Dostał mandat za ustawienie krzyża

"Gazeta Polska Codziennie" / PAP / slo

Pan Czesław podczas miesięcznicy katastrofy smoleńskiej umieścił na chodniku przed Pałacem Prezydenckim podstawę, w której ustawiono krzyż. Sąd skazał go na grzywnę - informuje "Gazeta Polska Codziennie".

Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieście uzasadniał, że oskarżony "wykorzystał część drogi w sposób niezgodny z przeznaczeniem i zaśmiecił miejsce publiczne". Mężczyznę obciążono stuzłotową grzywną oraz opłaceniem kosztów sądowych.

Jak podkreśla "GPC", to kolejna kontrowersyjna decyzja władz dotycząca uczestników miesięcznic smoleńskich. Regularnie wystawiane są mandaty za ustawianie na ulicy zniczy - wskazuje organizatorka uroczystości, szefowa warszawskiego Klubu "Gazety Polskiej" Anita Czerwińska.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Dostał mandat za ustawienie krzyża
Komentarze (16)
B
Beka
21 października 2012, 17:03
Pan Czesław ustawił krzyż nie w przypadkowym miejscu, ale tam, gdzie stał krzyż przyniesiony w kwietniu 2010 roku przez harcerzy.  Harcerzom obiecano później, że w miejscu tym stanie pomnik, czy inny symbol przypominający ofiary katastrofy i modlitwy Polaków gromadzonych się tam w chwilach żałoby. Okazało się jednak, że były to tylko obiecanki, bo politycy PO z prezydentem Polski i panią Gronkiewicz nie życzą sobie żadnego upamiętnienia ofiar katastrofy. Czy to źle, że pan Czesław zaufał politykom PO? Czy słuszne jest, że za to zaufanie teraz będzie ukarany? Odpowiadając koledze jazmig: Komisja posła Macierewicza nie powstałaby gdyby śledztwo prowadzone było wspólnie z Rosjanami przez polskich specjalistów. Zaniechania Donalda T. spowodowały powstanie tej komisji. Czepianie się, że nie mają oni dostępu do materiałów jest śmieszne, bo korzystają oni z wszystkich dostępnych polskim śledczym dowodów, które przecież nie są tajne. To prawda nasi prokuratorzy wojskowi jakoś z opóźnieniem zbierają dowody, jak choćby badając teraz dopiero "pancerną" brzozę i ją prześwietlając rentgenem, ale lepiej później niż wcale. Szkoda tylko, że takich prześwietleń nie zrobiono ofiarom katastrofy, mimo, że w ich ciałach znajdowano nity z poszycia kadłuba. Nie dopuszczono także do badań amerykańskiego specjalistę pana Bindena mimo wniosku o to rodzin ofiar. Czy te fakty nie przemawiają za tym, że nie można ufać nie tylko Rosjanom, ale i naszym prokuratorom? A tym, którzy śmieją się z Krzyża przypomnę, że komuniści też kiedyś szykanowali uczniów ze szkoły we Włoszczowej, którzy chcieli zawiesić je w klasach. Tylko wrogowie Chrystusa są przeciw umieszczaniu krzyża w przestrzeni publicznej.
O
Obcy.
21 października 2012, 15:59
 a może ustawmy Krzyże na jezdni? Bo tak trzeba pokazać, że się modlimy. Jeżeli odpuścimy sobie stosowanie się do Kodeksu Wykroczeń, to odpuśćmy sobie i stosowanie się do Kodeksu Karnego -  bo chcemy pomodlić się i nalezy nam się. Najlepiej przerobić wszystkie latarnie w Warszawie i w całej Polsce na krzyże,wystarczy dodać poprzeczną belkę.Będzie ładnie wyglądać z podświetleniem.
E
edo
21 października 2012, 14:59
 a może ustawmy Krzyże na jezdni? Bo tak trzeba pokazać, że się modlimy. Jeżeli odpuścimy sobie stosowanie się do Kodeksu Wykroczeń, to odpuśćmy sobie i stosowanie się do Kodeksu Karnego -  bo chcemy pomodlić się i nalezy nam się.
MR
Maciej Roszkowski
21 października 2012, 13:18
 Czy pamiętamy krzyżę na żwirowisku w Oświęcimiu i zgorszenie wokół tej sprawy? Czy miała być powtórka?
jazmig jazmig
21 października 2012, 10:18
kawka Jazming, puknij się w czoło ... opowiadasz historię sprzed wielu miesięcy, kiedy nie było wyników badań specjalistycznych ekspertów lotnictwa, niezależnych od rządu Którzy eksperci orzekli, że samolot leciał na lotnisko, gdzie nie ma warunków do lądowania zgodie z przepisami? Ja nie analizuję samej katastrofy, ale wskazuję na fakt, że on powinien zawrócić znad Mińska, bo tam piloci otrzymali oficjalną informację o braku warunków do lądowania w Smoleńsku. A przepisy zabraniają lotu na lotnisko, na którym nie ma warunków do lądowania. Natomiast co do ekspertów MAcierewicza, to mam pytanie: co badali ci eksperci? Czy byli na miejscu katastrofy? Czy badali wrak? Czy dysponują dokumentacją techniczną tego samolotu? Człowiek, który wydaje ekspertyzy bez zapoznania się z materiałami źródłowymi nie jest ekspertem, tylko dyletantem.
C
cm
21 października 2012, 09:35
Jazming, puknij się w czoło ... opowiadasz historię sprzed wielu miesięcy, kiedy nie było wyników badań specjalistycznych ekspertów lotnictwa, niezależnych od rządu Niezależnych od rządu, ale zależnych od A. Macierewicza. Jeżeli przyczyny katastrofy wyjaśnia polityk poprzez powołany przez siebie zespół, to nie pisz bzdur o niezależności.
K
kawka
21 października 2012, 09:11
Jazming, puknij się w czoło ... opowiadasz historię sprzed wielu miesięcy, kiedy nie było wyników badań specjalistycznych ekspertów lotnictwa, niezależnych od rządu
T
tak
21 października 2012, 00:17
@jazmig Cytuję jazmiga: „Tyle gwoli przypomnienia prawdy.” Jazmig nie używaj pojęć, których nie rozumiesz
T
tak
21 października 2012, 00:17
@jazmig Cytuję jazmiga: „Tyle gwoli przypomnienia prawdy.” Jazmig nie używaj pojęć, których nie rozumiesz
T
tak
21 października 2012, 00:10
Dostał mandat? Dobrze , że nie karę śmierci.
N
n
20 października 2012, 20:10
Przypominają się czasy komuny, bezczelna pani sędzina postępuje zgodnie ze stalinowskimi wzorami, pamiętamy czasy kiedy za rozrzucenie ulotek dostawało się wyroki za zaśmiecanie, obecny reżim działa identycznie. "Nielegalne kwiaty. Zakazany Krzyż" http://www.youtube.com/watch?v=654qyDZtUZM
jazmig jazmig
20 października 2012, 17:15
 Zmarłych czci się przy ich grobach, w miejscu ich śmierci lub w kościele. Okazjonalnie w innym miejscu. Miesięcznice katastrofy nie są uroczystością religijną, lecz imprezą polityczną. Jej celem nie jest oddanie hołdu zmarłym w katastrofie smoleńśkiej, lecz tworzenie mitu rzekomego męczeństwa Lecha Kaczyńskiego oraz zmusznie władz do budowy jego pomnika. Przypomnijmy zatem, że śp. Lech Kaczyński zginął w normalnej katastrofie samolotowej, której przyczyną był brak odwagi dowódcy samolotu, aby zgodnie z przepisami zawrócić do Warszawy z powodu mgły w Smoleńśku. Atmosferę wymuszenia lotu do celu za wszelką cenę wprowadził sam zmarły i jego polityczni podwładni, którzy kilka lat wcześniej rozpętali wściekłą awanturę wobec pilota, który odmówił lądowania na lotnisku, uznanym w tym czasie za niebezpieczne. Na dodatek w Katyniu przy okazji oddania czci pomordowanym tam polskim oficerom miala się rozpocząć kampania wyborcza zmarłego prezydenta. Tyle gwoli przypomnienia prawdy.
L
leszek
20 października 2012, 17:13
pan czesiu dostal mandat ? bardzo dobrze , niech ucza katolicka ciemnote rozumu
F
frodo
20 października 2012, 16:55
pan czesiu moze sobie ustawiac krzyzyki u siebie na wsi w chalupie czy przed ale nie w tzw przestrzeni publicznej jesli kazdy by ustawial co by chcial i gdzie by chcial -to mieli bysmy totalny balagan poza tym dlaczego ci nawiedzeni katole chca wszedzie ustawiac te swoje krzyzyki ? znacza teren , jak pieski ?
O
oldo
20 października 2012, 16:39
Jeszcze kilka lat rządów PO i mandaty będą wlepiane za chodzenie do kościoła. Ale nie ma co się przejmować. Wszak Polska stadionami stoi. Rząd PO umie zadbać o obywatela i jego potrzeby. Stosują Afrykanerzy politykę apartheidu wobec ludności tubylczej wyznającej religię chrześcijańską i kult krzyża. Opanowali sądownictwo i inne urzędy. U źródeł obecnego apartheidu leży lobby tzw. hodowców lemingów. Postawy wywodzące się z ichnich stajni są preferowane - natomiast inne - ośmieszane i oczerniane sądownie. Ustawa o Zbiorowej Przestrzeni zatem w najbliższej przyszłości niewykluczona... Tak... "czarnuchom" z krzyżami uniemożliwi się wolne spacery i nie dość że kamienice ale i ulice pod specjalnym nadzorem
C
cm
20 października 2012, 14:19
 1) Episkopat wyraźnie się wypowiedział na temat Krzyża na Krakowskim Przedmieściu i każdy katolik powinien się temu podporządkować, a nie siać ferment i jątrzyć przy użyciu Znaku Bożej Miłości do człowieka. 2) "... każdego miesiąca przychodzą pomodlić się w intencji ofiar ..." - prosiłbym Deon aby nie cytować kłamstw. Jeśli te podłe hasła, które można słyszeć i widzieć w czasie miesięcznic na Krakowskim Przedmieściu nazywa się modlitwą to jest to bluźnierstwo.