Gdańsk: Manifestacja przed domem Wałęsy

Gdańsk: Manifestacja przed domem Wałęsy
W 19. rocznicę dymisji rządu Jana Olszewskiego i ujawnienia przez ówczesnego szefa MSW Antoniego Macierewicza listy agentów SB, grupa kilkudziesięciu osób pikietowała 4 bm. przed domem Lecha Wałęsy w Gdańsku. (fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / wm

Ok. 30 osób protestowało w sobotę przed domem Lecha Wałęsy w Gdańsku-Oliwie w 19. rocznicę odwołania rządu Jana Olszewskiego. Obok, w obronie byłego prezydenta, demonstrowała kilkuosobowa grupa Młodych Demokratów.

"4 czerwca 1992 r. Lech Wałęsa dokonał zamachu stanu obalając legalnie działający rząd Jana Olszewskiego, który miał w planie odważne reformy i mógł oczyścić państwo z sieci komunistycznych służb specjalnych. Gdyby nie 4 czerwca 1992 r. dzisiaj na pewno żylibyśmy w lepszym kraju" - mówił przed posesją byłego prezydenta jeden z organizatorów manifestacji, Michał Stróżyk.

DEON.PL POLECA

 

 

Wałęsy nie było w domu, przebywa w sobotę w Warszawie.

Demonstrujący mieli ze sobą transparenty z takimi napisami jak: "Pętaki! Oddajcie nasze państwo - jeśli nie, odbierzemy go sami", "Żądamy prawdy o Smoleńsku". Manifestujący przynieśli też prezenty dla Wałęsy: wizerunek Judasza z agrafką do wpięcia w klapę zamiast Matki Boskiej, którą nosi zwykle były przywódca Solidarności, worek z rublami oraz drewniane liczydło. To ostatnie - jak wyjaśnił Stróżyk - aby pomóc Wałęsie w "wyliczeniu zysków i strat oraz dokonaniu rachunku sumienia".

Kilkanaście metrów dalej na chodniku zgromadziła się kilkuosobowa grupa Młodych Demokratów z transparentem "Lech Wałęsa - wolna Polska 4.06.1989". "Lech Wałęsa jest dla nas symbolem wolnej Polski, to dzięki niemu doszło do wielkich zmian" - powiedział dziennikarzom Krystian Kłos z koła gdańskiego Młodych Demokratów.

Członkowie młodzieżówki Platformy Obywatelskiej skandowali: "Lech Wałęsa - dziękujemy". Na to przeciwnicy byłego prezydenta odpowiadali: "Lech Wałęsa - zdradzona Polska", "Lech Wałęsa - przyznaj się", "Popłuczyny PRL", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".

DEON.PL POLECA


Obie manifestujące grupy oddzielali policjanci. Nie doszło do żadnych incydentów.

Przeciwnicy Wałęsy swoją manifestację zakończyli odśpiewaniem pieśni "Boże coś Polskę".

4 czerwca 1992 r. Antoni Macierewicz, ówczesny szef MSW, wykonując uchwałę lustracyjną Sejmu z końca maja, dostarczył Sejmowi i innym najważniejszym instytucjom listę 64 ważnych osób w państwie, co do których w archiwach służb specjalnych PRL istniały zapisy o ich współpracy z SB. Na tzw. dodatkowej liście Macierewicza, zawierającej dwa nazwiska i przekazanej marszałkom obu izb, prezesom SN i TK oraz prezydentowi i premierowi, znalazło się nazwisko Lecha Wałęsy. Jeszcze tego samego dnia Sejm - na wniosek prezydenta Lecha Wałęsy, po dramatycznym nocnym posiedzeniu - odwołał rząd Jana Olszewskiego. Nowym premierem został lider PSL Waldemar Pawlak.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Gdańsk: Manifestacja przed domem Wałęsy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.