Leszek Miller chciałby przytulić Wandę Nowicką

"Rzeczpospolita" / PAP / drr

Wanda Nowicka wystąpi na organizowanym przez SLD Sejmiku Kobiet Lewicy. Sojusz kusi ją, bo liczy na zdobycie sympatii feministek. Chętnie widziałby ją też na listach wyborczych - donosi "Rzeczpospolita".

Jak przypomina gazeta, Nowicka w lutym została wykluczona z klubu Ruchu Palikota w efekcie afery z nagrodami dla Prezydium Sejmu. RP chciał jej też odebrać stanowisko wicemarszałka Sejmu, ale uratowały ją głosy m.in. SLD.

Teraz Sojusz ponownie wyciąga rękę do Nowickiej - w niedzielę ma wystąpić na Sejmiku Kobiet Lewicy. Nieoficjalnie politycy SLD przyznają, że chodzi o pozyskanie sympatii feministek z Kongresu Kobiet. - Sojusz stracił feministki przed wyborami w 2011 r. Teraz jest szansa, by je odzyskać - mówi członek kierownictwa SLD.

Według ustaleń "Rz" były już też wstępne rozmowy z Nowicką o przejściu do SLD. Ale je zawieszono i mają być wznowione przed wyborami. Bowiem obecnie transfer byłby mało opłacalny - niemożliwe jest utrzymanie przez SLD dwóch wicemarszałków: Nowickiej i Jerzego Wenderlicha.

DEON.PL POLECA

Sama Nowicka mówi, że nie rozmawia z SLD o wstąpieniu do partii. Ale zaznacza, że w polityce wszystko jest możliwe. 2 lata do wyborów to bardzo dużo czasu - dodaje.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Leszek Miller chciałby przytulić Wandę Nowicką
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.