Konsultacje ws. ustawy o Akademii Lotniczej
Od spotkania z wiceszefową klubu PJN Elżbietą Jakubiak rozpoczęły się we wtorek konsultacje prezydenta Bronisława Komorowskiego z klubami ws. weta do ustawy o Akademii Lotniczej w Dęblinie. Prezydent będzie chciał przekonać swych rozmówców, by nie odrzucali jego weta.
W Sejmie głosowanie nad wetem zaplanowano na 19 sierpnia.
We wtorek prezydent będzie rozmawiał na ten temat także z szefami klubów: PSL - Stanisławem Żelichowskim, PiS - Mariuszem Błaszczakiem; PO - Tomaszem Tomczykiewiczem oraz SLD - Grzegorzem Napieralskim. Na godzinę 12 zapowiedziano wypowiedź prezydenta.
Ustawę, na mocy której miałaby powstać - z połączenia Wyższej Oficerskiej Szkoły Sił Powietrznych w Dęblinie i Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie - Akademia Lotnicza, Bronisław Komorowski zawetował w marcu.
W poniedziałek podczas obchodów Dnia Wojska Polskiego prezydent mówiąc o konieczności reformy szkolnictwa wojskowego, zaznaczył, że powinna ona zakładać "nie realizację akademickich ambicji środowiska cywilno-wojskowego, ale wychodzić naprzeciw potrzebom sił zbrojnych w zakresie źródła rzetelnego rzemiosła wojskowego".
Ustawę o powołaniu Akademii Lotniczej Sejm uchwalił pod koniec stycznia. Jej autorzy przekonywali, że połączenie dwóch placówek przysłuży się otwieraniu się instytucji wojskowych na rynek cywilny i rozszerzeniu oferty dydaktycznej. Za połączeniem opowiedziały się władze obu instytucji.
Sejmowe komisje obrony i edukacji ustaliły 11 maja, że zarekomendują Izbie odrzucenie prezydenckiego weta.
Według reprezentującego prezydenta podczas posiedzenia komisji szefa BBN Stanisława Kozieja, armii potrzeba jednej, najwyżej dwóch uczelni akademickich (obecnie są trzy). Koziej zaznaczył, że w siłach zbrojnych są też trzy szkoły podoficerskie i "jest to liczba zdrowa", a jeśli powstanie Akademia Lotnicza i kolejne zapowiadane uczelnie, będzie ich dwa razy więcej niż szkół podoficerskich.
W uzasadnieniu decyzji prezydenta napisano, że zdecydował się on na zastosowanie weta "ze świadomością, iż (ustawa) stanowi akt prawny utrwalający i pogłębiający wątpliwy, zarówno z punktu widzenia interesu Sił Zbrojnych, jak i całego systemu bezpieczeństwa narodowego, proces przekształceń szkolnictwa wojskowego".
Zdaniem Komorowskiego, wejście w życie ustawy mogło też zaszkodzić profesjonalnemu szkoleniu żołnierzy. Jak uzasadnił, z chwilą, gdy szkoły zostaną przekształcone w akademie, "ich podstawową troską będzie pozyskiwanie jak największej liczby studentów cywilnych na różnych kierunkach studiów, niekoniecznie związanych ze szkoleniem zawodowym".
Ustawa powołująca Akademię Lotniczą jest pierwszą zawetowaną przez Bronisława Komorowskiego.
Skomentuj artykuł