Kaczyński o rządzie PiS: nie wojna, a praca

(fot. PAP/Artur Reszko)
PAP / pk

Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że jego partia chce stworzyć po wyborach w Sejmie większość parlamentarną i rząd szanujące opozycję i dobrze współpracujące z prezydentem. Czyli nie wojna, a praca - dodał.

- Proponujemy Polsce po 25 października rząd, który będzie miał mocne, jednolite poparcie w parlamencie, rząd, który będzie dobrze współpracował z prezydentem. Proponujemy większość parlamentarną, która będzie szanowała opozycję. Czyli nie wojna, a praca. Praca nad tym, żeby Polska mogła się szybko rozwijać - powiedział Kaczyński podczas wizyty w Koninie (Wielkopolskie).

Kaczyński przekonywał, że plany powyborcze PiS są skoordynowane i tworzą całość, która odnosi się zarówno do sfery naprawy państwa, jak i życia społecznego, podniesienia poziomu sprawiedliwości oraz budowy poczucia tożsamości społecznej.

- Musimy być mocną wspólnotą, tylko mocne wspólnoty odnoszą sukcesy. Chcemy odnieść sukces; musimy go odnieść jako wspólnota, której spoiwem jest solidarność, a podstawą solidarności jest sprawiedliwość - dodał prezes PiS.

Podkreślił, że sprawy, które po objęciu rządów PiS chce realizować jako pierwsze, "są związane bezpośrednio ze sprawiedliwością". Wśród nich wymienił 500 zł na drugie i kolejne dziecko, obniżenie wieku emerytalnego, podniesienie kwoty wolnej od podatku.

- To jest przekazanie w ciągu jednego roku społeczeństwu dodatkowo około 40 miliardów złotych, szczególnie do kieszeni Polaków, którym jest dzisiaj gorzej - powiedział.

Kaczyński dodał, że plany PiS zmierzają również do podniesienia płac, które - jak ocenił - "są poniżej PKB".

Prezes PiS zaznaczył, że jego partia zamierza również doprowadzić do obowiązywania zasady "realnej równości wobec prawa".

- Prawo jest jedno i musi być w taki sam sposób stosowane. Ta zasada jest często w Polsce - na przykład przez niektóre środki masowego przekazu - wręcz wprost odrzucana. Przypomnijmy sobie choćby sprawę pana Polańskiego. Wprost mówiło się, że ponieważ jest wybitnym reżyserem o światowej sławie, to nie powinien odpowiadać za swoje czyny. My ten sposób myślenia całkowicie odrzucamy - powiedział.

Kaczyński zaznaczył też, że "dobra polityka to są ludzie".

- Jeżeli dzisiaj polityka jest tak fatalna, to kwestia jakości ludzi. Sprawa "Sowy i przyjaciół", tego wszystkiego, co mogliśmy usłyszeć i przeczytać jest tutaj dobrą ilustracją pokazującą, jaka jest jakość ludzi, którzy rządzą dzisiaj Polską. Pewne sprawy związane z występami byłego prezydenta też pokazują tę jakość, kto był traktowany jak swego rodzaju wzorzec i jakie jest jego otoczenie, jak wygląda naprawdę poziom moralny i intelektualny obecnej elity - powiedział.

Kaczyński zapewnił, że kandydaci PiS do Sejmu, także ci z okręgu konińskiego, to "bardzo dobra grupa"; ludzie, którzy swoim zaangażowaniem politycznym udowodnili że są uczciwi i oddani sprawie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kaczyński o rządzie PiS: nie wojna, a praca
Komentarze (7)
WDR .
14 października 2015, 04:37
Co z tego skoro córka Ewy Kopacz ucieknie z Polski! Jak żyć boo hooooo  <płaczę>
JE
Jot Empe
13 października 2015, 21:25
Bardzo sensowna wypowiedź Kaczyńskiego, komentarze zato dziwacznie pokrętne
13 października 2015, 19:09
Żadnej wojny :) :) :)  Obłuda prezesie !! Kilkanaście dni temu furorę zrobił spot Komitetu Wyborczego PiS zachęcający sympatyków do trollowania na rzecz partii w internecie. Jak się okazuje za klipem poszły czyny. Kluby gazety koncernu Tomasza Sakiewicza – „Gazety Polskiej” rozesłały do swoich członków maila z instrukcjami oraz szablonami gotowych wpisów, którymi mają atakować byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz Platformę Obywatelską, a Donaldowi Tuskowi wypominać cytat „polskość to nienormalność”. Ponadto wskazana jest kandydatka, na którą należy oddać głos. Według instrukcji sympatycy PiS mają wypominać Komorowskiemu m.in. podpisanie ustawy podwyższającej wiek emerytalny, zarzucać mu związki z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi oraz „niszczenie wszelkich ruchów patriotycznych”.
WDR .
14 października 2015, 05:35
Ale to się przecież kupy nie trzyma skoro P.Komorowski trzyma z Nowoczesną i PO?! Robert Tyszkiewicz: "Witam. Dzwonił do Ryszarda Petru Prezydent Komorowski, jest wściekły, że pozwoliliście wszcząć śledztwo ws. finansowania. Rozmawiał już z Seremetem. Spróbuję wyciszyć tę sprawę. Pozdrawiam"
13 października 2015, 19:05
Związek mediów Tomasza Sakiewicza wśród których prym wiedzie „Gazeta Polska” jest tajemnicą poliszynela. Kulisy jej działania zdradza książka wieloletniego dziennikarza pisma Leszka Misiaka pt. „Prawicowe dzieci, czyli blef IV RP”. Według niego gośćmi na kolegiach redakcyjnych, na których ustalana jest zawartość gazety, są Antoni Macierewicz oraz Ryszard Czarnecki.
KM
Katarzyna Michalska
13 października 2015, 23:24
Są tacy, którzy czytając bajki wiedzą, że są to bajki. Są też jednak wyraźnie tacy, którzy w bajki lubią wierzyć! Niby w każdej legendzie prawda. Tu też jest okruch prawdy, w tej legendzie: otóż pojawia się BYĆ MOŻE nawet nazwisko polityka PiS. A może dwóch! To już dwa okruchy prawdy. Ponieważ ci ludzie istnieją. Beniamin, czasem zadziwiasz mnie.
13 października 2015, 14:29
No proszę, a o Beacie Szydło ani słowa. To kto w końcu będzie rządził ? 18 pażdziernika ma być debata między premier Kopacz i Beatą Szydło. Kim jest Beata Szydło ?