"DzGP": Niepełnosprawni. Kosztowny kłopot

(fot. blue_j/flickr.com)
PAP / psd

Nawet co drugi lokalny urząd nie jest przystosowany do potrzeb inwalidów. Samorządy tłumaczą się brakiem pieniędzy i apelują do rządu o pieniądze na remonty - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Problem nie dotyczy tylko niepełnosprawnych petentów, lecz coraz bardziej także samorządowych urzędników. 26 listopada 2011 r. w ustawie o pracownikach samorządowych wprowadzono zasadę pierwszeństwa w zatrudnianiu na stanowiskach urzędniczych osób niepełnosprawnych.

Samorządy przyznają, że nie mają pieniędzy na dostosowanie budynków do potrzeb inwalidów. Dlatego Związek Powiatów Polskich poprosił rząd o uruchomienie środków z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON).

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej w lutym odrzuciło prośbę, dodając, że takie dostosowanie budynków jest obowiązkiem wynikającym z przepisów prawa budowlanego. W dodatku rozporządzenie ministra pracy z 25 czerwca 2002 r. zakłada, że na likwidację barier architektonicznych środki z PFRON uzyskać może niepełnosprawny chcący dostosować swoją nieruchomość. Takiej możliwości nie przewidziano w odniesieniu do administracji publicznej.

DEON.PL POLECA


Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"DzGP": Niepełnosprawni. Kosztowny kłopot
Komentarze (1)
jazmig jazmig
13 marca 2012, 10:20
 Jak niepełnosprawni byli obsługiwani w PRL, przed wojną itp.? Czy koniecznie musimy wydawać majątek na kilka osób? Taniej chyba będzie, jak ktoś taki załatwi sprawę korespondencyjnie, przez internet lub podobnie. Natomiast, skoro urząd nie jest dostosowany dla niepełnosprawnych, to nie należy ich przyjmować do pracy.