"Dziś próbuje się wypychać patriotów z życia"

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / apio

Dziś patriotów próbuje się wypychać z życia - mówił w niedzielę na Jasnej Górze Jarosław Kaczyński. Apelował o pamięć o polskiej historii, m.in. o katastrofie smoleńskiej. Jak mówił, prezydent Lech Kaczyński wiedział, jak zabiegać o Polskę - i za to go nienawidzono.

Prezes PiS uczestniczył tego dnia we mszy będącej głównym punktem tegorocznej 19. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę. Jednym z punktów uroczystości było przekazanie do jasnogórskiego sanktuarium tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii w przeddzień pierwszej rocznicy tego wydarzenia.

Po zakończeniu mszy Jarosław Kaczyński z murów Jasnej Góry dziękował za - jak mówił - ostatnie 15 miesięcy wsparcia przez Radio Maryja, Telewizję Trwam i Nasz Dziennik. - Bez tego wsparcia ci, którzy chcieli zabić prawdę pewnie by zwyciężyli, przynajmniej doraźnie by zwyciężyli. Nie dalibyśmy rady skutecznie tej prawdy bronić - powiedział.

DEON.PL POLECA

- Ten zamysł się nie udał w wielkiej mierze dzięki niezawodnemu ojcu dyrektorowi (…), wszystkim, którzy pracują w Radiu Maryja, wszystkim wolontariuszom i dzięki wam, członkom tej wielkiej i pięknej rodziny - dodał.

Prezes PiS stwierdził, że ludzie złej woli mówią, że przyjeżdża często na Jasną Górę ze względów polityznych. - Nie o politykę tu chodzi. Jestem tu dlatego, że spotyka się tu (…) wielka, ważna, czynna część polskiego Kościoła i chcę być razem z nią, bo nie ma takiego drugiego spotkania w ciągu całego roku - zaznaczył.

- Jestem tutaj z wami, bo spotykają się tutaj ludzie, którzy kochają Polskę, polscy patrioci. I to też jest powód, dla którego chcę z wami być. Chcę was, korzystając z tej niezwykłej okazji, prosić - nie dajcie się wypchnąć z naszego życia, nie dajcie się wypchnąć jako polscy patrioci, bo dziś patriotów próbuje się z tego życia wypychać - powiedział Kaczyński.

- To jest coś bardzo ważnego dla was, ale coś jeszcze ważniejszego dla Polski - dla naszej teraźniejszości, dla przyszłości, o której przede wszystkim musimy myśleć. Musimy myśleć o niej i wiedzieć, że aby ta przyszłość była wielka, to trzeba ocalić pamięć o naszej historii, o tym wszystkim, co było w niej wielkie, a także tym strasznym wydarzeniu, które miało miejsce dokładnie 15 miesięcy temu - mówił.

Prezes PiS wymienił nazwiska ofiar katastrofy, które - jak podkreślił - w swoim czynnym życiu zabiegały o Polskę, m.in. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, Przemysława Gosiewskiego, Zbigniewa Wassermanna, gen. Andrzeja Błasika, Grażynę Gęsicką, Aleksandrę Natali-Świat, Stanisława Zająca i Annę Walentynowicz.

"Pamiętajcie, że mój świętej pamięci brat był pierwszym prezydentem, który nie miał żadnych związków z czasami niewoli (…), i że nie tylko zabiegał, ale też wiedział jak - potrafił robić to skutecznie i dlatego tak bardzo go nienawidzono" - powiedział. "I inni, których nienawidzono, też nie tylko chcieli, ale też potrafili" - dodał.

Jarosław Kaczyński poprosił zgromadzonych o modlitwę za wszystkich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej, ale też wcześniej, w Katyniu, na polach walk obu wojen światowych i po nich, za żołnierzy wyklętych, "za wszystkich, którzy służyli ojczyźnie - a więc także za nas samych".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Dziś próbuje się wypychać patriotów z życia"
Komentarze (12)
DS
dobra strona
11 lipca 2011, 23:29
  Oglądałem dziś około 15 TV Trwam i był jedynie reportaż z pielgrzymki z 2010 roku. Mam nadzieje, że wszystkie kazania i wystąpienia będą zarchiwizowane na stronie RM. "Jakże cenne są w tym świecie pozorów i politycznej poprawności zdecydowane i przejrzyste postawy ludzi wiernych, niezłomnych, gotowych stać na straży sprawiedliwości. Jakże cenna jest obecność kapłanów, podejmujących starania o zachowanie historycznej pamięci narodu".
11 lipca 2011, 22:16
Postaraj sie nie ublizac rozmowcy- minimum kultury Racja, bardzo Cię przepraszam.
P
pl
11 lipca 2011, 15:01
Problem w tym, że Wałęsa nie jest TW. Zobacz wyroki sądu lustracyjnego i dokumenty o statusie pokrzywdzonego wydane przez IPN. Jeśli masz dowody, idź z nimi do IPNu, jeśli nie - zamknij buzię i nie szczekaj jak kłamliwy kundel. Dlaczego nie wytoczysz procesu Wałęsie? Boisz się, że kłamstwo ma krótkie nogi? Taki z Ciebie hojrak, napinka w internecie a na żywo potulny baranek? Nie stać Cię na przegrany proces? :) Robocie- styki ci sie poprzepalaja jak sie bedziesz tak denerwowal.... i badz precyzyjny- sad stwierdzil,ze nie posiada dowodow wspolpracy.To i tylko to.To czy Walesa jest Bolkiem... hmm - on i ludzie z ktorymi wspolpracowal wiedza.To ,ze bezprawnie wszedl w posiadanie wlasnych akt zabranych z UOP- przyznal sie i potwierdzi. Rozumiem,ze do twojej ideologi taki obraz nie pasuje... Nie przez przypadek A.Walentynowicz byla przez Walese tak gnojona, szykanowana i ublizana ? Jesli klamca klamie - to klamie czy mowi prawde? Ps. Postaraj sie nie ublizac rozmowcy- minimum kultury - wiem milosc w PO nie jedno ma imie
10 lipca 2011, 23:12
Muszę przyznać,że zaintrygowała mnie technologia przekazu TVP tych uroczystości[ taka amerykańsko-ziarnista], w odróżnieniu od soczysto-szampańskiej SLD. Rola jakości obrazu w kształtowaniu światopoglądu odbiorcy. Ciekawe socjologicznie. Oglądałem dziś około 15 TV Trwam i był jedynie reportaż z pielgrzymki z 2010 roku. Mam nadzieje, że wszystkie kazania i wystąpienia będą zarchiwizowane na stronie RM.
T
teresa
10 lipca 2011, 20:27
Muszę przyznać,że zaintrygowała mnie technologia przekazu TVP tych uroczystości[ taka amerykańsko-ziarnista], w odróżnieniu od soczysto-szampańskiej SLD. Rola jakości obrazu w kształtowaniu światopoglądu odbiorcy. Ciekawe socjologicznie.
10 lipca 2011, 20:23
Mów za siebie i nie używaj przyrostka "śmy". Ja tylko zacytowałem wypowiedź tow. Jarosława Kaczyńskiego z 1997 roku.
H
hnnhjkml;.
10 lipca 2011, 20:00
Tu rodzi się pytanie, czy z punktu widzenia Ojca Dyrektora istnienie tylko jednej partii po prawej stronie jest rzeczą akceptowalną czy też nie. Czynnikiem dynamizującym może być tutaj stosunek do UE i wybory europejskie. W końcu byliśmy zwolennikami wejścia do Unii i nie jesteśmy wobec niej tak krytyczni, jak Radio Maryja. Pod pewnymi warunkami akceptujemy również traktat unijny. Ale proszę też pamiętać, że w PiS jest skrzydło które myśli podobnie jak środowiska związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Nie jest więc tak, że są to różnice przepastne. Niemniej one są. Wedle mojej wiedzy pewne przygotowania do stworzenia nowej formacji mają miejsce. <a href="http://www.pis.org.pl/komentarz.php?id=1&ida=11842">www.pis.org.pl/komentarz.php</a> Mów za siebie i nie używaj przyrostka "śmy".
10 lipca 2011, 19:55
Kto tu zdradził moi drodzy prawacy? Rydzyk - chroniąc TW czy Kaczyński - włączając się w lustracyjny "atak na Kościół"? Ja także zauważyłem tą zaskakującą schizofrenię... Lech Wałęsa zły, bo TW. Abp Wielgus dobry mimo, że TW. Ktoś może mo to wyjaśnić? Problem w tym, że Wałęsa nie jest TW. Zobacz wyroki sądu lustracyjnego i dokumenty o statusie pokrzywdzonego wydane przez IPN. Jeśli masz dowody, idź z nimi do IPNu, jeśli nie - zamknij buzię i nie szczekaj jak kłamliwy kundel. Dlaczego nie wytoczysz procesu Wałęsie? Boisz się, że kłamstwo ma krótkie nogi? Taki z Ciebie hojrak, napinka w internecie a na żywo potulny baranek? Nie stać Cię na przegrany proces? :)
Z
zaskoczony
10 lipca 2011, 19:17
Kto tu zdradził moi drodzy prawacy? Rydzyk - chroniąc TW czy Kaczyński - włączając się w lustracyjny "atak na Kościół"? Ja także zauważyłem tą zaskakującą schizofrenię... Lech Wałęsa zły, bo TW. Abp Wielgus dobry mimo, że TW. Ktoś może mo to wyjaśnić?
M
ma
10 lipca 2011, 18:02
 Żal. Wielka, piękna rodzina..
10 lipca 2011, 16:34
Ciekawa rzecz: Rydzyk nieustająco broni honoru Wielgusa, którego to Lech Kaczyński - podczas pamiętnej mszy w Warszawie - oklaskiwał z aprobatą, kiedy ten poinformował o rezygnacji ze swojej kościelnej funkcji. Kto tu zdradził moi drodzy prawacy? Rydzyk - chroniąc TW czy Kaczyński - włączając się w lustracyjny "atak na Kościół"?
10 lipca 2011, 16:29
Tu rodzi się pytanie, czy z punktu widzenia Ojca Dyrektora istnienie tylko jednej partii po prawej stronie jest rzeczą akceptowalną czy też nie. Czynnikiem dynamizującym może być tutaj stosunek do UE i wybory europejskie. W końcu byliśmy zwolennikami wejścia do Unii i nie jesteśmy wobec niej tak krytyczni, jak Radio Maryja. Pod pewnymi warunkami akceptujemy również traktat unijny. Ale proszę też pamiętać, że w PiS jest skrzydło które myśli podobnie jak środowiska związane z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Nie jest więc tak, że są to różnice przepastne. Niemniej one są. Wedle mojej wiedzy pewne przygotowania do stworzenia nowej formacji mają miejsce. <a href="http://www.pis.org.pl/komentarz.php?id=1&ida=11842">www.pis.org.pl/komentarz.php</a>