Hofman, M.A.Kamiński i Rogacki usunięci z partii

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / ptsj

Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki zostali w poniedziałek usunięci z PiS w związku z informacjami mediów o ich wyjeździe na posiedzenie komisji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Madrycie. Decyzję o wykluczeniu posłów jednogłośnie podjął Komitet Polityczny PiS.

W piątek Hofman, Kamiński i Rogacki zostali zawieszeni w prawach członków partii i klubu PiS.

Decyzje mają związek ze służbową podróżą posłów do Madrytu na posiedzenie Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy - rozpoczętą 30 października. Media donosiły w ostatnich dniach, że w wyjeździe posłom towarzyszyły żony i że z ich udziałem doszło do incydentu na pokładzie samolotu, którym posłowie wracali z Hiszpanii. Media informowały ponadto, że posłowie wzięli na tę podróż kilkanaście tysięcy złotych zaliczki, zgłaszając wyjazd samochodem; w rzeczywistości polecieli tanimi liniami lotniczymi.

DEON.PL POLECA

"Dla nas sprawa jest zamknięta. (...) Mam nadzieję, że najbliższe dni przebiegną na dyskusji o samorządzie, małych ojczyznach" - powiedział po posiedzeniu Komitetu Politycznego Marcin Mastalerek, który w poniedziałek objął funkcję rzecznika partii po Hofmanie.

Ci trzej parlamentarzyści nie są już członkami PiS - dodał. Jak zaznaczył, kierownictwo PiS, na wniosek rzecznika dyscyplinarnego Karola Karskiego, jednogłośnie zdecydowało o wyrzuceniu z partii Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego.

Trzej posłowie mają możliwość odwołania się do koleżeńskiego sądu partyjnego. "Przed tym sądem będzie można złożyć wyjaśnienia" - podkreślił Mastalerek.

"Dziś działamy w pewnym pośpiechu, bo prezes Jarosław Kaczyński zadeklarował, że sprawa zostanie załatwiona bardzo szybko. Po kilku godzinach było zawieszenie (posłów), a w pierwszym możliwym terminie wyrzucenie z partii" - zaznaczył Mastalerek.

Jak dodał, "dzisiaj wszyscy widzą różnicę między zachowaniem prezesa Kaczyńskiego, a Donalda Tuska czy premier Ewy Kopacz". "Możemy dziś pytać PO o wszystkie kolejne afery, jak były załatwiane. Jak była załatwiona sprawa afery hazardowej, Amber Gold, afery stoczniowej, +taśm prawdy+. (...) Premier Kaczyński postawił bardzo wysoko poprzeczkę. Standardy w PiS są zupełnie inne" - przekonywał nowy rzecznik partii.

Mastalerek zapytany dlaczego posłowie Hofman, Kamiński i Rogacki nie byli obecni na posiedzeniu komitetu i nie składali wyjaśnień, odpowiedział: "Nie było rozmowy. Opieraliśmy się na faktach. Rozumiem, że fakty przedstawiane przez media są rzetelne".

Jak powiedział w poniedziałek wiceprezes PiS Mariusz Kamiński, Komitet Polityczny uznał, że "informacje, jakimi dysponuje, które są ogólnodostępne, są wystarczającą podstawą, by zakończyć współpracę polityczną z posłami".

W poniedziałek PAP nie udało się skontaktować z Hofmanem, Kamińskim i Rogackim.; nie deklarowali dotąd, czy będą się odwoływać od decyzji władz PiS. Już w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział, że będzie domagał się usunięcia trzech posłów z partii. Jak mówił, PiS nie toleruje tego rodzaju postaw i działań.

Sami posłowie w oświadczeniu wydanym w sobotę odpierali stawiane im zarzuty i oświadczyli, że zwrócili całą zaliczkę na przejazd do Hiszpanii. Podkreślili też, że bilety lotnicze kupili z własnych środków. "Dokonaliśmy zwrotu całej pobranej zaliczki za ryczałt na przejazd samochodami na konto Kancelarii Sejmu RP. Okoliczności dotyczące podróży do Madrytu zostały przedstawione przez nas samych, co potwierdza pismo z dnia 4 listopada br., w którym zadeklarowaliśmy zwrot całości pobranej zaliczki" - napisali w piśmie przekazanym mediom.

Z pisma sekretarza generalnego Zgromadzenia Parlamentarnego RE Wojciecha Sawickiego do przewodniczący Delegacji Parlamentarnej RP do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy (ZPRE) Andrzeja Halickiego wynika, że posłowie PiS trzykrotnie opuścili spotkanie komisji ZPRE w Madrycie zaraz po podpisaniu listy obecności.

Sawicki poinformował też o dwóch innych spotkaniach, na które przybyła delegacja tych trzech posłów; 12 grudnia 2013 roku w Paryżu oraz 27 i 28 maja 2013 roku w Izmirze. Według Sawickiego zarejestrowali się oni w sekretariacie na początku spotkań i opuścili salę krótko po rozpoczęciu.

Klub poselski SLD złożył w stołecznej Prokuraturze Okręgowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Hofmana, Kamińskiego i Rogackiego. Z kolei marszałek Sejmu Radosław Sikorski na środę zwołał posiedzenie Konwentu Seniorów w sprawie audytu podróży zagranicznych posłów i zmiany systemu rozliczania. Jak napisał na Twitterze Sikorski, Konwent ma podjąć stanowcze decyzje dotyczące systemu rozliczeń podróży zagranicznych posłów.

Mastalerek ocenił, że audyt, "by był rzetelny, musiałby być zrobiony przez pozapartyjny zespół lub przedstawicieli różnych partii". "Patrząc na ostatnie siedem lat rządów PO i PSL to mam duże wątpliwości, czy byłoby to zrobione w sposób właściwy" - podkreślił. Jak dodał, sam Sikorski powinien "wytłumaczyć się z obiadów z (b. wicepremierem) Jackiem Rostowskim za 1,5 tys. zł, bo takie były".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Hofman, M.A.Kamiński i Rogacki usunięci z partii
Komentarze (14)
B
Bib
11 listopada 2014, 19:00
Jedną decyzją Jarosław Kaczyński oddalił się o lata świetlne od skorumpowanego i wymagającego natychmiastowych zmian światka polityki polskiej. Wszyscy obserwatorzy obiektywnie postrzegający wydarzenia mające miejsce między Sejmem czy Senatem a przeciętnym Kowalskim, śmiało mogą nazywać Jarosława Kaczyńskiego politykiem ustanawiającym dziś wzorzec postępowania dla innych formacji, nawet tych skrajnie opozycyjnych, a w zasadzie szczególnie opozycyjnych w stosunku do Prawa i Sprawiedliwości a sprawujących władzę. Bo jak inaczej porównać siedem lat zamiatania i krycia afer oraz zamieszanych w nie swoich ludzi z faktem jednego genialnego posunięcia Prezesa?. To, co zrobił Kaczyński stanowi nowy rozdział w polityce. Każde odstępstwo od reguły: zawiniłeś i świadomie zawiodłeś własnych wyborców-wylatujesz powinno zostać wpisane jako punkt statutowy każdej formacji politycznej. W przeciwnym razie wyborca nie powinien mieć żadnych złudzeń przed urną wyborczą. Nazywanie wielką wsypą czy klęską przedwyborczą wybryku trzech byłych posłów, może w konsekwencji stać się wielkim zwycięstwem PIS-u. Porównanie siedmiu lat upartego i bezczelnego wręcz krycia swoich a często znacznie bardziej winnych, wywołać może jedną tylko refleksję: chcesz normalności i uczciwości w polityce - zagłosuj na PIS. Nie sądzę by te słuszne decyzje Kaczyńskiego wpłynęły w sposób znaczny na przyszłe postrzeganie standardów-przez politycznych liderów w innych formacjach, jest to jednak dobra wiadomość, ponieważ doprowadzi do ich szybszego upadku, czego sobie i państwu życzę. Gremialnie wszystko i tak będzie zależeć od postawy ludzi i serwerów. Oby te ostatnie obsługiwali właściwi informatycy rozumiejący Polskę tak jak nasi przodkowie przed laty.
W
Wiesław
11 listopada 2014, 19:06
Jak wiemy z przeszłości, te serwery są najsłabszym ogniwem. Jestem przekonany, że one w dużym stopniu miały wpływ na wynik ostatnich wyborów.
10 listopada 2014, 22:26
A i wiele innych pięknych utworów brzmi tak samo pięknie dla podzielonych polskich uszu... [url]http://www.youtube.com/watch?v=Um23izRRPUs[/url] oraz: [url]http://www.youtube.com/watch?v=yVzGdhKOdus[/url] No co, można jeszcze piękniej śpiewać o naszych bohaterach? Można. Ale nie umiemy śpiewać tak jak pokolenie '44, więc tworzymy muzykę taką, jacy sami jesteśmy...
10 listopada 2014, 22:12
Może to nas chociaż troszkę połączy, ta piękna melodia... [url]http://www.youtube.com/watch?v=hccuH8JRD8A[/url] Może chociaż to przed wyborami. Jesteśmy naprawdę jednym narodem i jest jedna Polska.
10 listopada 2014, 22:09
W niedzielę głosuję na PiS, nic nie uległo zmianie, mogę zostać obśmiana, okpiona, wychwalona pod niebiosa lub zepchnięta życzeniami współbraci do czeluści wyborczych :-) To niczego nie zmienia. Nigdy nie byłam i nigdy nie będę partyjna. I wiem na kogo głosować, ale nie ze spotów, ulotek i billboardów...Trudne dni przed Polakami, teraz kłócimy się trzy razy bardziej, chociaż zawsze myślałam, że bardziej się nie da! Mocni w tym jesteśmy: gdzie nas dwóch, tam trzy opinie. Gdzie dwie partie, tam co najmniej cztery podziały na co najmniej osiem frakcji...:D
PA
pis ant lave
10 listopada 2014, 23:37
no tak bo pozostali już tylko sami prawi i sprawiedliwi - to żałosne, ale ta partia ma najbardziej przechlapane za swoją nazwę - najbardziej odbiega od tego czym jest polityka.
MR
Maciej Roszkowski
10 listopada 2014, 21:36
Co za hołota! Panie Boże widzsz i nie grzmisz?
AM
adam m.
10 listopada 2014, 21:24
Prawi i sprawiedliwi! [url]http://arturprosty.blogspot.com/2014/11/kaczynski-polacy-nie-dajcie-sie-oszukac.html[/url]
A
Andrzej
10 listopada 2014, 20:40
Nie jestem za tym aby bagatelizować takie "naciąganie" obywateli, ale ostatnie krzyki PO i sprzyjających im mediów wyglądają dość sztucznie - tak jakby na siłę chcieli "zakrzyczeć" niedawną sensacyjną wypowiedź Pana Sikorskiego, że Pan premier Tusk wiedział o planach rozbioru Ukrainy (i co więcej był do nich wciągany) przez Putina ! 
K
kolo
10 listopada 2014, 20:00
Ale o co chodzi ?, u sowy nie takie rzeczy się omawiało i nic się nikomu nie stało.
M
Maks
10 listopada 2014, 19:32
No i na kogo tu teraz głosować. Wszyscy politycy mają Polskę gdzieś. Ale i tak zagłosuję na nich, czyli PIS, nie ma nic lepszego, szkoda.
O
olik
10 listopada 2014, 19:48
Porównaj standardy w PiSie i POlszewii przygłupie. W PiSie z dnia na dzień kopas w tyłas, w POlszewii sami swoi trzymają się od lat wzajemnie za pysk łacznie z merdiami głównego ścieku
1
11111111111111111111
10 listopada 2014, 21:49
"Przez lata był rzecznikiem walczącej o praworządność partii, jednak sam święty nie był. Niektóre fakty z życia Adama Hofmana mogą Was zszokować! Co ma na sumieniu? Nie tylko to, że poleciał w delegację tanimi liniami lotniczymi, a zawnioskował o zaliczkę na paliwo do auta. Media przyłapały go na wielu rzeczach. My opisywaliśmy, jak to żona Hofmana płaciła jego kartą służbową za przejazd taksówką. Ujawniliśmy również, jak jeździ autem (mamy nawet zdjęcia, na których widać, że zanim wsiada za kółko wypija złocisty trunek w knajpie). A Zbigniew Ziobro, sugerował, że Hofman miał też w przeszłości do czynienia z agencjami towarzyskimi..." To trwało wiele lat a prezes bronił go jak niepodległości .Dalej po prostu się już nie dało oto wzór standardów ?Może i tak ,zależy dla kogo ?
10 listopada 2014, 22:05
 Średniej jakości prześmiewco, ponieważ lekceważysz swój głos oddany na kogokolwiek, zadajesz ból większy niż kpiarz przynajmniej uczciwy.