Dubieniecki: hipoteza o zamachu aktualna
Rosja traktowała wybiórczo odczyty z czarnych skrzynek i próbowała ukryć, że już 22 sekundy przed katastrofą była decyzja o odejściu na drugi krąg - uważa Marcin Dubieniecki. Zdaniem pełnomocnika Marty Kaczyńskiej hipoteza zamachu jest bardziej aktualna niż dotychczas.
- Dla tego postępowania jest to niewątpliwie przełom, dzięki któremu hipoteza ewentualnego przestępstwa zamachu na Prezydenta RP jest bardziej aktualna aniżeli dotychczas - napisał w oświadczeniu Dubieniecki.
W raporcie MAK podkreślono pasywność kapitana samolotu w ostatnim etapie podejścia do lądowania - "brak jego reakcji na dużą prędkość schodzenia, na informację o danych z radiowysokościomierza przekazanych przez nawigatora, na działanie sygnalizacyjne systemu TAWS +PULL UP, PULL UP+, na polecenie drugiego pilota - "odchodzimy" - i na komendę kontrolera o przerwaniu schodzenia "Horyzont 101! i jego spóźnione i nieadekwatne działania w celu naprawy sytuacji".
Według raportu MAK, załoga zbyt późno rozpoczęła zniżanie po ścieżce schodzenia, mimo przekazania przez kontrolera informacji o osiągnięciu jej punktu początkowego. Rosyjski dokument stwierdza także, że załoga - zgodnie z tym, co przekazał jej kontroler - ustawiła na wysokościomierzu barometrycznym ciśnienie lotniska 745 mm. Później jednak, w odległości 4700 metrów od progu pasa i na wysokości około 300 metrów, ustawiono standardowe ciśnienie 760 mm, co doprowadziło do zawyżenia wskazania wysokościomierza o około 165 metrów i wyłączenia sygnalizacji dźwiękowej systemu TAWS, ostrzegającego przed zderzeniem z ziemią. Od pułapu 300 metrów odliczanie wysokości było dokonywane przez nawigatora w oparciu o wskazania radiowysokościomierza, co stanowi naruszenie technologii pracy załogi i mylnie informowało ją o wysokości lotu w warunkach pofałdowanego terenu wokół lotniska.
29 kwietnia ub.r. polska prokuratura ujawniła, że bada cztery wersje przyczyn katastrofy; chodziło o: awarię samolotu, skutki działań ludzkich (np. załogi i kontroli ruchu powietrznego), złą organizację i zabezpieczenie lotu oraz zachowania i działania osób trzecich. Ta ostatnia wersja zakładała m.in. zamach terrorystyczny oraz sugestie i oczekiwania określonego działania od załogi.
Skomentuj artykuł