Kontrwywiad monitoruje zagrożenia terrorystyczne

(fot. Jawad Zakariya / Foter / CC BY)
PAP / ak

Minister koordynator służb specjalnych Marek Biernacki zapewnił, że polskie służby kontrwywiadowcze w ramach swoich stałych zadań monitorują zagrożenia terrorystyczne, w tym również powiązania Polaków z organizacjami odpowiedzialnymi za terroryzm.

Działania takie podejmowane są przez kontrwywiad wspólnie ze służbami partnerskimi z innych krajów, ponieważ zagrożenie terrorystyczne jest zagrożeniem globalnym - powiedział we wtorek PAP Biernacki.

DEON.PL POLECA

- Polskie służby kontrwywiadowcze wraz ze służbami partnerskimi monitorują wszelkie zagrożenia związane z terroryzmem, w tym również osoby, które przewijały się przez Polskę, lub miały jakikolwiek kontakt z Polską, a są wiązane ze środowiskami dżihadystów - mówił w rozmowie z PAP.

Podkreślił, że służby muszą czuwać cały czas. - Zagrożenie terrorystyczne jest zagrożeniem globalnym, dlatego też współpraca wszystkich służb jest partnerska. A my zajmujemy się tym segmentem, który dotyczy nas - Polski - powiedział Biernacki.

Pytany o konkretne liczby, ilu Polaków dotyczy zainteresowanie i kontrola ze strony służb, Biernacki stwierdził, że takich rzeczy się nie ujawnia i nie jest dobrze, gdy takie informacje pojawiają się publicznie.

Jednocześnie nie potwierdził, ani nie zaprzeczył doniesieniom o podanej przez tvn24.pl liczbie 200 osób. - Szkoda, że takie liczby przeciekają, nie powinny być w żadnym wypadku ujawnione. Ani nie potwierdzam, ani nie zaprzeczam - powiedział PAP minister.

Również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie komentuje tych danych, które miały pochodzić od członków sejmowej Komisji służb specjalnych. Komisja na poprzednich posiedzeniach rozmawiała o zagrożeniach ze strony Państwa Islamskiego. - ABW nie komentuje informacji dotyczących posiedzeń Komisji do spraw służb specjalnych z uwagi na niejawny charakter obrad - poinformował PAP rzecznik prasowy Agencji płk Maciej Karczyński.

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przypomniała, że obecnie zagrożenie terrorystyczne w Polsce jest na najniższym poziomie. - Jednak sytuacja jest na bieżąco analizowana, gdzie oceniane są aktualne wydarzenia na całym świecie, w tym przede wszystkim w Europie, co może spowodować zmianę poziomu bezpieczeństwa - powiedział.

Przypomniał, że jednym z zadań Agencji jest m.in. rozpoznawanie, zapobieganie i zwalczanie zagrożeń godzących w bezpieczeństwo wewnętrzne państwa. - Centrum Antyterrorystyczne ABW (CAT ABW) stale realizuje i koordynuje działania związane z ochroną naszego państwa przed terroryzmem - zapewnił. Podkreślił też, że służby specjalne - w odróżnieniu od służb o charakterze policyjnym - generalnie działają prewencyjnie.

Zaznaczył, że Agencja nigdy nie kieruje się narodowością czy obywatelstwem jako głównym elementem wskazującym na możliwość bycia terrorystą. - Fakt posiadania np. obywatelstwa państwa regionu Bliskiego Wschodu nie oznacza, że taka osoba jest terrorystą - zapewnił rzecznik.

- Służby specjalne, takie jak ABW, których zadaniem jest m.in. prewencja antyterrorystyczna, mają swoje wyznaczniki pomagające monitorować osoby mogące pozostawać w naszym zainteresowaniu - tłumaczył rzecznik ABW. Wszelkie ustalenia mające wartość dowodową są analizowane razem z prokuratorami, czego efektem jest m.in. śledztwo prowadzone w Białymstoku - zaznaczył płk Karczyński.

W połowie maja ABW zatrzymała trzy osoby, którym prokuratura postawiła zarzuty gromadzenia środków finansowych, mających służyć finansowaniu przestępstw o charakterze terrorystycznym. Podejrzani zostali aresztowani przez białostocki sąd na trzy miesiące. Śledczy nie podali szczegółów sprawy.

Według informacji PAP ze źródeł zbliżonych do śledztwa zatrzymani są Czeczenami, a ABW wspólnie z białostocką prokuraturą prowadzi m.in. śledztwo dotyczące funkcjonowania na terenie Polski komórki wsparcia logistycznego Państwa Islamskiego.

W raporcie podsumowującym działania ABW w 2014 roku, do którego w kwietniu dotarła PAP, była mowa o tym, iż Agencja prowadzi takie śledztwo, a także wyjaśnia sprawę udziału obywateli Polski w walkach w Syrii. Tam także nie podano żadnych szczegółów, napisano jedynie, że oba śledztwa prowadzone są pod nadzorem "właściwych prokuratur".

Z raportu ABW wynika, że zagrożenie terrorystyczne w Polsce w 2014 r., podobnie jak w latach wcześniejszych, utrzymywało się na niskim poziomie. - Jednak nie oznacza to, że nasz kraj nie może stać się celem ataku ze strony ugrupowań ekstremistycznych, jako tzw. cel zastępczy w przypadku braku możliwości przeprowadzenia zamachu w innych państwach UE - podsumowali autorzy opracowania.

Jak dodali, z tego powodu ABW "weryfikowała sygnały świadczące o możliwości przemieszczania się na terytorium Polski osób związanych z radykalnym islamem, pochodzących z państw Afryki, Bliskiego Wschodu oraz Kaukazu Północnego".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kontrwywiad monitoruje zagrożenia terrorystyczne
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.