Lekarze PZ z Mazowsza nadal bez kontraktów
Około 120 przychodni podstawowej opieki zdrowotnej (POZ) na Mazowszu nadal nie ma kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia na 2011 r. - powiedział w poniedziałek PAP wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego Krzysztof Radkiewicz.
"Działanie mazowieckiego oddziału NFZ narusza grudniowe porozumienie naszej Federacji z premierem Donaldem Tuskiem i minister zdrowia Ewą Kopacz. Pozbawionych opieki lekarzy rodzinnych na Mazowszu może być około 800 tys. pacjentów" - podkreślił Radkiewicz. Dodał, że przedstawiciele PZ wynegocjowali w Ministerstwie Zdrowia treść i warunki podpisywania kontraktów, a mazowiecki oddział NFZ - w jego ocenie - tych ustaleń nie uznaje.
Kierownik sekcji POZ w mazowieckiem oddziale NFZ Katarzyna Słodka podkreśliła w rozmowie, że lekarze z PZ złożyli wnioski o umowy z czterotygodniowym opóźnieniem. "We wnioskach były błędy, dotyczyły one m.in. harmonogramu pracy lekarzy. Dlatego zostały odesłane z prośbą o uzupełnienie oraz z instrukcjami w tej sprawie. Jesteśmy gotowi do szybkiego podpisania umów, ale wnioski muszą być prawidłowe" - powiedziała Słodka.
Z kolei Radkiewicz podkreślił, że wnioski na Mazowszu miały taką samą treść jak w innych regionach Polski, gdzie NFZ podpisał już umowy z lekarzami zrzeszonymi w PZ.
21 grudnia, na wniosek Porozumienia Zielonogórskiego, doszło do spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. W jego następstwie PZ odstąpiło od postulatu natychmiastowego wzrostu stawki kapitacyjnej za świadczenie w ramach podstawowej opieki zdrowotnej o 72 grosze (wynosi ona 8 zł). Dzień później MZ, zgodnie z wnioskiem Federacji, zgodziło się usunąć z umów z lekarzami rodzinnymi zapis dotyczący sprawozdawczości.
Porozumienie Zielonogórskie to federacja związków pracodawców ochrony zdrowia, głównie działających w podstawowej opiece zdrowotnej, którzy jesienią 2003 roku sprzeciwili się warunkom kontraktów na świadczenie usług zdrowotnych zaproponowanym przez NFZ. Na początku 2004 r. gabinety lekarzy zrzeszonych w PZ były zamknięte.
Obecnie do Porozumienia należą świadczeniodawcy z prawie wszystkich województw - ponad 14 tys. lekarzy. Wyjątkiem jest Zachodniopomorskie. PZ deklaruje, że jego celem jest obrona interesów świadczeniodawców i ich pacjentów oraz reprezentowanie środowiska lekarzy wobec dysponentów środków publicznych i niepublicznych przeznaczonych na ochronę zdrowia: NFZ, Ministerstwa Zdrowia, władz i administracji państwowej, samorządów terytorialnych oraz związków zawodowych pracowników.
Skomentuj artykuł