Manifa przeszła ulicami Warszawy

Uczestnicy Manify na Placu Defilad w Warszawie, 6 bm. przed rozpoczęciem marszu (fot. PAP/Paweł Supernak)
Agata Kwiatkowska, Mariusz Wachowicz / PAP / slo

Pod hasłem "Dość wyzysku! Wymawiamy służbę!" ulicami stolicy przeszła w niedzielę XII warszawska Manifa. Dedykowana była posłance SLD Izabeli Jarudze-Nowackiej, która zginęła pod Smoleńskiem. Uczcijmy ją sprzeciwem wobec dyskryminacji - mówiła córka posłanki Barbara Nowacka.

Manifa to coroczna demonstracja organizowana przez środowiska feministyczne okazji Dnia Kobiet; ma zwracać uwagę na najważniejsze problemy, z jakimi borykają się Polki. Każdego roku odbywa się pod innym hasłem. W tym tematami przewodnimi były: bezrobocie, nierówność ekonomiczna i łamanie prawa pracy.

DEON.PL POLECA


Manifestacja rozpoczęła się przed Pałacem Kultury i Nauki, a zakończyła przed Sejmem. Potem organizatorzy wraz z częścią uczestników złożyli kwiaty pod tablicą poświęconą pamięci Izabeli Jarugi-Nowackiej. Przed godz. 11. kwiaty przed poświęconą jej pamięci tablicą na gmachu Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej złożyli też politycy SLD, m.in. Bartosz Arłukowicz i Katarzyna Piekarska.

Politycy SLD wzięli także udział w Manifie, m.in. wicemarszałek Sejmu Jerzy Wenderlich oraz posłowie Marek Balicki i Tadeusz Iwiński. Nie zabrakło też Jerzego Nowackiego - męża Jarugi-Nowackiej, oraz jej córki - Barbary Nowackiej, która przypomniała, że tegoroczna Manifa jest pierwszą, w której nie uczestniczy jej matka. - Uczcijcie Izę nie minutą ciszy, ale głośnym sprzeciwem wobec dyskryminacji - mówiła Nowacka do zgromadzonych.

- Największym hołdem, jaki możemy jej złożyć, jest kontynuowanie walki o równouprawnienie - powiedziała Julia Kubisa z Porozumienia Kobiet 8 Marca, które zorganizowało Manifę.

Balicki ocenił, że Jaruga-Nowacka, która była jedną z inicjatorek Manify, stała się patronką tego środowiska. "Takie wydarzenia mają duży wpływ na budowanie świadomości społecznej. Wiele już udało się zmienić, ale wciąż więcej jest do zrobienia niż zostało wywalczone. Dyskryminacja kobiet to problem, który się nie zmniejsza, ale narasta, zwłaszcza w niektórych sferach, np. ekonomicznej" - ocenił.

Prof. Małgorzata Fuszara z Instytutu Socjologii UW podkreślała podczas manifestacji, że problemem jest nie tylko to, że kobiety mniej zarabiają, ale też to, że nikt tego nie monitoruje. "Statystyki pokazują, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat różnica w wynagrodzeniach wzrosła dwukrotnie na niekorzyść kobiet. To problem, który łączy kobiety we wszystkich zawodach i ze wszystkich środowisk" - dodała.

"Feminizm to walka o to, żeby wszystkie kobiety mogły żyć godnie. Feminizm to solidarność kobiet" - mówiła podczas przemarszu Katarzyna Bratkowska z Porozumienia Kobiet 8 Marca. "Walczmy o równouprawnienie nie tylko na Manifiach, ale codziennie" - zachęcała Elżbieta Korolczuk, także reprezentująca organizatorów.

Kubisa z Porozumienia Kobiet 8 Marca podkreśliła, że w Manifie biorą udział organizatorzy akcji "Dziewczyny na Politechniki". "Ja chcę do tego dodać hasło +chłopaki na pedagogiki+. Jeśli mężczyźni nie przejmą części obowiązków związanych z wychowywaniem dzieci, równouprawnienie nam się nie uda. Mężczyźni też mają dzieci. I najwyższy czas, żeby obowiązki z tym związane podzielić po równo" - powiedziała. Przypomniała, że zbliżają się wybory parlamentarne, czyli czas rozliczania polityków z tego, co do tej pory zrobili i pytania, co zamierzają zrobić dla kobiet.

W organizację Manify włączyły się m.in. Związek Nauczycielstwa Polskiego, Wolny Związek Zawodowy Sierpień '80 oraz Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Pierwszy raz w manifestacji wzięły udział woźne, sprzątaczki i kucharki zrzeszone w ZNP, które zwracały uwagę na swoje niskie zarobki oraz coraz powszechniejsze w szkołach zatrudnianie firm zewnętrznych, które obniżają ich wynagrodzenia. Pielęgniarki i położne z OZZPiP protestowały przeciwko zatrudnianiu ich na podstawie umów cywilno-prawnych.

Wśród uczestników Manify było wielu mężczyzn. "W Polsce sytuacja kobiet jest o wiele gorsza niż w innych krajach europejskich, jeśli chodzi o prawa reprodukcyjne, dostęp do żłobków, zarobki. Dlatego uznałem, że powinienem tu dziś być" - powiedział jeden z nich.

Uczestnicy Manify nieśli transparenty z hasłami: "Przepuście nas w drzwiach do Sejmu" i "Demokracja bez kobiet to pół demokracji", "To, że żonie łamiesz kości, jest wyrazem twej słabości", "Manifa łączy, Manifa bawi, Manifa ustrój naprawi", "Uczysz, sprzątasz czy prasujesz, zasługujesz na szacunek", "Woźna 1100, poseł 11000" - to niektóre z haseł, jakie można było zobaczyć na transparentach niesionych przez uczestników Manify.

Przed Sejmem na jej uczestników czekała kontrmanifestacja licząca ok. 20-30 osób, zorganizowana przez Młodzież Wszechpolską i Obóz Narodowo-Radykalny. Jej uczestnicy, oddzieleni przez kordon policji, trzymali zdjęcia fragmentów płodów i skandowali hasła: "Ręce precz od polskich dzieci", "Święte państwo, święta wojna", "Mordercy", "Bóg, honor i ojczyzna".

Manify organizowane były w niedzielę także w innych miastach, m.in. w Gdańsku, Krakowie, Toruniu i Wrocławiu.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Manifa przeszła ulicami Warszawy
Komentarze (25)
Jurek
7 marca 2011, 16:09
Nie takiego komentarza od jezuity się spodziewałem. Rozumien, ze chodzi o artykuł: "Lewica na poziomie rozporka"
Zbyszek Kruszewski
7 marca 2011, 12:54
"Katolicy" to duże uogólnienie, Tesso. Proszę zerknąć do polecanego na Deonie nru "Być dla innych" zatytułowanego "Wychowanie kobiety" lub wstąpić na sobotnią konferencję w Centrum Arrupe (namiary zamieściłem w komentarzach pod ostatnim artykułem o. Żmudzińskiego, tym z rozporkiem w tytule).
E
essim
7 marca 2011, 12:51
Niue każa kobieta może pozwolić sobie na utrzymywanie jej przez męża. Przykre, że katolicy tak opluwają kobiety pracujące i utrzymujące dom, wyzywając je od egoistek. Dużo katoliczek pracuje, więc ani one ani ich mężowie nie opluwają pracujących kobiet. Ale wiem o czym mówisz. Masz rację. Te które zostająw domu mają po prostu lepszą sytuację, a te które idą do pracy muszą po powrocie zrobić całą domową robotę i w pracy wykazać się jakimiś kwalifikacjami. Prace domowe to też odpowiedzialność ale te wykonują też kobiety pracujące zawodowo. A zawodowo nie każda by potrafiła bo nie każda ma wykształcenie.
T
Tessa
7 marca 2011, 11:00
Niue każa kobieta może pozwolić sobie na  utrzymywanie jej przez męża.  Przykre, że katolicy tak opluwają kobiety pracujące i utrzymujące dom, wyzywając je od egoistek.
:
:)
7 marca 2011, 10:56
gdyby nie sufrażystki a potem feministki, to kobiety rodziłyby po 10 dzieci,  mąż byłby panem i władcą, a kobieta niewykształconą kurą domową. Dzieki tym ruchom, kobiety stały sie bardziej niezależne.Katolicyzm chce cofnąć życie do epoki kamienia łupanego.
7 marca 2011, 10:01
Dzięki. Dobrze, że wiedziałam ze ma byc dzisiaj rano tekst o. Wojciecha- po tytule chyba bym sie nie domyslila... :))
Artur Demkowicz SJ
7 marca 2011, 09:37
a rzeczywiscie... bardzo prosimy...  w oknie polecane
7 marca 2011, 09:19
Będzie, będzie komentarz o. Wojciecha Żmudzińskiego SJ... jutro rano; Czy jest już? Nie mogę znaleźć... Wasze reakcje przyjmujemy... "wiedzieć o tym, czy nie wiedzieć?" ... oto jest pytanie dotyczące również <a href="http://www.deon.pl/o-portalu/">misji DEON.pl; </a> lepiej wiedzieć..
Z
Zgaga
6 marca 2011, 22:10
Kochani, zwróciliście uwagę na to co poleca deon w zamian za manifę? Spójrzcie na te linki pod zdjęciem. Tam jest odpowiedź. Miłego wieczoru.
C
CKP76
6 marca 2011, 22:07
Mężczyźni też mają dzieci. I najwyższy czas, żeby obowiązki z tym związane podzielić po równo - a to akurat prawda. Mnie nie szokuje to że tu sa takie informacje, nie marudzic a modlić się za przesladowane kobiety, dzieci bez opieki, mężów co się boją wychowywać i poamgac i za nienarodzone dzieci!
B
belg
6 marca 2011, 21:58
Nie trwoży Was, że z roku na rok coraz więcej osób bierze udział w tej Manifie? Nie daje Wam to do myślenia? miedzy innymi dzieki portalom i interkowi, mnie to tez trwoży katolicki brak odpowiedzi
K
KT8
6 marca 2011, 21:47
Szkoda, że tylko w takim towarzystwie głośno mówi się o prawach kobiet, o tym , że są bite poniżane, gorzej zarabiają, są traktowane jak przedmoioty. Powinno się jeszcze więcej mówić o tym. Jan Paweł II potrafił mówić i uczyć o szcunku do kobiety, o tym jak ważną rolę spełnia. Widać słuchaliśmy, ale nie usłyszeliśmy, jak większość z z tego, o czym mówił. Na pewno nie pomoże w tym lewactwo. Proszę sobie poczytać raport. http://books.google.pl/books?id=KTzdMqSU3gcC&pg=PA133&lpg=PA133&dq=przemoc+wobec+kobiet+czechy&source=bl&ots=ImHT3Uwrm7&sig=mjJjSpoQgArsLkrpKcy1oJzpwYk&hl=pl&ei=TvFzTZf3IYvzsgbt-bCEDg&sa=X&oi=book_result&ct=result&resnum=1&ved=0CBYQ6AEwAA "W Polsce nasilenie przemocy fizycznej wobec kobiet było nieco większe niż w Szwajcarii, ale mniejsze niż w Czechach, Australii i Danii." Przypominam, że Czechy to jeden z najbardziej zlaicyzowanych krajów świata, w którym rządzą "wolnomyśliciele". We Francji jeszcze gorzej- napływ emigrantów arabskich przysporzył problemów dot. przemocy wobec kobiet, ale rząd nie chce działać ze względu na poprawność polityczną.
T
Tomasz
6 marca 2011, 21:26
Nie trwoży Was, że z roku na rok coraz więcej osób bierze udział w tej Manifie? Nie daje Wam to do myślenia?
R
Ryfja
6 marca 2011, 21:24
Szkoda, że tylko w takim towarzystwie głośno mówi się o prawach kobiet, o tym , że są bite poniżane, gorzej zarabiają, są traktowane jak przedmoioty. Powinno się jeszcze więcej mówić o tym. Jan Paweł II potrafił mówić i uczyć o szcunku do kobiety, o tym jak ważną rolę spełnia. Widać słuchaliśmy, ale nie usłyszeliśmy, jak większość z z tego, o czym mówił.
M
minimax
6 marca 2011, 21:13
Ja obstawiałbym te: "Święte państwo, święta wojna" Tylko że to chyba nie feministki krzyczały...
K
KT8
6 marca 2011, 20:52
@~postęp: które hasło jest Twoim zdaniem bardziej "antykatolickie": "To że żonie łamiesz kości jest wyrazem Twej słabości" czy może to: "Uczysz, sprzątasz czy prasujesz, zasługujesz na szacunek"? Te: "Aborcja prawem kobiety", "Żądam zamiany domów arcybiskupich na kliniki aborcyjne"
Martino
6 marca 2011, 18:24
Wpisy użytkowników napawają smutkiem i trochę zdumieniem. Treść notatki informującej o "Manifie" nie wskazuje na to, aby były tam obecne hasła dotyczące aborcji, bowiem w tym roku - jak z niej wynika - skupiono się na kwestii słabszej pozycji ekonomicznych kobiet, na łamaniu ich praw wynikających z prawa pracy. W treści notatki, w przytoczonych hasłach z transparentów, nie odnajduję niczego, co można byłoby uznać za "antykatolickie". Z racji wykonywanego zawodu sam mam okazję zobaczyć, że nierówność i dyskryminacja, z jakimi spotykają się kobiety np. na rynku pracy, nie jest wymysłem feministek, lecz realnym problemem. @~postęp: które hasło jest Twoim zdaniem bardziej "antykatolickie": "To że żonie łamiesz kości jest wyrazem Twej słabości" czy może to: "Uczysz, sprzątasz czy prasujesz, zasługujesz na szacunek"?
B
bryk
6 marca 2011, 17:50
szkoda, ze deon nie zrelacjonowal spotkania w Krakowie Globisza z Tuskiem:)
Artur Demkowicz SJ
6 marca 2011, 17:39
Będzie, będzie komentarz o. Wojciecha Żmudzińskiego SJ...  jutro rano; a ta informacja będzie tylko potwierdzeniem jego punktu widzenia... Wasze reakcje przyjmujemy...  "wiedzieć o tym, czy nie wiedzieć?" ... oto jest pytanie dotyczące również <a href="http://www.deon.pl/o-portalu/">misji DEON.pl;  </a>
NK
no koment
6 marca 2011, 17:29
a czy na platformie wzmocnionej przejechal mecenas Kalisz. Relacja z zycia SLD na Manifie jest dosc bogata, acz brak w niej kilku nazwisk. brak tez zdjec platformy SLD...i opisu kreacji Senyszyn
P
postęp
6 marca 2011, 17:26
Manifa jaest antykatolicka. Po co o tym bagnie pisać artykuł, na dodatek bez oceny moralnej? Dla feministek płód to nie człowiek, a aborcja to nie zabicie człowieka. Feministki zaprzeczają faktom naukowym, że człowiek jest człowiekiem od poczęcia  i drwią z nauki Kościoła.
M
michno
6 marca 2011, 17:22
Deon nie powinien odbierac czytelnikow GWprawdzie...chyba, ze sie myle!
S
serwal
6 marca 2011, 16:49
Może sabat Palikota też zrelacjonują?
S
spostrzegawczy
6 marca 2011, 15:56
chyba nie po to sa portale katolickie, by relacjonowac MANIFY, mamy przeciez WSI24 Jest też nizależna.ub
Z
zbyh
6 marca 2011, 15:52
chyba nie po to sa portale katolickie, by relacjonowac MANIFY, mamy przeciez WSI24