Jarosław Kaczyński podziękował Rosjanom

(fot. PAP/Paweł Kula)
PAP / mik

Jarosław Kaczyński, kandydat PiS na prezydenta, w specjalnym przesłaniu do Rosjan podziękował im w niedzielę za pomoc i życzliwość okazaną Polakom po katastrofie pod Smoleńskiem. Są w historii takie momenty, które potrafią zmienić wszystko, zmienić bieg historii - mówił Kaczyński.

Przesłanie Jarosława Kaczyńskiego do Rosjan zostało wyemitowane na niedzielnej konferencji prasowej w centrum prasowym PAP. Kandydat PiS nie wziął w niej udziału; obecni byli przedstawiciele jego sztabu wyborczego: Elżbieta Jakubiak i Paweł Poncyljusz.

DEON.PL POLECA

- Są w historii takie momenty, które potrafią zmienić wszystko, które potrafią zmienić bieg historii. Mam nadzieję i taką nadzieję mają także miliony Polaków, w tym, także i ci, którzy popierali Lecha Kaczyńskiego, że taki moment nadchodzi, że dojdzie do tej wielkiej potrzebnej zmiany, dla nas, dla naszych dzieci, dla naszych wnuków - podkreślił Kaczyński.

- 10 kwietnia tego roku doszło do wielkiej tragedii. Odruch współczucia i sympatii milionów Rosjan, został przez Polaków dostrzeżony. Został dostrzeżony i doceniony. Dziękujemy za każdą łzę, za każdy zapalony znicz, za każde wzruszające słowo - mówił Kaczyński.

- Panie i panowie, przyjaciele Rosjanie, dziś 9 maja 2010 roku na Placu Czerwonym miał stać mój ukochany brat prezydent Polski Lech Kaczyński - tymi słowy Jarosław Kaczyński rozpoczął swoje wystąpienie.

- Wiem o czym by myślał patrząc z dumą na defilujących polskich żołnierzy. Myślałby o milionach żołnierzy, milionach żołnierzy rosyjskich, którzy polegli w walce z niemiecką Trzecią Rzeszą - mówił kandydat PiS.

Jego brat, jak dodał, myślałby także na Placu Czerwonym o Katyniu, "o zbrodni, która 70 lat temu tak bardzo podzieliła nasze narody".

- Wiem, że w ziemi rosyjkiej leżą miliony ofiar stalinowskiego terroru, Rosjan, przedstawicieli innych narodów. Wiem, że stalinizm i ostateczne rozliczenie stalinizmu jest problemem obydwu naszych narodów. Wiem jednocześnie, że nowe można budować tylko w oparciu o prawdę, że musimy tę prawdę poznać nawet wtedy, jeżeli jest ona bardzo bolesna - mówił J.Kaczyński.

- Polacy pamiętają ciosy i kule zbrodniarzy z NKWD - podkreślił szef PiS. Ale - jak dodał - pamiętają także, że w tym strasznym czasie od bardzo wielu Rosjan spotykała ich pomoc.

- Pamiętają, że wielu Rosjan potrafiło podzielić się tym, co mieli, choć mieli bardzo, bardzo niewiele - mówił J.Kaczyński. - Ja sam wiem, że mój dziadek Aleksander Kaczyński usłyszał od Rosjanina: "Aleksandrze Piotrowiczu, biegite". I dzięki temu uratował moją babkę, mojego ojca i siebie - wspominał.

Elżbieta Jakubiak poinformowała, że wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego będzie dostępne w internecie na kanale youtube. Jak mówiła, choć nagranie jest osobistym przesłaniem Jarosława Kaczyńskiego do Rosjan, to jednak, "jesteśmy w trakcie kampanii wyborczej", dlatego materiał został opatrzony informacją, że jest to materiał komitetu wyborczego.

Dziennikarze pytali podczas niedzielnej konferencji kiedy Jarosław Kaczyński będzie dostępny dla mediów. - Myślę, że za chwilę ta kampania nabierze takiego normalnego toku - odpowiedziała Jakubiak. Jak dodała, kampania dopiero się rozpoczyna.

Padły też pytania o to w jaki sposób Jarosław Kaczyński zamierza realizować testament swojego brata, o czym mówił w oświadczeniu, w którym ogłosił swój start w wyborach prezydenckich.

- Jarosław Kaczyński musi mieć swój program, swój pomysł na Polskę. Oczywiście w wielu kwestiach zgadzał się ze świętej pamięci Lechem Kaczyńskim, swoim bratem, natomiast my dziś musimy mówić o tym, jak ma wyglądać przyszłość Polski - mówił Poncyljusz. - Myślę że będzie to polityka łączenia, jednoczenia Polaków, bo dzisiaj jest taki nastrój, takie są oczekiwania - dodał.

W niedzielę poparcia J.Kaczyńskiemu w wyborach prezydenckich udzieliła Rada Krajowa Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych "Solidarność".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jarosław Kaczyński podziękował Rosjanom
Komentarze (64)
11 maja 2010, 09:07
W tego typu bolszewickim myśleniu ideałem, do którego się dąży, jest całkowite zwycięstwo jednej ideologii. Nie chodzi tu jednak o to, aby było to zwycięstwo zmierzające do wprowadzania w życie jej idealistycznych ideałów. Ideały są tylko drogą do dominacji, a ich interpretacja i użycie zależy od konkretnego kontekstu. Przykładem jest choćby stosunek do członków PZPR. W ogólnej interpretacji PiSu to nawet jeśli nie zdrajcy, to osoby niegodne funkcjonowania we współczesnej przestrzeni politycznej. Ale jeśli członkiem PZPRu był obecny członek Partii Prawo i Sprawiedliwość, nie stanowi to żadnego problemu i na pewno nie przekreśla jego patriotyzmu. Podobnie jak w przypadku lustracji w Kościele: jeśli ktoś krytykuje Wielgusa wypominając mu agenturalną przeszłość, jest dla pisowskich użytkowników Deonu antykatolikiem i zdrajcą szkalującym Kościół. Ale jeśli sam Lech Kaczyński w dyplomatyczny sposób blokuje powołanie Wielgusa na wysokie stanowisko kościelne, nie ma żadnej sprzeczności w pozytywnej ocenie tego faktu. Znów bowiem nie liczą się logika i argumenty, ale stosunek do ideologii rozumiany jako posiadanie lub nie posiadanie partyjnego błogosławieństwa.
11 maja 2010, 09:00
Problem Lecha Kaczyńskiego na uroczystościach w Moskwie trzeba rozpatrywać w bolszewicki, dialektyczny sposób - tylko wtedy argumentacja (mam nadzieję, że tylko niektórych) zwolenników PiSu stanie się logiczna. W takiej to interpretacji Lech Kaczyński w Moskwie nie razi i nie przeszkadza, co więcej, jest gwarantem polityki realizowanej "nie na kolanach". Każdy inny prezydent (a już w szczególności p.o. Komorowski) nie daje tej szansy, więc jego wizytę można porównać do zdrady. To tak jak w sowietach z mieszkaniem w luksusowych daczach. Można było być prawdziwym komunistą opływając w luksusy, a wrogiem ludu i kułakiem mieszkając w rozpadającej się ziemiance. W sowieckiej - podobnie jak pisowskiej interpretacji rzeczywistości - nie prawda i nie logika decyduje o ocenie jakiegoś faktu, ale ortodoksja wobec ideologii.
A
Autor
11 maja 2010, 08:48
Uważasz, że nie powinno tam być prezydenta Polski ? A przecież 'ukochany brat' miał tam stać. Nie słyszałeś ? Kingo uważaj z ta prawdą fanatykom PISu to może zaszkodzić, oni zawsze oceniają po sobie i biorą prawde za niskiej jakości cios polityczny oparty na kłamstwie. Moze powiedzmy tak, że ukochany brat byłby tam i byłby duszą towarzystwa, siedząc miedzy Putinem a Merkel.
Jadwiga Krywult
11 maja 2010, 08:41
Abuelo, czy ty widziałeś tam Prezydenta USA ? Czym innym jest szwadron, a czy innym obecność głowy Państwa. Uważasz, że nie powinno tam być prezydenta Polski ? A przecież 'ukochany brat' miał tam stać. Nie słyszałeś ?
A
Autor
11 maja 2010, 08:36
Uwaga wszyscy pieniacze i fanatycy PIS zmienia się opcja, teraz po orędziu Jarka macie podchodzić do Rosjan po przyjacielksu - nie po zbójecku jak dotychczas.
D
Dawid
10 maja 2010, 18:32
wszyscy kłamią ale ty jesteś tylko Prawdomówny i Sprawiedliwy. To już trzecie Twoje kłamstwo w tak krótkim czasie. Nie napisałem że wszyscy, napisałem że Ty kłamiesz i udowodniłem to za pomocą cytatów. Projekcja swoich wad na wszystkich dowodzi że jesteś chorobliwym megalomanem.
A
abuelo
10 maja 2010, 18:25
Pozostaje mi podziękować, że wpisujesz się w ten szereg prześladowców, wszyscy kłamią ale ty jesteś tylko Prawdomówny i Sprawiedliwy. Przeczytaj co napisałeś ale ze zrozumieiem A ja idę się zaszczepić przeciwko wścikliźnie. Bo w moim wieku na to paskudztwo nie chcę chorować. po kwarantannie i dla ciebie jest szansa.
B
B.
10 maja 2010, 18:18
   [...]  Putin z Miedwiediewem obrabiali Premiera Chin i Kancelerz Merkel, a Bronek stał na końcu rzędu. Tak uznali Rosjanie - tam jego miejsce. Tak to jest jak nie ma się szacunku do własnego Państwa [...] Cały świat zobaczył  (Amerykanie też), jak  przywódcy Rosji byli blisko premiera Chin, ale Chiny, to w końcu ich wielki sąsiad, który  prze do przodu, a kiedyś kraj-przyjaciel. Rosjanie dużo lepiej rozumieją Chińczyków niż Amerykanie...
D
Dawid
10 maja 2010, 18:01
Chyba jedyne z tego co napisałeś to Twój wiek, bo reszta jest nieweryfikowalna. Biorąc pod uwagę Twoją skłonnośc do kłamstwa, mogę przypuszczać, że jest wprost przeciwnie: nie kułak, a komuch, Nie sługus Mikołajczyka, a Radkiewicza, Volksdeutcha bym zostawił, bo wielu UB-ków miało taka przeszłosć. Podstawy do tego daje mi następujące zestawienie Twoich kłamstw: Masz rację Jeden Wódz, Jedna Partia, Jeden Prwdziwy Naród. To było hasło propagandy hitlerowskiej. Pierwsze kłamstwo, sugerujące koligacje faszystowskie przeciwnika Twojej opcji. Napisłem to co widać, PiS jest partią wodzowską i nic więcej. Drugie kłamstwo. Nie napisałeś to co widać, ale to co chciałaby wmówić ludziom bolszewia, której jesteś doskonałym wcieleniem. I nie pisz mi że cię za komuny prześladowali, bo i nawiększe komunistyczne dranie były prześladowane przez swoich kupmli, oprawców, i oskarżane o faszyzm, jak próbujesz zrobić z J. Kaczyńskim.
,
,
10 maja 2010, 17:58
[...] Chcesz czy nie Chiny są mocarstwem i uzależniły od siebie znaczną część kapitału światowego. Pozostaje zdefiniować mocarstwo i okaże się, że Niemcy tam się zmieszczą. A tak a propos ja już nauczyłem się przynajmniej czytać po chińsku, radzę ci to samo Uf, tu ktoś coś  wie o Chinach. Pozdrawiam. Trzeba było dodać  by już sie zbierał za naukę, bo bez poznania miminmum 2 tysięcy ideogramów (kanji)  -> zwanych przez szerg naszych krzaczkami  nie poczytasz
J
jawor
10 maja 2010, 17:56
Nie po drodze mi z Kaczyńskim. Ale zawsze uważałem go za męża stanu. We wczorajszym  nagraniu ujrzałem przebierańca - okulary, fortepian, nuty. Komizm i fałsz. 
,
,
10 maja 2010, 17:50
Abuelo, czy ty widziałeś tam Prezydenta USA ? Czym innym jest szwadron, a czy innym obecność głowy Państwa. Chiny ani Rosja nie są mocarstwem i prędko nie będą. Chiny są bardzo mocno trzymane za gardło przez USA, gdyby amerykanie wycofali z tamtąd swoje inwestycje, to Chiny z dnia nadzień praktycznie mają 400 milionów bezrobotnych. Przy tym jeszcze Chiny muszą wykupywać, a wzasadzie finansować ich deficyt poprzez wykup obligacji. To się nazywa polityka. Niemcy chcą bydź mocarstwem. Oj kolego Twoja wiedza Chinach współczesnych i ich relacjach z innymi krajami jest co najmniej bliska zeru...   delikatnie mówiąc. Powodzenia pseudoanalityku.
A
abuelo
10 maja 2010, 17:41
Oj Dawidzie, masz jekieś skryte fobie. Napisłem to co widać, PiS jest partią wodzowską i nic więcej. Skąd ten faszyzm sie wziął? Na pewno nie z mojej strony. Ale uderz w stół a nożyce.... Tyle epitetów które mi przykleiłeś pogratulować, zabrakło jeszcze zapluty karzeł reakcji, wróg ludu, element aspołeczny. Ja przeżyłem te wszystkie totaliitaryzmy i boje się tej powtórki, ty zapewne jesteś silny wiedza ksiązkową i tym że wiesz. A w czasach Stalina dyskursu nie było była jedna słuszna prawda. Pozdrawia kułak, sługus Mikołajczka, volksdeutsch, hitlerowiec, odwetowiec, No i moc z tobą (jak ci się wydaje - bo masz jedną jedyna suszną wizje)
J
Jaga
10 maja 2010, 17:36
Dawidzie zapalczywość, jednostronność, kurczowe trzymanie się półprawd i jednej ideologii ( w imię nie wiadomo czego- bo prawdziwą Wiarą i drogą jedynie słuszną w imię racji kandydata trudno to nazwać) i Tobie można zarzucić...zastanów się więc do kogo i z jakiej broni mierzysz. Mówisz typową dla PiS-u propagandą "prawdy" tylko której prawdy bo prawdy są trzy..PiS dla mnie wyznaje coś pomiędzy drugim a trzecim rodzajem...
D
Dawid
10 maja 2010, 17:23
Jeżeli to co napisałem Ci nie wystarczy, to napiszę wprost: Posługujesz się schematami propagandy komunistycznej, w której każdego przeciwnika politycznego z którym nie potrafino sobie poradzić, nazywano faszystą. I to załatwiało sprawę. Potem można było z kimś takim zrobić wszystko. Ze strzałem w tył głowy włącznie. Dlatego dla mnie jesteś typowym totalniakiem. Politycznym neandertalczykiem, który chce cofnąc dyskurs polityczny w Polsce do czasów Stalinowskich.
A
abuelo
10 maja 2010, 16:40
Dawidzie- Pis jest partią jednego przywódcy, bez JK nie istnieje, to teza o prawdziwym narodzie wyszła od niego. To jest ta zupacka finezja? może lepsza od zapatrzenia ślepego -(inny cytat) wodzu prowadź nas na Kowno. Nie znajduję również ani jednego argumentu dla którego Obama miał by zaszczycić defiladę. To jest polityka. Jakcar oranizuje to wcale nie znaczy że Cezar musi uświetnić. Chcesz czy nie Chiny są mocarstwem i uzależniły od siebie znaczną część kapitału światowego. Pozostaje zdefiniować mocarstwo i okaże się, że Niemcy tam się zmieszczą. A tak a propos ja już nauczyłem się przynajmniej czytać po chińsku, radzę ci to samo
P
patio
10 maja 2010, 15:46
Abuelo, czy ty widziałeś tam Prezydenta USA ? Czym innym jest szwadron, a czy innym obecność głowy Państwa. Chiny ani Rosja nie są mocarstwem i prędko nie będą. Chiny są bardzo mocno trzymane za gardło przez USA, gdyby amerykanie wycofali z tamtąd swoje inwestycje, to Chiny z dnia nadzień praktycznie mają 400 milionów bezrobotnych. Przy tym jeszcze Chiny muszą wykupywać, a wzasadzie finansować ich deficyt poprzez wykup obligacji. To się nazywa polityka. Niemcy chcą bydź mocarstwem.
D
Dawid
10 maja 2010, 15:20
abuelo - Pięknie nawiązujesz swoją zupacką finezją polityczną do wczorajszej defilady w Moskwie. Brawo.
A
abuelo
10 maja 2010, 14:47
Masz rację Jeden Wódz, Jedna Partia, Jeden Prwdziwy Naród. Ale chyba to już było, a mówią że historia magistra vite est. Chyba coś z tą pamięcią nie tak.
D
Dawid
10 maja 2010, 14:37
Jarosław Kaczyński jest mężem stanu i prawdziwym przywódcą. Szkoda że staje w szranki tylko z drobnymi handlarzami POlityczną tandetą.
A
abuelo
10 maja 2010, 14:08
PATIO Polska nie jest pępkiem świata, mocarstwo żadne, ambicja na poziomie krańców świata, drażliwość w tych samych rejonach, niczym nie uzasadniony mesjanizm. Cokolwiek by nie było było by źle Chiny są mocarstwem, Niemcy też, jak będziemy tak sobie poduszki spod głowy wyrywć i topić w kociołku to nieliczmy że nas będą szanować (histerie z komisjami międzynarodowymi a co już sejmow sledcza z mało). Ja jakoś tych amerykanów widziałem szkoda że ty nie zauważyłeś.
P
patio
10 maja 2010, 11:58
To jest wystapienie męża stanu, polityka dużej klas - najwyzszej klasy światowej. Gdyby Kaczyński miał poglady GAZETY WYBIURCZEJ - to nosili by Go NA REKACH. Naszczęscie dla POLSKI nie dla nich - Niema ich poglądów. Gdzie Rosjanie, Niemcy traktują PO, Tuska, Komorowskiego to było widać w Moskwie pod czas Parady - marsz żołnierzy po byłych republikach radzieckich - to jest powiedziane ręce precz to nasza strefa wpływów. Putin z Miedwiediewem obrabiali Premiera Chin i Kancelerz Merkel, a Bronek stał na końcu rzędu. Tak uznali Rosjanie - tam jego miejsce. Tak to jest jak nie ma się szacunku do własnego Państwa. Po co było jechać do Moskwy ? USA największego zwycięzcy tam nie było.
J
jagoda
10 maja 2010, 10:29
Zamiast Jarka Zamiast JURKA, a nie JArka. Wszędzie Jarka widzisz. ja powiem Ci coś o Olbrychskim. To człowiek o podwójnej moralności. Cynik, który chełpi się tym, że walczył o wolność słowa. A teraz piętnuje każdą wypowiedź, która nie jest po jego myśli. Powinien najpierw poukładać swoje sprawy rodzinne, a później brać się do układania w głowach ludziom, którzy mają tam porządek... Pytałam o ocenę jego wypowiedzi skierowanej do Rosjan. Jeżeli Olbrychskiemu doradzasz poukładanie spraw rodzinnych, to może powinnaś to samo doradzić Marcie Kaczyńskiej (tylko patrzeć jak wesprze stryja w kampanii). No cóż...literówka...każdy widzi co chce zobaczyć...a Tobie radzę-napij się zimnej wody to może ochłoniesz...
J
Jaga
10 maja 2010, 10:22
Proszę bardzo jurkuS: 2008-09-28 23:38 Autor: dziennik.pl Rosja chce obalić rząd w Tbilisi - ostrzega Lech Kaczyński. Dowodem na to ma być sierpniowa inwazja na Gruzję. Według Kaczyńskiego, obalenie gruzińskiego rządu nie udało się tylko dlatego, że zaraz po inwazji pojechał on do Tbilisi z prezydentami państw bałtyckich. "Musimy przekonać Rosję, że era imperialna się zakończyła" - mówi "Newsweekowi" prezydent. A jak twierdzi, Rosja jest dziś podobnym zagrożeniem jak hitlerowskie Niemcy. To jest zdanie byłego Prezydenta Polski. I nazywasz to normalnością i wg Ciebie ten człowiek nie był podobno rusofobem? Odbiegam od kwestii Gruzji, bo to nie temat dla nas ani politycznie, ani interesów wielkich tam nie ugramy, bo układają się połudnowcy z tymi z kim im wygodnie, za chwile będą nam pluli w twarz żeśmy im ich rope zabrali, a oni mnogli tyyyle zarobić na handlu z takim czy innym krajem...
Jadwiga Krywult
10 maja 2010, 10:17
Kinga, nic nie napisze Ci o Olbrychskim, bo nie śledzę jego wypowiedzi, nie wiem za czym się opowiada. Znam go tylko jako aktora. Jego ostatnia wypowiedź była tu mocno atakowana, więc nie udawaj, że nie wiesz, o co chodzi.
Jadwiga Krywult
10 maja 2010, 10:16
Zamiast Jarka Zamiast JURKA,  a nie JArka. Wszędzie Jarka widzisz. ja powiem Ci coś o Olbrychskim. To człowiek o podwójnej moralności. Cynik, który chełpi się tym, że walczył o wolność słowa. A teraz piętnuje każdą wypowiedź, która nie jest po jego myśli. Powinien najpierw poukładać swoje sprawy rodzinne, a później brać się do układania w głowach ludziom, którzy mają tam porządek... Pytałam o ocenę jego wypowiedzi skierowanej do Rosjan. Jeżeli Olbrychskiemu doradzasz poukładanie spraw rodzinnych, to może powinnaś to samo doradzić Marcie Kaczyńskiej (tylko patrzeć jak wesprze stryja w kampanii).
Jurek
10 maja 2010, 10:09
Jaga, chętnie bym zobaczył co wygrzebiesz na obronę tezy, że Kaczyńscy (PIS) mówiąc o właciwych relacjach między Rosją a Polską głosili (jak to się wyraziłaś) prawdę dla samych siebie. Kinga, nic nie napisze Ci o Olbrychskim, bo nie śledzę jego wypowiedzi, nie wiem za czym się opowiada. Znam go tylko jako aktora. adamajkis, no cóż zdarzało się juz tutaj, że ktoś z braku argumentów używa takiego języka jak ty. W porannym programie Gość TVP Info, profesor (zapomniałem nazwisko) prztoczył wypowiedź Niesiołowskiego, który nazwał wystąpienie pana Jarosława Kaczyńskiego cynicznym. Ale skomentował to tak, że Niesiołowski powinien wyrwać się ze swoich stereotypów myślenia nacechowanego niechęcią żeby nie powiedzieć nienawiścią. Wpisuje się w to tez wypowiedź pana Tuska do GW, który powiedział, że prezydentura Komorowskiego będzie inna od prezydentury podejrzeń, haków itp. Ci panowie ciągle próbują coś ugrać na starej spiewce. Masz prawo ich popierać, to twój wybór.
J
jadzia
10 maja 2010, 10:04
Anatol zgadzam się z Tobą. Ten populistyczny ton i PR drugiej linii zaczyna mnie już drażnic... Jadziu a zerknij no na swoje zdjęcie rodzinne i wytnij po bokach kogo trzeba, bo może też zawadzają... ;) Olbrychski Ci się w rodzinę nie miesza, więc sugeruję, zostaw gościa w spokoju. JurkuS mówisz chyba o prawdzie głoszonej dla Prawych i Sprawiedliwych Polaków?? Nie chce mi się grzebać w archiwach serwisowych, bo pokazałabym Ci jak to Yarosław "lubi" Rosjan i jak ś.p. Lech jeszcze niedawno mówił o braciach Moskalach... Daleka jestem poza tym od grzebania się w tym temacie, bo udowadnianie na siłę to nie metoda przekonania kogoś do zaakceptowania faktów, takimi jakimi one są. Ważne, że to Rosja widzi potrzebę i konieczność wyczyszczenia historycznie spornych tematów. Ważne, że to się dzieje i z tego czermy nadzieję na lepsze relacje. Więc po co odnosisz sie do wypowiedzi Olbrychskiego...Nie są warte, żeby na tym portalu się do nich odnosić...ani tym bardziej do samego autora.
J
jagoda
10 maja 2010, 09:59
Ten człowiek pełen szacunku próbuje dzięki katastrofie i żałobie narodowej wygrać wybory prezydenckie - jak dla mnie nie wzbudza to zbyt wielkiego szacunku. Każdy prawdziwy katolik powinien jasno oceniać rzeczywistość i nie dawać sie nabierać na tekie numery z żałobą. Katolik i mówi o "numerach z żałobą"??? W związku z katastrofą cały PIS powinien się rozwiązać, bo wszystkie ich wypowiedzi czy ich brak to granie na tragedii...??? Co wg Ciebie powinien zrobić Jarosław Kaczyński, żebyś czuł się usatysfakcjonowany? A może też uważasz, że powinno się "dorżnąć watahy PIS-u"...Naprawdę uważasz się za "prawdziwego katolika jasno ocenającego rzeczywistość" bo nienawidzisz Jarosława Kaczyńskiego i PIS-u. Nie uważasz, że każdy ma prawo do własnej oceny i poglądów...???
J
Jaga
10 maja 2010, 09:54
Anatol zgadzam się z Tobą. Ten populistyczny ton i PR drugiej linii zaczyna mnie już drażnic... Jadziu a zerknij no na swoje zdjęcie rodzinne i wytnij po bokach kogo trzeba, bo może też zawadzają... ;) Olbrychski Ci się w rodzinę nie miesza, więc sugeruję, zostaw gościa w spokoju. JurkuS mówisz chyba o prawdzie głoszonej dla Prawych i Sprawiedliwych Polaków?? Nie chce mi się grzebać w archiwach serwisowych, bo pokazałabym Ci jak to Yarosław "lubi" Rosjan i jak ś.p. Lech jeszcze niedawno mówił o braciach Moskalach... Daleka jestem poza tym od grzebania się w tym temacie, bo udowadnianie na siłę to nie metoda przekonania kogoś do zaakceptowania faktów, takimi jakimi one są. Ważne, że to Rosja widzi potrzebę i konieczność wyczyszczenia historycznie spornych tematów. Ważne, że to się dzieje i z tego czermy nadzieję na lepsze relacje.
J
jadzia
10 maja 2010, 09:45
To tylko pokazuje, że ani Jarosław Kaczyński, ani jego śp. brat nigdy nie byłi rusofobami. Po prostu chcieli i chcą, aby relacje polsko-rosyjskie oparte była na prawdzie i wolnosci. Niedawno mogliśmy tu przeczytać, że gesty Rosjan są nieszczere, że Rosjanie okazują współczucie, bo tak im rząd kazał. Teraz z sondaży wynikło, że większość społeczeństwa jest wdzięczna Rosjanom, więc Jarosław nagrał przemówienie. Jurku, co nam powiesz o Olbrychskim ? Zamiast Jarka ja powiem Ci coś o Olbrychskim. To człowiek o podwójnej moralności. Cynik, który chełpi się tym, że walczył o wolność słowa. A teraz piętnuje każdą wypowiedź, która nie jest po jego myśli. Powinien najpierw poukładać swoje sprawy rodzinne, a później brać się do układania w głowach ludziom, którzy mają tam porządek...
A
Anatol
10 maja 2010, 09:44
Ten człowiek pełen szacunku próbuje dzięki katastrofie i żałobie narodowej wygrać wybory prezydenckie - jak dla mnie nie wzbudza to zbyt wielkiego szacunku. Każdy prawdziwy katolik powinien jasno oceniać rzeczywistość i nie dawać sie nabierać na tekie numery z żałobą.
J
jagoda
10 maja 2010, 09:32
Od niedawna jestem użytkownikiem <a href="http://www.deon">www.deon</a>. pl. Miałam nadzieję, że na portalu katolickim znajdę wytchnienie od wszechogarniającego chamstwa i braku kultury wypowiedzi na popularnych portalach internetowych.  Komentarze pełne pogardy dla uczuć i światopoglądu innych, obrażające i poniżające to jednak i tu norma. Czy zrozumienie i współczucie dla człowieka, który stracił bliskich, czuwa przy ciężko chorej matce jest czymś obcym dla katolików??? Cokolwiek ten człowiek powie lub nie powie to powód do ataku...Może dobrze byłoby zastanowić się nad sobą niż pastwić się nad człowiekiem, którego postawa jest godna szacunku...
J
Jaga
10 maja 2010, 09:15
abuelo...Dobrze powiedziane...
A
abuelo
10 maja 2010, 08:37
Przebrał się diabeł w ornat i na mszę ogonem dzwoni. Tak to należy skomentować. Obserwuję Yarka od dawna i od razu widzę w jego przemówieniu, że to spin doktorzy mówią a nie on. To nie jest jego ton właściwy mu przez cały czas bytności w polityce. Te zabiegi PR- piano, ciepłe żólte oświetlenie, mądrościowe okulary, od przedobrzenia (czytaj fałszu) aż kipi. Jak mogę mu wierzyć? Są w Polsce ludzie którzy nie mają klapek na oczach i mogą sobie także przypomnieć wszystkie ekscesy tego Idola. W jego wykonaniu Katolicka Nauka Społeczna raczej by odstręczała, jemu jest potrzebna dla kariery. To w cale nie znaczy, że Komorowski jest lepszy ale jest prawdziwy.
Jadwiga Krywult
10 maja 2010, 07:54
To tylko pokazuje, że ani Jarosław Kaczyński, ani jego śp. brat nigdy nie byłi rusofobami. Po prostu chcieli i chcą, aby relacje polsko-rosyjskie oparte była na prawdzie i wolnosci. Niedawno mogliśmy tu przeczytać, że gesty Rosjan są nieszczere, że Rosjanie okazują współczucie, bo tak im rząd kazał. Teraz z sondaży wynikło, że większość społeczeństwa jest wdzięczna Rosjanom, więc Jarosław nagrał przemówienie. Jurku, co nam powiesz o Olbrychskim ?
Jadwiga Krywult
10 maja 2010, 07:48
Debata ma sens, gdy uzywamy argumentów merytorycznych nie własnych odczyć. Wtedy jest to ideologia i propaganda. Tak, tak, 'inteligenciuchy' i 'naród myślący po polsku' to są merytoryczne argumenty.
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 21:47
Nie podałem żadnego linku, tylko źródło i to jest niezbędne. Nachalny nie jestem, bo powiedziałem, że wyslę, ale muszę dostac email. To Kingo mouim zdaniem uczciwość. Od kiedy propagowanie wiedzy jest nachalnością? Debata ma sens, gdy uzywamy argumentów merytorycznych nie własnych odczyć. Wtedy jest to ideologia i propaganda.
Krzysztof Gołygowski
9 maja 2010, 21:46
 Czy ktoś widział ostatnio Roberta?. Szukam go usilnie po wszystkich artykułach. Wszędzie są jego komentarze, ale nigdzie nie chce podzielić się ze mną informacją na temat użytych w komentarzu o niejakim Pospieszalskim pojęć: "inteligenciuchów z pozornie wyższym wykształceniem", oraz "naród myslący po polsku".
Jadwiga Krywult
9 maja 2010, 21:25
Jeszcze jedno bracie robocie, jeśli zechcesz mogą ci nagrac płytę z wykładami o lewicy. Robercie, jesteś nachalny jak tutejszy lefebrysta. Ty więcej razy reklamowałeś wykłady profesora czy lefebrysta - swojego bloga ?
M
modecom
9 maja 2010, 21:01
bardzo dobre przemowienie. sztab Kaczynskiego nie proznuje. jestem pod wrazeniem
Jurek
9 maja 2010, 20:37
To tylko pokazuje, że ani Jarosław Kaczyński, ani jego śp. brat nigdy nie byłi rusofobami. Po prostu chcieli i chcą, aby relacje polsko-rosyjskie oparte była na prawdzie i wolnosci. Tylko wtedy mozna budować jakieś porozumienia, partnerstwo między narodami. A niektórych juz to boli - góral, adamajkis i tym podobni. Panie Jarosławie dziekuję za mądre słowa i wielką dojrzałośc polityczną.
A
avator77
9 maja 2010, 20:22
no  moderatorze-widze iz czeka cie to samo zadanie co w niezalezna.pl....wszystko nolens-volens kreci sie wokol tej tragedii pod smolenskiem.na pewno wielu jest takich ,ktorzy zaluja iz brat prezydenta zostal z chora matka!uwazam ,iz to byl znak.jezeli nie nastapia zadne dziwne losowe "wypadki" jak ow z samolotem prezydenta-jego brat JAROSLAW ZOSTANIE JEGO NASTEPCA.i na pewno nie poleci do moskwy po reszte teczek(a moze do tego czasu rosyjskie wladze znowu sie wypra wszystkiego??)nadchodza NIETUZINKOWE CZASY,trzeba wiec UCZCIWYCH,PRAWYCH POLAKOW na najwyzszych stanowiskach.gadanie o programach???panowie z SLD i obecnego PO(nalezeli wowczas do innych partii-bylo to przed POspolitym ruszeniem)przeglosowali taka konstytucje jaka mamy..jestem pewien,iz p.Jaroslaw Kaczynski-prawnik,jak i jego nieodzalowanej pamieci zmarly brat bedzie wetowal ZLE DLA POLAKOW USTAWY!!chociaz tyle moze..a ze nie umie kopac pilki??wybaczcie...te obecne wybory prezydenckie to ostatnia szansa na OPAMIETANIE.
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 20:15
Jeszcze jedno bracie robocie, jeśli zechcesz mogą ci nagrac płytę z wykładami o lewicy. Jesteś osobą wielce inteligentną, stąd nie chcę cię do niczego nakłaniać. Email mój tu jest, a debata z toba jest wielce kształcąca i pobudzjąca do kształcenia, za co ci dziękuje.
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 20:11
bracie robocie jako człowiek pytam o aspekt kim ja jestem, jako człowiek, dla Marksa?
9 maja 2010, 20:05
Naprawdę sądzisz, że to pianino Jarosława Kaczyńskiego i że on rzeczywiście na nim gra? Nie widzisz tutaj żadnej marketingowej zagrywki? Gdyby to zrobił Komorowski czy ktokolwiek inny nie byłoby to mniej żenujące. Dlaczego sądzisz, że myślę kolektywnie? Bo podesłałem link do GW? Gdybym podesłał link do ND nie myślałbym kolektywnie? Zresztą to był cytat z pani Jakubiak (jest na video, węszysz manipluację?) a nie z interpretacji Michnika. Co do Marksa - o jaki aspekt jego ideologii pytasz? A Ty jakie masz zdanie o ideologii Jarosława Kaczyńskiego? On ma w ogóle jakąś, czy to tylko zlepek zebranych przed wyborami sloganów (prawo do marzeń, silna Polska)? Każdy kadnydat mógłby powiedzieć to samo, bo te slogany nie znaczą nic.
T
Tadeusz
9 maja 2010, 20:03
Ten gest podziękowania należy się Rosjanom, świadczy też o dojrzałości Jarosława Kaczyńskiego
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 19:57
bracie robocie nie jest symbolem PRL-u pianino, choc pewiem wzorzec rodziny inteligenckiej w to był wpleciaony, aby mieć pianiono. Osobiście wolałem Trybune Ludu od GW, bo tam pisano prosto z mostu, a tu kamuflują się i ubierają w piórka. Jeżeli jest bez znaczenia co mysli pojedyńczy człowiek, to bracie robocie ty myślisz kolektywnie. Mam pytanie jakie masz zdanie o ideologii Karola Marksa?
9 maja 2010, 19:51
To albo żałoba albo kandydowanie. Ja chce wiedzieć co Kaczyński mysli o gospodarce, ubezpioeczeniach, obronności kraju, polityce zagranicznej. Jako prezydent jak chce współpracować z rządem czy tak samo jak brat czy chce wyciagnąc wnioski z błedów. To bez znaczenia co myśli. Nawet gdyby Ci to powiedział, uwierzyłbyś? I to przed wyborami? Ile można słuchać o trzech milionach mieszkań?
9 maja 2010, 19:49
" Pianino za plecami prezesa to symbol szacunku dla kultury". Hahahaha! Chyba są jakieś granice PRu, hm?:) <a href="http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7860330,Jakubiak__Pianino_za_plecami_prezesa_to_symbol_szacunku.html">wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,7860330,Jakubiak__Pianino_za_plecami_prezesa_to_symbol_szacunku.html</a>
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 19:29
Aha najłatwiej odnieść się do danej ideologii jak poznasz definicję człowieka w tej ideologii. Oni używają potocznych dobrze przyjmowanych pojęć, lecz o odmiennych treściach. Mnie kiedyś też lewica i liberałowie wykiwali. Ufałem w te cele, ale jak poznałem, jaka treść się pod znanym mi słowem ukrywa, 2 tygodnie nie mogłem dojśc do siebie. Umiejąkuiwać całe narody.
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 19:25
adamajkis- wszystko co pisze ma swoje źródła. To wykłady prof. dr hab. T. Guza, który czytał i analizował dzieła nowej lewicy i liberalizmu w oryginałach przez 14 lat mieszkając w Niemczech. Ty mój drogi czytasz szczątkowe informacje w komentarzach do tych dzieł. Ważne jest by poznac całokształt mysklenia danego filozofa czy ideologa. Prof. Guz wykłada na KUL-u. Ja sam z siebie to taki mnądry naturalnie nie jestem.
S
Student
9 maja 2010, 18:54
Do górala A może by tak rozróżnić Rosjan od rządu rosyjskiego? Uprzejmie proszę o przytoczenie jakiejkolwiek wypowiedzi Kaczyńskiego w której "opluwa" Rosjan:)
G
góral
9 maja 2010, 18:12
I pomyśleć że jeszcze kilka dni temu to pluł na Rosjan.Mam prawo uważać że to nie przemiana ale ohydna gra polityczna tego pana.A co do żałoby to prawie każdemu z nas ktoś bliski już zmarł i trzeba było niezależnie od tego żyć,pracować aby najblizsi jak w moim przypadku dzieci mogły żyć.
BP
Brawo Panie Jarosławie!
9 maja 2010, 17:08
Zginął mu brat i pan J.Kaczyński nie jest robotem, a człowiekiem w żałobie. To albo żałoba albo kandydowanie. Ja chce wiedzieć co Kaczyński mysli o gospodarce, ubezpioeczeniach, obronności kraju, polityce zagranicznej. Jako prezydent jak chce współpracować z rządem czy tak samo jak brat czy chce wyciagnąc wnioski z błedów. Takie ukrywanki mi niczego nie wyjasniaja, jeśli jest człowiekiem w żałobie niech nie bierze się za sprawy najważniejsze dla kraju. Każdy człowiek wie, że żałobę trzeba przeżyć... i każdy normalny człowiek przeżywa śmierć bliskiej osoby. Pan Jarosław nie jest zaprogramowanym cyborgiem, bez uczuć. On jest Człowiekiem i my jego zwolennicy nie wymagamy od niego publicznych wystąpień, bo wiemy kim jest i jakim wartościom służy od kilkudziesięciu lat. Jest to PRAWDA, DOBRO i SPRAWIEDLIWOŚĆ. On nie jest pionkiem ani marionetką, która jest sterowana przez innych. Nie zmienia też swoich poglądów, aby przypodobać się temu czy tamtemu. Jest to człowiek z zasadami i moralnym kręgosłupem. Nie żaden chwiejny typek... A kandyduje, bo my Jego zwolennicy prosiliśmy Go o to, bo mu ufamy. Znamy też Jego poglądy na temat suwerenności, obronności kraju, polityki zagranicznej i gospodarki i wiemy, że nie są sprzeczne z Katolicką Nauką Społeczną Z tego co piszesz to raczej wynika, iż nie należysz do zwolenników Pana Jarosława. Jak chcesz poznać poglądy swojego kandydat na prezydenta to słuchaj co mówi.
SD
szukać dobra
9 maja 2010, 17:07
"Dziękujemy za każdą łzę, za każdy zapalony znicz, za każde wzruszające słowo". TAK.
A
antyanty
9 maja 2010, 17:05
Tjaaa...prawie jak "Do przyjaciół Moskali"...z tym, że prawie, robi wielką różnicę...
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 17:04
adamajkis- twoje stanowisko jest lewicowe, gdyż odrywasz od człowieka jego człowieczeństwo. Tonu twej wypowiedzi nie skomntuje, ale zapewne brak u ciebie pokoju ducha. Teraz już czas na Nabożeństwo Majowe, to wielce koi wszelkie frustracje-polecam pozdrawiając ciebie.
SD
szukać dobra
9 maja 2010, 17:01
„Szukajcie dobra, a nie zła, abyście żyli” (Am 5,14)
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 16:50
Zginął mu brat i pan J.Kaczyński nie jest robotem, a człowiekiem w żałobie.
RK
Robert Kożuchowski
9 maja 2010, 16:43
Bracie robocie nawet Jurgen Habernmas, jako "filozof" dotrzegł, że  z myśleniem katolickiego-chrześcijaństwa się nie wygra na argumenty z tej racji, że ta filozofia katolicka relanie opisuje rzeczywistość. Nie wychodzi z jakiegoś apriori. Ty zaś uważasz, że zawsze trzeba mówić o przyczynach katastrofy. Źródłem wersji możliwych, czy teorii spiskowych jest kompletna medialna dezinformacja, zgodna zresztą z marksistoską metodologią unicestwiania społeczeństwa, ale to szerszy temat. Brakuje ci tego tematu z jakiejś racji. Czy nie jest nia to, że jesteś zwolennikiem totalnej reewolucji?
G
Gog
9 maja 2010, 15:57
Bracia roboty ....jesteście nie poprawni.....może chorzy. To Wasz problem, tym niemniej wyraznie widać, że wasze horyzonty poglądowe, kulturowe określa jak nie GW, to ...renty "dziadków ormowców".
9 maja 2010, 15:43
Wzruszające, ale ani słowa o zamachu? O knowaniach Rosjan, sztucznej mgle, prawdziwych przyczynach katastrofy? Co na to ojciec Tadeusz? Co na to wszystkowiedzący zwolennicy PiS, produkujący jedną za drugą spiskową teorię?
DZ
Dziękuję za te słowa
9 maja 2010, 15:35
Wspaniałe głębokie słowa Mądrego Człowieka i Wielkiego Patrioty. Dziękuję Panie Jarosławie! :-)