Dwa projekty PO w sprawie in vitro?
- Jeżeli w klubie nie dojdziemy do porozumienia, dwa projekty wychodzą z Platformy - oświadczyła dziś posłanka PO Małgorzata Kidawa-Błońska, która kieruje zespołem klubu ds. projektu ustawy bioetycznej.
Projekt Jarosława Gowina dopuszcza in vitro tylko dla małżeństw; zakłada się w nim możliwość utworzenia tylko dwóch zarodków, które muszą być implantowane matce; gamety użyte do stworzenia zarodka będą mogły pochodzić wyłącznie od małżeństwa, które uczestniczy w procedurze in vitro (wyklucza to możliwość pobierania nasienia i żeńskich komórek rozrodczych od osób trzecich). Zakłada również prawną ochronę embrionów, zakaz handlu i nieodpłatnego przekazywania innym osobom zarodków i gamet, a także zakaz selekcjonowania zarodków.
Gowin opowiada się przeciw mrożeniu zarodków, jest też za tym, by te zarodki, z których rodzice z jakichś powodów, np. zdrowotnych, rezygnują, przeznaczone były do adopcji.
Projekt zespołu Kidawy-Błońskiej uwzględnia m.in. możliwość tworzenia zarodków nadliczbowych i mrożenia ich, czemu sprzeciwia się Gowin. Przewidziano też prawo do zapłodnienia in vitro dla par, które nie są małżeństwem.
Do Sejmu trafiły już projekty całkowicie zakazujące zapłodnienia in vitro: obywatelski komitetu "Contra In vitro" oraz poselski Bolesława Piechy (PiS). Projekt przewidujący refundację in vitro złożyła b. posłanka, obecnie eurodeputowana Joanna Senyszyn (Lewica).
Skomentuj artykuł