Gowin o dyscyplinie podczas głosowania

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pz

Poseł Platformy Obywatelskiej, były minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zapytany we wtorek w TVN24, czy to prawda, że premier zagroził podczas ostatniego spotkania konserwatystom, że jeśli nie poprą projektu o związkach partnerskich posła Artura Dunina, to nie mają czego szukać w Platformie Obywatelskiej, odpowiedział:

"Pan premier nie mógłby takiej groźby sformułować, bo ona byłaby sprzeczna z zasadami, które legły u podstaw Platformy i które premier potwierdza w różnych sprawach. Ostatnio w sprawie uboju rytualnego pan premier potwierdził, że w Platformie obowiązuje zasada wolności sumienia. Jeżeli obowiązuje w sprawie uboju rytualnego, zresztą słusznie, to czy miałaby nie obowiązywać w sprawie paramałżeństw homoseksualnych?

Ten projekt w mojej ocenia powołuje nową instytucję społeczną. Taką instytucję o charakterze paramałżeńskim, a to nadal jest sprzeczne i z polską konstytucją, i ze zdrowym rozsądkiem.

Nie wyobrażam sobie dyscypliny w takiej sprawie. Z definicji dyscyplina nie obowiązuje, nawet jeżeli ktoś ją ogłosi".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Gowin o dyscyplinie podczas głosowania
Komentarze (1)
Jadwiga Krywult
14 maja 2013, 08:57
Najwyższy czas na przegrupowanie sceny politycznej.