Komorowski nie weźmie udziału w debacie

(fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / pk

We wtorek wieczorem w TVP odbędzie się debata, w której ma uczestniczyć 9 spośród 11 kandydatów na prezydenta. Nie weźmie w niej udziału ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski. Od decyzji Komorowskiego swój udział w debacie uzależniała Magdalena Ogórek.

W debacie mają uczestniczyć kandydaci: Andrzej Duda (PiS), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz Grzegorz Braun.

W debacie nie weźmie udziału ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski.

O udział Komorowskiego w debacie przed pierwszą turą apelował m.in. kandydat PiS Andrzej Duda.

DEON.PL POLECA

Od decyzji Komorowskiego swój udział w debacie uzależniała kandydatka SLD Magdalena Ogórek. Jej sztabowcy oceniali, że debata ma sens, gdy uczestniczą w niej wszyscy kandydaci tak, aby wyborcy mogli porównać ich poglądy. - Mamy nadzieję, że w sztabie prezydenta Komorowskiego dokona się refleksja i zdecyduje się pan prezydent jeszcze na debatę - powiedział PAP rzecznik sztabu Tomasz Kalita, pytany, czy Ogórek weźmie udział w debacie.

Debata rozpocznie się o godz. 20.25, ma trwać 90 minut. Będzie emitowana na żywo na antenie TVP1.

Wśród tematów debaty zaproponowanych przez TVP znalazły się: "polityka zagraniczna i bezpieczeństwo", "rozwój gospodarczy i społeczny", "wizja i ustrój państwa". Każdy z uczestników ma mieć tyle samo czasu na wypowiedź. Wstępna wypowiedź jest zaplanowana na 45 sekund, tak samo jak końcowa. W każdej z trzech tematycznych rund kandydaci będą mieli do wykorzystania 2 minuty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komorowski nie weźmie udziału w debacie
Komentarze (39)
Z
zorro
8 maja 2015, 10:17
     Jak katolik może głosować na Bronisława Komorowskiego kandydata Platformy, skoro opowiada się on za in vitro?      Jak katolik może zagłosował na Komorowskiego, jeżeli podpisał tzw. konwencje antyprzemocową? Czym jest ta konwencja? Najkrócej mówiąc demontażem polskiej, normalnej rodziny. Komorowski podpisał ją, choć nie pozostawia ona złudzeń o jej antychrześcijańskim wymiarze.       Co prezydent zrobił w sprawie pigułki „dzień po”, która prowadzi jedynie do rozwiązłości seksualnej tak młodych ludzi? Ciężko jest sobie wyobrazić, by katolicyzm popierał rozwiązłość seksualną.
5 maja 2015, 19:51
Była sztuczna mgła teraz sztuczny tusz  :):):) ja na wybory zabiorę 6 długopisów bo a nóż w komisji będą same PiSiaki i wymażą mój głos  megajaja
Z
zorro
5 maja 2015, 22:00
Sadownicy w czasie wiosennych przymrozków chronią swe sady wytwarzając sztuczną mgłę. Czy ruscy nie potrafią i nie mają takich urządzeń? Podobne systemy chronią elektrownie atomowe np. w Niemczech. Rosja ich nie ma? Wracając do wyborów. Ostatnie były przykładem kiedy około 5 milionów głosów było nieważnych, kiedy członkom komisji wyborczych kazano podpisywać in blanco ptotokoły wyborcze, kiedy przerywano liczenie głosów i kończono następnego dnia, kiedy ginęło bez śladu w jednej z komisji wyborczych 130 tysięcy głosów, a sąd nie widział w tym nic nadzwyczajnego. Po tym jak urzędujący minister mówi o swoim kraju, że nie ma już Polski, że to kraj tylko teoretyczny nie dziwię się, że powstają takie akcje jak "weź swój długopis na wybory", czy "Ruch kontroli wyborów". Polacy mają już dość kłamstw polityków PO, mają dość kłamstw Komorowskiego. Chcą Polski rzeczywistej, a nie teoretycznej.
5 maja 2015, 22:12
 Polacy mają już dość kłamstw polityków PO, mają dość kłamstw Komorowskiego. Chcą Polski rzeczywistej, a nie teoretycznej. Być może masz rację a być może nie , a wlaśnie wybory są najlepszym sposobem na wypowiedzenie się i wydaje mi się że nie ma nikogo kto mógłby o tym powiedzieć w imieniu wszystkich. Wracając do ostatnich wyborów trochę pewnie nie na rękę niektórym że to nie PO ale PSL okazał się największym wygranym. 
5 maja 2015, 19:48
W sieci szybko rośnie w siłę akcja "Weź swój długopis na wybory!". Organizator, a jest nim znany bloger Paweł Rybicki, sądzi, że sposobem na fałszerstwa wyborcze może być wręczanie wyborcom długopisów. Dlaczego? Bo ich tusz może znikać tak, aby potem ktoś mógł dodać krzyżyk na karcie do głosowania bądź mógł pustą kartę uznać za głos nieważny. Ale jaja superfarsa:) :) :)
CS
czarny sen (p)rezydenta
5 maja 2015, 18:13
Debata telewizyjna to czarny sen sztabu wyborczego Bronisława Komorowskiego. Ten gostek  nie rozumie, na czym polega demokracja! Jeżeli Bronek twierdzi, że to tylko awanturnictwo i szaleństwo, to znaczy, że nie jest demokratą. To niepokojące, że na czele państwa stoi człowiek, który nie rozumie na czym polega demokracja. Po drugie, najsłabszym elementem sztabu wyborczego urzędującego prezydenta jest sam kandydat. W momencie, gdy Szogun – zmuszony przez Andrzeja Dudę do pracy – musiał wyjść spod żyrandola, okazało się, że jest zupełnie innym człowiekiem, niż przedstawiały to media. Społeczeństwo nie miało do tej pory okazji poznać Bredzisława WSI Komorowskiego jako człowieka agresywnego, nieznoszącego trudnych pytań, nerwowo reagującego na oponentów, posługującego się kapralskim dowcipem, wymachującego ludziom ciupagą, chcącego robić im lewatywę, itd. Tymczasem debata telewizyjna na żywo, nawet jeśli zorganizowana w przyjaznym medium, ma w sobie znaczący element nieprzewidywalności. Debata telewizyjna to czarny sen sztabu prowadzących swojego figuranta. Po trzecie, unikanie debaty jest lekceważeniem Polaków. Społeczeństwo jednak dopuściło do tej rywalizacji 11 kandydatów. Każdy z nich musiał dostarczyć 100 tys. podpisów, a np. Andrzej Duda zebrał ich aż 1 mln 600 tys. Uchylanie się od wzięcia udziału w debacie, którym swojego wsparcia udzieliło tylu ludzi, jest wyrazem chamskiego lekceważenia ludzi, którzy podpisali się pod tymi kandydaturami.
A
a-psik
5 maja 2015, 18:25
Czarny sen Bredzisława to pomyłka PKW i dosypanie za mało głosów na niego. Cała reszta to pikuś.
5 maja 2015, 18:31
Tzw.prawica już przygotowuje się na scenariusz po ew. przegranych przez A.Dudę wyborach.Oczywiście kandydat wskazany przez prezesa nie może przegrać.Jeżeli przegra tzn. wybory sałszowane teraz hitem jest ścieralny długopis :). Ja osobiście nie pamiętam żeby w ciągu ostatnich 8 lat prezes przegrał jakiekolwiek wybory , zawsze bez względu na wynik obwieszczał wielki triumf.Tak więc jednego można być pewnym bez względu na wynik będziemy mieli doczynienia z wielkim triumfem prezesa.
J
janik
5 maja 2015, 18:44
Beniaminek oczywiście murem za WSI i figurantem spod żyrandola. I znowu sprawdza się porzekadło: POwiedz mi na kogo głosujesz, a ja ci powiem kim jesteś.  
A
a-psik
5 maja 2015, 19:08
Jeśli na rzeczy jest chociaż część z tego co mówią ci ludzie to mamy nie wybory tylko farsę: [url]https://www.youtube.com/watch?v=v1UL4cTrz4A&feature=youtu.be[/url]
5 maja 2015, 19:42
Ale jak wygra Duda to będzie uczciwie? :)
A
a-psik
5 maja 2015, 19:49
Nie chodzi o to czy wygra Duda tylko czy faktycznie np. głosy oddane korespondencyjnie pozostają poza jakąkolwiek kontrolą mężów zaufania i są potem hurtem dosypywane do ogólnej puli. Jeśli takie są instrukcje PKW to te wybory to jedna wielka lipa.
P
pris
5 maja 2015, 16:23
Przedwyborczy Przegląd Tygodnia w Klubie Ronina [url]http://www.youtube.com/watch?v=E0LlWenyoQY[/url] Polecam jako dobrą odtrutkę na rządowe media głównego ścieku
&
<...>
5 maja 2015, 17:32
Ruchu Kontroli Wyborów przygotowuje społeczne zbieranie wyników bezpośrednio z komisji wyborczych, zliczanie ich i jak najszybsze ogłoszenie. RKW przygotowuje także wieczór wyborczy. Kolejnym tematem w KR była agresja Rosji na Litwę. Rosja zablokowała położenie kabla energetycznego pomiędzy Litwą i Szwecją, odbyło się to praktycznie bez reakcji Unii Europejskiej i było przemilczane w ogólnopolskich mediach.
P
pytajnik
5 maja 2015, 18:12
My się raczej martwmy bardziej o Polskę niż o wrogą nam Litwę. Czy położenie takiego kabla między Litwą i Szwecją leży w polskim interesie czy nie leży?
L
loft
5 maja 2015, 18:30
Jeśli kacapy przejmą Litwę, to będziemy ich mieli za miedzą, a to nie jest w naszym interesie. To kolejny akt agresji putlera który również nie jest w naszym interesie. W naszym interesie jest aby putler był jak najdalej od Polski !
P
pytajnik
5 maja 2015, 19:57
A teraz nie mamy Rosji za miedzą? Kaliningrad wyparował czy co?
I
info
5 maja 2015, 16:04
In vitro, aborcja, pigułka dzień po - to jest nowa obozowa zagłada. Co się dzieje z Polską? Proszę, wybierzcie mądrze! - apeluje wybitny polski autorytet moralny prof. Wanda Półtawska. Posłuchaj! Wanda Półtawska uczestniczyła w poniedziałek w koncercie Pamięci Ofiar Obozu w Ravensbrück „Siła Miłości”. Podczas krótkiego wystąpienia, przyjaciółka świętego Jana Pawła II zaapelowała do Polaków o mądry wybór prezydenta Polski
O
olin
5 maja 2015, 14:16
Ten człowiek w żadnej debacie wystąpić nie może. Bo byłby to tylko osinowy kołek na truchło jego kandydatury. Wszyscy, może prócz samego Bredzisława WSI Komorowskiego, mają tego pełną świadomość.
M
maly
5 maja 2015, 15:19
Jak media publiczne stały się mediami rządowymi. Warto przypomnieć jak to było w 2010r, gdy nastąpiło de facto przejęcie władzy nad TVP przez koalicję rządową. [url]http://www.youtube.com/watch?v=U9Ls5ImLWGg[/url]
5 maja 2015, 17:43
Może przypomnij sobie 2005r i uchwalenie i podpisanie przez prezydenta w ciągu 48h nowej ustawy medialnej w celu jak najszybszego przejęcia mediów.Nikt tak błyskawicznie tego nie uczynił i do dzisiaj jest to rekord nie do pobicia.Tamtejsza koalicja nawet nie bawiła się w pozory.
A
a-psik
5 maja 2015, 18:19
Gdyby tamtejsza koalicja faktycznie uporządkowała rynek medialny to dzisiaj Twoi antypolscy idole siedzieliby na zupełnym marginesie, czyli tam gdzie ich miejsce. A przestępcy w kryminale. Niestety PiS okazał się dziecinnie naiwny sądząc, że ze wszystkimi można się jakoś dogadać bo wszyscy na swój sposób kierują się interesem Polski. Fatalna pomyłka w ocenie sytuacji.
&
<...>
5 maja 2015, 13:19
Chwalą się, że sprzedali Polskę. Sprywatyzowano 97 proc. naszego majątku Bronisław Komorowski cieszy się, że już tylko 3 proc. majątku przeznaczonego do prywatyzacji pozostało w rękach państwa. Polacy nie mają już prawie nic własnego. – Dlatego dziś trzeba odbudować polski przemysł i powstrzymać wyprzedaż naszej ziemi – mówi Andrzej Duda, kandydat PiS-u na prezydenta. W skutek skandalicznie przeprowadzonej prywatyzacji nie mamy już ani majątku wypracowanego przez kilka pokoleń Polaków, ani pieniędzy, za które ten majątek sprzedano. Trudno być dumnym z tego, że po 25 latach III RP nie mamy już prawie nic. Wdrażana w Polsce pod dyktando Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego szokowa terapia finansowa i wyprzedaż państwowego majątku doprowadziły do upadku całych gałęzi przemysłu i likwidacji setek tysięcy miejsc pracy. Przed skutkami takiej polityki przestrzegał prof. Milton Friedman, laureat ekonomicznego Nobla. Apelował, byśmy nie prywatyzowali państwowych przedsiębiorstw, bo sprzedamy je cudzoziemcom za grosze i nic na tym nie zyskamy. [url]http://niezalezna.pl/66702-chwala-sie-ze-sprzedali-polske-sprywatyzowano-97-proc-naszego-majatku[/url]
A
a-psik
5 maja 2015, 15:46
Dlatego dziś trzeba odbudować polski przemysł i powstrzymać wyprzedaż naszej ziemi – mówi Andrzej Duda Dlatego nie dopuszczą Dudy do władzy, Bredzisław ma drugą kadencję w kieszeni, a "wybory" to zwykła farsa. Wyprzedaż ziemi to jedno z zadań dla Brąka i POlszewii na najbliższą kadencję. To zbyt ważna sprawa dla ich mocodawców aby odpuścili. PKW już zresztą przygotowała odpowiednie instrukcje, a z niewiadomych powodów PiS nawet nie krzyczy o obserwatorów OBWE.
A
adank
5 maja 2015, 12:39
Dno.
Z
zorro
5 maja 2015, 12:34
Żeby uczestniczyć w debacie trzeba mieć coś do powiedzenia. Pan Komorowski mógłby co najwyżej opowiedzieć kolejny siermiężny dowcip, lub krzyczeć o zgodzie na rozkradanie i niszczenie Polski oraz o bezpieczeństwie dla oszustów, łapówkarzy i złdziei.
5 maja 2015, 13:26
Kandydat PiS na prezydenta nie przyszedł na umówioną rozmowę do radia TOK FM. - Po prostu wystraszył się Dominiki Wielowieyskiej - komentował w Poranku Radia TOK FM Jan Wróbel, który razem z dziennikarką "Gazety Wyborczej" i prowadzącą Poranki w TOK FM miał przeprowadzić wywiad z Andrzejem Dudą. - Jak państwo widzą, mainstreamowe media źle traktują przedstawicieli PiS, a zwłaszcza Andrzeja Dudę, bo nie dość, że nie zapraszają go do programów, to czasem robią rzecz bardziej obrzydliwą, podłą i śmierdzącą intrygą na wiele kilometrów - zapraszają.
Z
zorro
5 maja 2015, 14:21
Więcej obiektywizmu. Nie spinaj się tak. Jak media obiektywne (podobno) traktują pana Dudę można było zobaczyć w TVP Info, gdzie pani Tadla byla zdziwiona, że kandydat PiS nie przynióśł jej do studia dokładnych wyliczeń mających wykazać, że jego propozycje będą zrealizowane. Jakoś nie wymagała tego od innych kandydatów, którzy mieli znacznie więcej kosztownych pomysłów. Nagonka na pana Dudę trwa i ty też w niej uczestniczysz. Szkoda tylko Polski ośmieszanej ciągle przez skaczącego po krzesłach.
5 maja 2015, 14:34
No to nie zapraszają źle, zapraszają jeszcze goerzej .I tak źle i tak niedobrze toż to schizofrenia niech w końcu sztab ustali , amoże tak wygodniej?
5 maja 2015, 14:38
Widzisz jest czas kampanii i ja przedstawiam swoje racjer (nikogo przy tym nie obrażam)rozumiejąc że możesz się ze mną nie zgadzać.Co do spinania to mogę Cię zapewnić że między nami jest taka różnica że jeżeli wygra A.Duda to będę go traktował jako swojego prezydenta okazując mu co oczywiste należny szacunek co uważam i zawsze uważałem za oczywiste chociaż nie wszystkie wybory były moimi.
Z
zorro
5 maja 2015, 15:01
Swoimi racjami obrażasz innych (posądzanie o schizofrenię) zamiast uczciwie wymienić zalety swojego kandydata. Moim prezydentem nie może być ten na którego nie głosowałem. Szacunku też nie zdobędzie u mnie pajac na stanowisku Prezydenta, choćby był z ZCHN, czy nawet z PiS. Dlatego zanim dokonam wyboru chciałbym jak najwięcej dowiedzieć się i kandydatach. Niestety niektórzy z nich są otoczeni medialnym parasolem, a inni poddawani są medialnej nagonce. Co gorzsze, bez możliwości obrony. Gdzie jest więc demokracja, zgoda i bezpieczeństwo?
5 maja 2015, 15:06
Powodzenia życzę chyba młody człowieku.Pisząc o schizofrenii piszę oczywiście w kontekście takim że nie wiem czy media są złe że A.Dudy nie zapraszają (bo takie zarzuty czyni jego sztab)czy są złe bo go zapraszają bo i takie zarzuty padają i ta schizofrnia w tym kontekście rozdwojenia.Myślę że doskonale to rozumiesz i tylko probujesz nmi przypisać intencje których nie mam
O
olin
5 maja 2015, 15:57
Ze znanym tutaj Beniaminkiem nie warto rozmawiać. Udawaną lemingozą najwyżej doprowadzi Cię do rozstroju nerwowego. Taką ma metodę. Choćby takie jego pierdoły tutaj: "Co do spinania to mogę Cię zapewnić że między nami jest taka różnica że jeżeli wygra A.Duda to będę go traktował jako swojego prezydenta okazując mu co oczywiste należny szacunek". Ja pamiętam jaki "szacunek" ów gostek okazywał św. pamięci Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu zarówno za Jego życia, jak i później.To czołowy tutaj szambonury.
Z
zorro
5 maja 2015, 16:05
Zarzut ze strony Mastalerka był taki, że Komorowski był pokazywany 6, czy7 razy, a Duda tylko 1 raz. Nie chodziło więc o żadne zapraszanie.
5 maja 2015, 16:16
Czyli rozumiem że nie powinni go zapraszać , wystarczy że RM w ktorym ma monopol stale jest do dyspozycji jego i jego sztabu,a swoją drogą słuchałem rozmowy z A.Dudą w RM która mnie ubawiła.Powinna ona być pokazywana na uczelniach dziennikarskich jak nie należy przeprowadzać wywiadów i jak wygląda dziennikarskie wazeliniarstwo.
5 maja 2015, 17:12
No bo jak śmiała! Jak śmiała go zapytać, skąd weźmie 250 mld zł w ciągu pięć lat, by spełnić swoje wyborcze obietnice! Piotr Zaremba ocenił z oburzeniem, że Tadla "się zabrała za ultymatywnie żądanie ujawnienia ekspertyz i obliczeń wiarygodności finansowych obietnic PiS". I wątpi, czy w podobny sposób potraktowałaby Bronisława Komorowskiego. Jakby Zaremba założył, że w kampanii wyborczej można bezkarnie obiecać wszystko wszystkim i z księżyca brać pieniądze. Bo rozliczać można innych, głównie Komorowskiego, a Duda może wszystko. Jest nietykalny. Jest tak dobry, że jak już łaskawie przyjdzie na jakiś wywiad, to dziennikarze padajcie na kolana i słuchajcie jego złotych myśli. A Tadla z reżimowej TVP? "Robiła, co mogła: lekceważące spojrzenia, wyraźna niechęć w głosie i traktowanie Dudy z góry jak jakiegoś mydłka" - zobaczył w telewizji były kabareciarz Ryszard Makowski u Karnowskich. Powinna najpierw zapytać jakie pytania można zadać i zrobić jaja jak w RM
H
hwdp
5 maja 2015, 09:47
komorowski to taka fajtłapa że by go tam zjedli.
Janusz Brodowski
5 maja 2015, 13:06
coś w tym jest ;)
O
onyx
5 maja 2015, 09:26
i słusznie, potem będą zarzucać publicznej telewizji że za dużo pokazują Komorowskiego a za mało Dudę. Niech Duda skorzysta z okazji to rzecznik PiS przetanie płakac w kącie.