Marek Biernacki po swoim zaprzysiężeniu
- Chciałbym, aby po mojej kadencji obywatel odczuł, że państwo się zmieniło - mówił Marek Biernacki w poniedziałek, po powołaniu na stanowisko ministra sprawiedliwości. Zapowiedział m.in. usprawnienie pracy sądów oraz nowelizację kodeksu postępowania karnego.
- Chcę nowelizować kodeks postępowania karnego, ustawę o prokuraturze - mówił Biernacki dziennikarzom. Jak podkreślił, "drugi element, który boli obywatela to przewlekłość postępowań sądowych" i poprawę tej sytuacji uznał za jeden ze swoich celów.
Jako trzeci element wskazał usprawnienie sądów gospodarczych. - To trzy podstawowe elementy, które mają poprawić skuteczność wymiaru sprawiedliwości, a z drugiej strony mają mieć na uwadze obywatela - zaznaczył.
Zapowiedział też, że chce spojrzeć na wymiar sprawiedliwości z punktu widzenia obywatela, świadka czy pokrzywdzonego. Dodał, że wymiar sprawiedliwości powinien służyć obywatelowi i służy mu, ale ta konfrontacja "wygląda nie za dobrze".
Biernacki powiedział, że jedną z pierwszych jego decyzji będzie zbudowanie "szeroko rozumianego programu wsparcia i ochrony świadka". Jak dodał, chodzi mu nie o świadka koronnego, ale o zwykłego obywatela.
Nowy szef resortu sprawiedliwości podkreślił, że będzie kontynuował to co rozpoczął jego poprzednik. - Z wielką determinacją będę też pracował nad dalszymi transzami deregulacji - dodał.
Skomentuj artykuł