Koniec życia na zasiłku. Zmuszą do pracy?

(fot. sxc.hu)
"Rzeczpospolita" / PAP / pz

Ministerstwo Pracy chce zmusić do pracy osoby długotrwale bezrobotne, którzy latami żyją z pomocy społecznej - informuje "Rzeczpospolita".

Będą one musiały obowiązkowo poddać się programowi przywracającemu ich na rynek pracy. Jeśli tego nie zrobią, zostaną skreślone z rejestru na dziewięć miesięcy.

Zgodnie z nowymi założeniami osoby "oddalone od rynku pracy" będą miały obowiązek pracować nad swoim powrotem na rynek pracy przez 20 godzin w tygodniu. Połowa z tego czasu to prace społecznie użyteczne wykonywane na rzecz gminy. Kolejne 10 godzin to zajęcia z trenerem, który zadba o ich motywację do pracy oraz nauczy poruszania się po rynku.

Taki program będzie trwał dwa miesiące. Po ich upływie doradcy zawodowi zdecydują o

DEON.PL POLECA

dalszym losie objętej programem osoby. Mogą wysłać ją na szkolenia, do prac interwencyjnych, przekazać do agencji pracy lub wysłać na leczenie.

Nowe rozwiązania mają wejść w życie w 2014 r. Przez pierwszy rok program będzie dobrowolny, od 2015 r. - już obowiązkowy.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Koniec życia na zasiłku. Zmuszą do pracy?
Komentarze (10)
J
ja
15 lutego 2013, 21:15
Jaki procent zarejestrowanych bezrobotnych ma prawo do zasiłku?
T
tak
15 lutego 2013, 20:04
Nie wiem na jakiej podstawie zakłada się, że wszyscy bezrobotni (ponad 2.mln Polaków) o niczym innym nie marzą tylko o tym, żeby nie pracować tylko żyć z zasiłku pomocy społecznej czyli kilkuset złotych. Tym co chwalą pomysł rządu, proponuję aby oddali swoje miejsca pracy, zgodzili się na bezrobocie , żyli za jałmużnę dla bezrobotnych i próbowali znaleźć pracę. Po drugie, zastanawiam się czy pozbawienie  jakichkolwiek warunków do życia ponad 2 milionowej rzeszy ludzi nie jest sposobem na oszczędzaniu na nieszczęściu ludzkim . Jeżeli mieliby bezrobotni dostawać tylko 5oo zł to 2 000 000 x500= 1 miliard zł gdy tę sumę pomnożymy przez 12 otrzymamy 12 miliardów rocznie. Ten rząd miłości bezlitośnie obchodzi się z najbardziej bezbronnymi, a najbogatsi nic nie płacą w Polsce tylko w tzw. "rajach podatkowych" czyli np: na Cyprze.
M
matamatyk
15 lutego 2013, 19:45
Bezrobocie w Polsce Tuska jest po prostu niewyobrażane. Wg danych rządu w Polsce ejst ok. 2 miliony 300 tysięcy zarejstrowanych  bezrobotnych (ok.14,2% ludzi w wieku produkcyjnych), z czego ponad 80% bez prawa do zasiłku .Do tego nalezy dołożyć  okolo 600 - 800 tysięcy Polaków, a może nawet więcej, kórzy mają dość upokorzeń, aby  meldować się  się w urzędach pracy, bez szans na znalezienie jakiejkolwiek pracy. Dodatkowo polska wieś jest rezerwuarem  ponad 1 miliona bezrobotnych, bez prawa do zasiłku. Jeśli uzwględnimy jeszcze ponad 2 milionową emigrację w ostatnich latach to faktyczne bezrobocie w Polsce wynosi okolo 35-40%. Ciekaw jestem ile kosztuje państwo wygenerowanie jednego miejsca pracy? Nowe genialne  pomysły Ministrstwa Pracy te koszty jeszcze pomnożą.
M
Max
15 lutego 2013, 12:29
Wczoraj dostałem w pracy swój PIT 11. Za całe ubiegły rok zarobiłem 2 razy mniej niż były minister Grad w ciągu 1 miesiąca. I tacy politycy rozmyślają nad tym jak by tu jeszcze zabrać najbiedniejszym.
E
e
15 lutego 2013, 12:24
Ktoś kto nie był długotrwale bezrobotny nie ma pojęcia o czym pisze.
E
e
15 lutego 2013, 12:22
Przez rok pracowałam za 300 zł - miałam szczęście bo opieka fundowała bilety.W następnej pracy (też ok.1 rok) pracowałam za 200 zł., ale opieka już nie płacoła biletów więc prawie 14  km (w obie strony) chodziłam na piechotę.Zrezygnowałam, kiedy jeszcze po pracy musiałam po mieście roznosić pocztę.Piszę o tym by przestrzec przed zbyt pochopnymi osądami.
S
Słaba
15 lutego 2013, 12:21
@theONA Napisałam o niepełnosprawnych, bo te osoby (z orzeczonym pierwszym lub drugim stopniem niepełnosprawności) korzystają z zasiłków z opieki społecznej, jeśli pozostają bez pracy. Taki zasiłek wynosi obecnie 529 zł/mies.
15 lutego 2013, 11:59
Ale ile z drugiej strony można tolerować zawodowe już wręcz nieróbstwo? Doskonale wiemy, że nie o niepełnosprawnych tu chodzi. Wiemy, że jest mnóstwo osób, którym się "nie kalkuluje" albo które cwaniactwem wyłudzają takie pieniądze, jakich człowiek uczciwie pracujący za niewielkie pieniądze w życiu na oczy nie ogląda. Na dziecko, na babcię, na rękę "bo boli" itd.
A
Alfista
15 lutego 2013, 10:41
Wyjdzie drożej niż dotychczasowe zasiłki.
S
Słaba
15 lutego 2013, 10:35
Tylko czy to coś pomoże na autentyczne bezrobocie, zwłaszcza  wśród osób niepełnosprawnych?