, zdrajcy won do Moskwy", "Mord katyński 1940, mord smoleński 2010". Z ust uczestniczących w marszu polityków PiS nie padło ani jedno słowo na temat tych treści Czy Ty uważasz, że polskie społeczeństwo jest ślepe i głuche? Że dało się całkowicie otumanić GW i innym "zaprzyjaźnionym mediom"? Myślisz, że Polacy nie wiedzą że pseudo-jezuita donoszący na Jana Pawła II, został przez Sikorskiego wysłany do Moskwy na 2 miesiące przed katastrofą Smoleńską? Nie każdy uwierzył w 4 podejścia do lądowania, w kłamstwa min. Kopacz, w oskarżania pod adresem śp. Prezydenta i gen. Błasika. Byliśmy okłamywani, więc nic dziwnego, że jest teraz taka opinia o tym rządzie w którym ci ministrowie pracowali i dostawali nagrody za swe kłamliwe wyjaśnienia. Za te wszystkie zaniedbania w normalnym kraju taki rząd już dawno przeszedłby do histirii (niehlubnej). Tylko dzięki agenturalnym mediom okłamującyn nas codziennie, męczy nas nadal ten rząd nieudaczników. Pamiętam jak ciągle podnosileś że J.Kaczyńskiego nazywano faszystą , nazywanie faszystami PO jak widać Ci nie przeszkadza .Ciekawe co będziesz mówił jeżeli wyzwiska i oskarżenia będą płynąć pod adresem rządu na który Ty będziesz głosował , nie myśl że to wylewanie pomyj się zakończy. Zaczęło się od zniewag pod adresem prezydenta  L.Wałęśy poprzez Kwaśniewskiego,Kaczyńskiego i tak do Komorowskiego i nie wierzę że przy następnym to się skończy.
G
Groszek
19 lutego 2012, 21:12
Przemysł pogardy wobec L.Kaczyńskiego nie da się porównać z niczym. Dziś mamy co najwyżej walczące z sobą manufaktury. Na twierdzenie, że teraz jest gorzej niż było wtedy można tylko zareagować wzruszeniem ramion. To nawet nie jest śmieszne. Na czele "marszu pamięci" niesiono transparent "Smoleńsk - pamiętamy!". Były też napisy: "Mgła nie osłoni zdrajców POlski", "Po zdradzeniu Chrystusa Judasz się POwiesił", "Rząd PO = narastający faszyzm", "Precz z Targowicą, zdrajcy won do Moskwy", "Mord katyński 1940, mord smoleński 2010". Z ust uczestniczących w marszu polityków PiS nie padło ani jedno słowo na temat tych treści Czy Ty uważasz, że polskie społeczeństwo jest ślepe i głuche? Że dało się całkowicie otumanić GW i innym "zaprzyjaźnionym mediom"? Myślisz, że Polacy nie wiedzą że pseudo-jezuita donoszący na Jana Pawła II, został przez Sikorskiego wysłany do Moskwy na 2 miesiące przed katastrofą Smoleńską? Nie każdy uwierzył w 4 podejścia do lądowania, w kłamstwa min. Kopacz, w oskarżania pod adresem śp. Prezydenta i gen. Błasika. Byliśmy okłamywani, więc nic dziwnego, że jest teraz taka opinia o tym rządzie w którym ci ministrowie pracowali i dostawali nagrody za swe kłamliwe wyjaśnienia. Za te wszystkie zaniedbania w normalnym kraju taki rząd już dawno przeszedłby do histirii (niehlubnej). Tylko dzięki agenturalnym mediom okłamującyn nas codziennie, męczy nas nadal ten rząd nieudaczników.
S
sebastian
19 lutego 2012, 20:32
 Da się porównać Panie Adrianie. Wobec śp. prezydenta Kaczyńskiego to był "przemysł lekki" a teraz jest "przemysł ciężki"
19 lutego 2012, 20:27
Przemysł pogardy wobec L.Kaczyńskiego nie da się porównać z niczym. Dziś mamy co najwyżej walczące z sobą manufaktury. Na twierdzenie, że teraz jest gorzej niż było wtedy można tylko zareagować wzruszeniem ramion. To nawet nie jest śmieszne. Na czele "marszu pamięci" niesiono transparent "Smoleńsk - pamiętamy!". Były też napisy: "Mgła nie osłoni zdrajców POlski", "Po zdradzeniu Chrystusa Judasz się POwiesił", "Rząd PO = narastający faszyzm", "Precz z Targowicą, zdrajcy won do Moskwy", "Mord katyński 1940, mord smoleński 2010". Z ust uczestniczących w marszu polityków PiS nie padło ani jedno słowo na temat tych treści
S
sebastian
19 lutego 2012, 20:25
 Ja również Cię pozdrawiam Groszku. Nie wpadam w megalomanię i na prezydenta się nie wybieram. Oceniam dobrze decyzję wyjazdu prezydenta do Gruzji i to co zrobił dla obrony niepodległości tego kraju. Natomiast oceniam źle pomysł eskapady (podczas tej podróży) na rubieże w pobliżu których stacjonowały wojska rosyjskie. To była chyba propozycja prezydenta Gruzji a nasz prezydent to zaakceptował. Wypadło średnio. Jakieś strzały chyba w powietrze i jak skomentował to złosliwie Komorowski nie chodziło o ślepotę snajpera tylko brak woli zabicia naszego prezydenta. I dobrze, ze tak się rosyjscy żołnierze zachowali. Co nie zmienia faktu, że ich najazd na Gruzję był bandycki. Było to (jak mówił Miedwiediew) przymuszanie Gruzji do ....pokoju przy pomocy - jak ja dodam - mordu, grabieży i rozboju. Ale zachowanie Rosjan nie tłumaczy nieprzemyślanej decyzji o wystawianie się na "muszki" rosjan i bezsensowne ich prowokowanie. To skomentował Komorowski, jak napisałem złośliwie i nie ma to żadnego porównania (co próbujesz Groszku udowodnić) z dzisiejszymi chamskimi okrzykami "Donald matole.... itd.). 
AP
Adrian Podsiadło
19 lutego 2012, 20:02
Przemysł pogardy wobec L.Kaczyńskiego nie da się porównać z niczym. Dziś mamy co najwyżej walczące z sobą manufaktury. Na twierdzenie, że teraz jest gorzej niż było wtedy można tylko zareagować wzruszeniem ramion. To nawet nie jest śmieszne.
G
Groszek
19 lutego 2012, 19:14
Całkowita zgoda Benjamin. Groszek widac lubi filozofię Kalego z "W pustyni i w puszczy" . Ponadto przytoczone przez niego wypowiedzi Komorowskiego dotyczą, wyjątkowo bezsensownego, pomysłu wyjazdu śp. prezydenta Kaczyńskiego z prezydentem Gruzji w rejony gdzie stacjonowały wojska rosyjskie podczas wojny w Gruzji. I w takim kontekście powinny być oceniane a nie w kontekście celowego lżenia i obrażania. Sebastian jak zostaniesz prezydentem, to będziesz decydował, czy należy jechać do Gruzji, czy lepiej zaszyć się Ruskiej Budzie. Teraz tylko się ośmieszasz ferując swoje oceny wyjazdu śp. Prezydenta. Nie wystarczy patrzeć na 1 dzień do przodu, ale wybiegać troszkę dalej naprzód. Czy Gruzja byłaby jeszcze niepodległym państwem, gdyby nie działania naszego Prezydenta? Mam jednak obawy że te słowa nie dotrą do fanów strażnika żyrandola. Pozdrawiam.
S
sebastian
19 lutego 2012, 18:51
 Całkowita zgoda Benjamin. Groszek widac lubi filozofię Kalego z "W pustyni i w puszczy" . Ponadto przytoczone przez niego wypowiedzi Komorowskiego dotyczą, wyjątkowo bezsensownego, pomysłu wyjazdu śp. prezydenta Kaczyńskiego z prezydentem Gruzji w rejony gdzie stacjonowały wojska rosyjskie podczas wojny w Gruzji. I w takim kontekście powinny być oceniane a nie w kontekście celowego lżenia i obrażania.
19 lutego 2012, 18:39
 Ciekawe w wielu dyskusjach są stwierdzenia że jeżeli atakuje i obraża nasza strona tzn. że tamta na to zasłużyła i to nie jest obraza tylko jak najbardziej zasłużona i obiektywna ocena natomiast oni oobrażają nas bezpodstawnie i podejrzewam że tak będzie trwać,trwać i trwać........Podobnie z mediami nasze są wolne i obiektywne , ich natomiast jednostronnie wysługują się określonym grupom
G
Groszek
19 lutego 2012, 18:30
Ileż to nasłuchaliśmy się po tragicznej katastrofie smoleńskiej jak media i PO opluwały śp. Lecha Kaczyńskiego. Nie chcę twierdzić, że było to nieuzasadnione. Ale jeśli tak, to obecnie prezentowana skala nienawiści (chociażby w trawestowaniu hasła kiboli : Donald matole..itd) kilkakrotnie przebiła tę demonstrowaną wobec śp. Lecha Kaczyńskiego. Jakoś nie słyszałem kiedyś chóralnych okrzyków "Lechu matole.." czy coś w podobnym stylu. W jednym z artykułów w Rzeczpospolitej pani Lichocka z lubością cytowała różne tego typu "twórcze" hasła z demonstracji na krakowskim przedmieściu. No i trudno. Ale niech obecni "twórcy" takich demonstracji nie wypominają obrazę poprzedniego prezydenta bo sami zrobili to kilka razy mocniej i dosadniej. Czy coś może przebić w swej haniebnej treści słowa: "jaki prezydent, taki zamach", lub "trzeba by ślepego snajpera, by z ...". Proszę więc nie porównywać haseł zwykłych ludzi, do słów prominentnych polityków PO. Po drugie jak można stosować odpowiedzialność zbiorową w stosunku do kibiców za wybryki wandali? Tusk zamykał stadiony przed kibicami zamiast ukarać zadymiarzy. I dlatego w pełni zasłużył na taką ocenę. O ile mi wiadomo śp. Prezydent nie zamykał stadionów, ani nie usuwał krzyża z żadnego miejsca, więc i społeczeństwo nie kierowało do niego takich haseł. Za to politycy partii miłości nie szczędzili Mu przykrych słów. Szkoda że masz do tego stopnia zaniki pamięci, że zapomniałeś o tych faktach.
S
sebastian
19 lutego 2012, 17:59
 Ileż to nasłuchaliśmy się po tragicznej katastrofie smoleńskiej jak media i PO opluwały śp. Lecha Kaczyńskiego. Nie chcę twierdzić, że było to nieuzasadnione. Ale jeśli tak, to obecnie prezentowana skala nienawiści (chociażby w trawestowaniu hasła kiboli : Donald matole..itd)  kilkakrotnie przebiła tę demonstrowaną wobec śp. Lecha Kaczyńskiego. Jakoś nie słyszałem kiedyś chóralnych okrzyków "Lechu matole.." czy coś w podobnym stylu. W jednym z artykułów w Rzeczpospolitej pani Lichocka z lubością cytowała różne tego typu "twórcze" hasła z demonstracji na krakowskim przedmieściu. No i trudno. Ale niech obecni "twórcy" takich demonstracji nie wypominają obrazę poprzedniego prezydenta bo sami zrobili to kilka razy mocniej i dosadniej.
Z
zs
19 lutego 2012, 11:50
Proszę Państwa ,na kogo głosowaliście ? Dlaczego połowa społeczeństwa nie głosowała ?
SR
serce rośnie
19 lutego 2012, 00:23
 Tłumy na ulicach w obronie Wolnych Mediów ! Liczba uczestników Marszu w Obronie Wolności Mediów znacznie przerosła oczekiwania organizatorów. Z ostrożnych szacunków wynika, że w marszu w obronie TV Trwam wzięło udział kilkanaście tysięcy osób. Inne, niezależne źródła podają liczbę 25 tys., a łże media MILCZĄ.
Y
yogidgługonogi
18 lutego 2012, 21:13
@cm Nie o tym Pan pisał. Ale wiem na pewno i udowodniłem to w swoim komentarzu, że pański sarkazm jest nieuzasadniony. Może Pan sobie myśleć na temat wiarygodności RM i GP co Pan chce, ale sam Pan pokazał, że jest Pan w tym przypadku zupełnie niewiarygodny. No, powiedzmy Pańska wiarygodność jest równa wiarygodności milicjanta z pierwszej sceny z "Misia", który też podawał nieprawdziwe okoliczności, ale uzasadniał, że coś tam "mogłoby być". Pańska obrona TVPO jest też świetna. Przyszłoco najmniej 10 tysięcy ludzi a tu cisza. Przychodzi kilkaset na manifę i mamy w każdych wiadomościach. A co ja mogę w tej sytuacji robić? Płacić abonament i siedzieć cicho. Bo to pan Dworak z poparciem pana cm decyduje, co za moje pieniądze pokażą w telewizji. Fajna demokracja, nie ma co.
C
cm
18 lutego 2012, 20:56
cm a może mi wytłumaczysz czemu TVP ani slowem nie wspomniała w głównych wiadomościach o tej manifestacji? A tak wogóle nie rób na tym forum za GW. 1) TVP nie informuje o każdej manifestacji. Sam widzisz jakie skrajności brały w niej udział, np. ks. S. Małkowski, któremu bardzo blisko do suspendowanego ks. Natanka, którego postępowanie zostało jednoznacznie potępione przez Episkopat. Ks. Małkowski bardzo chętnie usprawiedliwia ks. Natanka. 2) Nie jestem czytelnikiem GW. Prezentuję zawsze swój punkt widzenia. Ja wiem, że trudno Ci jest zrozumieć, że jest w Polsce dużo ludzi, którzy nie dali się opętać żadnym mediom. Więc wg Ciebie jak ktoś nie lubi TV Trwam to musi lubić GW. W swoim zaślepieniu nie widzisz, że w Polsce żyją ludzie, którzy mogą nie lubić ani TVTrwam ani GW. 
D
DNA
18 lutego 2012, 20:47
cm a może mi wytłumaczysz czemu TVP ani slowem nie wspomniała w głównych wiadomościach o tej manifestacji? A tak wogóle nie rób na tym forum za GW.
C
cm
18 lutego 2012, 19:36
@cm Pan zna przyszłość? Może mi Pan poda najbliższe typy w lotto, proszę. Swoją drogą, jak można takimi głupstwami się podkładać. Niezalezna.pl, czyli netowy oddział GP podał liczbę 25 tysięcy. Radio Maryja napisało "tysiące osób". Niepoważny Pan jest i tyle. Gdybyś popatrzył głębiej to byś wiedział, że to jest sarkazm. O. Rydzyk i GP znane są z wyolbrzymiania faktów wygodnych dla nich. Powiedz mi jedno, co mają wspólnego z chrześcijaństwem i Ewangelią hasła tam wykrzykiwane? 
T
Tomek
18 lutego 2012, 19:35
 Sam DEON w innym artykule zwieksza liczbe z KILKU do KILKUNASTU tysiecy http://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/z-zycia-kosciola/art,9037,warszawa-manifestacja-poparcia-dla-tv-trwam.html
M
mocherek
18 lutego 2012, 19:32
dosc omerty w sprawie telewizji trwam! niech nas zobaczą!
Y
yogidługonogi
18 lutego 2012, 19:30
@cm Pan zna przyszłość? Może mi Pan poda najbliższe typy w lotto, proszę. Swoją drogą, jak można takimi głupstwami się podkładać. Niezalezna.pl, czyli netowy oddział GP podał liczbę 25 tysięcy. Radio Maryja napisało "tysiące osób". Niepoważny Pan jest i tyle.
C
cm
18 lutego 2012, 19:00
FRONDA podaje nieco inna liczbe uczestnikow - 25 tys. http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_przebudzenie__19182 RM i GP podadzą, że było 100 tys. "Zaapelował też, by następnym razem na manifestację przyszło więcej osób." Czyli jednak coś nie wypaliło! Polacy nie dadzą się omamić. 
T
Tomek
18 lutego 2012, 18:55
 FRONDA podaje nieco inna liczbe uczestnikow - 25 tys.  http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_przebudzenie__19182
J
ja
18 lutego 2012, 17:51
Nie sądziłem, że kiedyś będę popierał protesty GP i S2010 ale w tym przypadku całkowicie ich popieram. Odmowa dla Trwam jest dla mnie rzeczywistym objawem arogancji władzy.