Marta Kaczyńska: Rząd zaciera ślady

(fot. elcommendante / flickr.com)
„Gazeta Polska Codziennie” / PAP / slo

Podzielam powszechne chyba przekonanie, że Paweł Bielawny został w sprawie Smoleńska kozłem ofiarnym, mówi w wywiadzie dla "Gazety Polskiej Codziennie" córka Marii i Lecha Kaczyńskich - Marta.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Marta Kaczyńska: Rząd zaciera ślady
Komentarze (29)
I
iks
6 lipca 2012, 11:30
Prokuraturze już dziękujemy http://niepoprawni.pl/blog/1489/prokuraturze-juz-dziekujemy 
X
x
6 lipca 2012, 09:53
Nawet sondaże pokazują, że już 68% Polaków uważa, że powinna powstać komisja międzynarodowa, a żadne z mediów tak chętnie posługujących się wszystkimi sondażami tutaj ani pisną... 
S
stan
6 lipca 2012, 08:39
W sprawie tragedii smoleńskiej jednego możemy być pewni. Bezczelnie kłamliwe raporty: rosyjski i "polski" oraz zmasowany natychmiastowy atak dezinformacji trwający do dziś (np. media) - implikują pewność, że mieliśmy do czynienia z planowanym zamachem na elity państwa polskiego.
M
marek
6 lipca 2012, 03:38
Tylko niezależna komisja międzynarodowa do zbadania katastrofy daje nadzieję na ujawnienie prawdy!
P
POLAK
5 lipca 2012, 23:57
już wkrótce 30 000 podpisów pod petycją ! Jeśli jeszcze nie podpisałeś masz na to 24 godz. Strona: wh.gov/zMU
T
TREŚĆ PETYCJI
5 lipca 2012, 23:54
apel Polaków o międzynarodowe śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej 2010. Dnia 10 kwietnia 2010 Prezydent Polski, Pierwsza Dama i 94 osoby z elity rządzącej zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w Rosji. Rosja występuje jako sędzia we własnej sprawie. Śledztwo jest prowadzone przez Rosyjski Międzykrajowy Komitet Lotniczy MAK. Aczkolwiek lot miał sygnaturę wojskowego, MAK forsuje śledztwo zgodnie z 13 aneksem Konwencji Chicagowskiej, która dotyczy katastrof lotnictwa cywilnego. Wszystkie dowody, wrak i czarne skrzynki pozostają w Rosji a dostęp do nich jest ściśle ograniczony. Wrak samolotu został zniszony już po katastrofie. Raport finalny MAK, który obwinia pilotów, drzewo i pogodę, został zakwestionowany przez ludzi nauki. Naukowo został dowiedziony jego fałsz. Co więcej, główną konkluzją profesjonalistów jest to iż katastrofa została spowodowana przez dwie eksplozje. Mamy prawo znać prawdę !
O
ONI
5 lipca 2012, 23:52
A dlaczego nie sprawdzili wątku braku schodów, cystern, mobilnych agregatów prądotwórczych... Bo niby jak mieli zejść pasażerowie z pokładu, jak się przemieszczać i jak zamierzano odpalić silniki Tutki przed powrotem ??? Jest mi bardzo smutno,nie mogę uwierzyć ,że Polacy w obliczu takiej tragedii poddają się manipulacji. Dlaczego nie można tej tragedii wyjaśnić rzetelnie wszystkimi dostępnymi środkami. Nie rozumiem co jest przyczyną ,że Polacy sprawujący władzę w tak obojętny sposób traktują swoich rodaków którzy zginęli tragicznie na obcej ziemi. O co tu chodzi? Najmniejsza wątpliwość powinna być wyjaśniana przez nasze organa rządowe. Mam wrażenie, że żyję w kraju w którym Bóg, Honor, Ojczyzna została pogrzebana w Smoleńsku. Jestem pełna podziwu dla pani Kaczyńskiej i wszystkich rodzin którzy stracili swoich bliskich, za ten trud znoszenia bezsilności wobec Polaków którzy w pogardzie wypowiadają się o tragicznie zmarłych w Smoleńsku. Tylko prawda nas wyzwoli. ONI umorzyli śledztwo Prokuratorzy prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie: Józef GACEK, Michał MACHNIAK, WOJCIECH SKORA umorzyli śledztwo w sprawie Smoleńska w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych stwierdzając ze : "... czyn ten nie zawiera znamion czynu zabronionego" i wszystko jasne i proste jak konstrukcja cepa.
EG
Ewa G
5 lipca 2012, 23:35
Do leszka - "Krótka rozprawa o ewolucji lemingów". http://niepoprawni.pl/blog/6514/krotka-rozprawa-o-ewolucji-lemingow
EG
Ewa G
5 lipca 2012, 23:32
Ambasada USA w Warszawie wyjaśniła, że liczą się również głosy osób nieposiadających obywatelstwa amerykańskiego. W związku z wątpliwościami osób nieposiadających obywatelstwa amerykańskiego nt ważności ich głosów wyjaśniamy za Naszym Dziennikiem: „W związku z pytaniami wielu Czytelników o konieczność posiadania obywatelstwa amerykańskiego do podpisywania petycji na stronie Białego Domu "Nasz Dziennik" uzyskał w Ambasadzie USA w Warszawie zapewnienie, że wszystkie podpisy będą traktowane tak samo i nie jest wymagane posiadanie obywatelstwa amerykańskiego ani zamieszkania w USA. wywiad z Zuzanną Kurtyką - umorzenie śledztwa, petycja do Obamy http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=2074&rstart=0 O ile mi wiadomo z mediów, panowie Komorowski i Sikorski, rekomendowali niejakiego Turowskiego na funkcję ambasadora tytularnego w Moskwie i uczynili odpowiedzialnym za przygotowanie oficjalnych wizyt w Katyniu. Czy byli oni przesłuchani przez Prokuraturę Okręgową wraz z Turowskim i, podległym mu w Ambasadzie, zespołem?
L
leszek
5 lipca 2012, 21:40
Przecież autorzy tej petycji albo świadomie wprowadzają w błąd, albo trzeba im wybaczyć, bo nie wiedzą co czynią. Jak uważnie poklikać na odpowiedzi do innych petycji pod adresem https://petitions.whitehouse.gov/responses, to jest przecież oczywiste, że ta With the People to jest wyłącznie badanie opinii. Gdy petycja przekroczy wymagane 25 tysięcy, to jest przesyłana przez personel Białego Domu do odpowiednich ekspertów, którzy dostarczają formalną odpowiedź. Każda odpowiedź zaczyna się od "Thank you for signing the petition" i kończy "thank you for making your voice heard". W treści ekspert wyjaśnia, jaki jest pogląd rządu Ameryki w tej sprawie, co zrobił do tej pory i co zamierza zrobić. Czasami są updaty, to znaczy dodawany nowy wpis, jeśli np. Prezydent wydał jakieś oświadczenie, miała miejsce konferencja prasowa, czy jakaś inicjatywa. Częste są zachęty do przeglądania blogów, innych stron, czy uczestniczania w dyskusjach na podawanych forach. To absolutnie nie jest - jak niektórzy święcie wierzą - jakić cyngiel który wymusza na rządzie amerykańskim działania.  Po przeczytaniu kilkunastu odpowiedzi jestem pewien na 100%, że odpowiedź będzie zawierała przypomnienie, że podczas wizyt w Polsce prezydent Obama spotkał się z przedstawicielami rodzin ofiar, odwiedził Kaplicę Polową w Warszawie i oddał hołd ofiarom, że w pierwszą rocznicę katastrofy wydał oświadczenie itp itd. Zaś w sprawie przyczyn katastrofy odeśle to wyników dochodzeń przeprowadzonych przez władze Polski i Rosji, czy stron które według wszelkich praw miedzynarodowych sa kompetenetne w tej sprawie. Zaś jeśli ktoś ma jakieś dodatkowe dowody dotyczące tej sprawy, to niech je po prostu przekaże właściwym organom i tyle. Nie znam absolutnie żadnego powodu, dla którego miałaby paść jakakolwiek inna odpowiedź.
W
Weronika
5 lipca 2012, 17:00
A dlaczego nie sprawdzili wątku braku schodów, cystern, mobilnych agregatów prądotwórczych... Bo niby jak mieli zejść pasażerowie z pokładu, jak się przemieszczać i jak zamierzano odpalić silniki Tutki przed powrotem ??? Jest mi bardzo smutno,nie mogę uwierzyć ,że Polacy w obliczu takiej tragedii poddają się manipulacji. Dlaczego nie można tej tragedii wyjaśnić rzetelnie wszystkimi dostępnymi środkami. Nie rozumiem co jest przyczyną ,że Polacy sprawujący władzę w tak obojętny sposób traktują swoich rodaków którzy zginęli tragicznie na obcej ziemi. O co tu chodzi? Najmniejsza wątpliwość powinna być wyjaśniana przez nasze organa rządowe. Mam wrażenie, że żyję w kraju w którym Bóg, Honor, Ojczyzna została pogrzebana w Smoleńsku. Jestem pełna podziwu dla pani Kaczyńskiej i wszystkich rodzin którzy stracili swoich bliskich, za ten trud znoszenia bezsilności wobec Polaków którzy w pogardzie wypowiadają się o tragicznie zmarłych w Smoleńsku. Tylko prawda nas wyzwoli.
M
mass
5 lipca 2012, 15:22
Jest bardzo prosty sposób na tych bandytów. Mianowicie - masowe wypowiedzenie posłuszeństwa obywatelskiego. Jeśli np. kilka milionów ludzi przestanie płacić podatki, to ten reżim rozsypie się jak domek z kart.
D
dak
5 lipca 2012, 04:38
Tusk Donald, Arabski T., Komorowski Bronisław i inni - NIEWINNI. Gruppenführer KAT już nie istnieje, z brudnego palca wyssany. Jak ten czas miło leci...
2
28,923
5 lipca 2012, 02:03
Jest już 28,923 podpisów. Petycję można podpisać do 6 lipca na stronie: wh.gov/zMU
D?
dlaczego ?
5 lipca 2012, 01:48
Należy pamiętać, że kropla drąży skałę!!! Jest to petycja na rzecz utworzenia międzynarodowej, a nie między sowiecko-republikańskiej (jak MAK) komisji ds. przyczyn katastrofy. Nie interesują mnie opinie, że to nic nie da. Wszystko wskazuje na to, że do 6 lipca grubo ponad 25 tys. osób, czyli wymagana ilość, podpisze petycję. Czy przyniesie to spodziewany skutek, tego nie wiem. Na pewno jest to jeden z elementów, który świadczy o determinacji naszego społeczeństwa, jak również Polonii w US w dążeniu do poznania prawdy. Cała sprawa daje nam nadzieję, że los ofiar katastrofy nie zostanie haniebnie zapomniany, przemilczany czy wręcz odłożony wraz z raportami Maku i Millera gdzieś w piwnicznym archiwum na półkę. Dlaczego międzynarodowe śledztwo? Między innymi dlatego! http://niezalezna.pl/22358-lista-hanby-klamstwa-o-smolensku
TP
treść petycji
5 lipca 2012, 01:43
apel Polaków o międzynarodowe śledztwo w sprawie katastrofy smoleńskiej 2010. Dnia 10 kwietnia 2010 Prezydent Polski, Pierwsza Dama i 94 osoby z elity rządzącej zginęły w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem w Rosji. Rosja występuje jako sędzia we własnej sprawie. Śledztwo jest prowadzone przez Rosyjski Międzykrajowy Komitet Lotniczy MAK. Aczkolwiek lot miał sygnaturę wojskowego, MAK forsuje śledztwo zgodnie z 13 aneksem Konwencji Chicagowskiej, która dotyczy katastrof lotnictwa cywilnego. Wszystkie dowody, wrak i czarne skrzynki pozostają w Rosji a dostęp do nich jest ściśle ograniczony. Wrak samolotu został zniszony już po katastrofie. Raport finalny MAK, który obwinia pilotów, drzewo i pogodę, został zakwestionowany przez ludzi nauki. Naukowo został dowiedziony jego fałsz. Co więcej, główną konkluzją profesjonalistów jest to iż katastrofa została spowodowana przez dwie eksplozje. Mamy prawo znać prawdę !
L
leszek
4 lipca 2012, 22:20
 Poza tym, to tam można też przeczytać: ============== If a petition gets enough support, White House staff will review it, ensure it’s sent to the appropriate policy experts, and issue an official response ============== Jeśli petycja zdobędzie poparcie (25 tysięcy) to pracownicy Białego Domu zapoznają się z jej treścią, prześlą do właściwej komisji i udzielą formalnej odpowiedzi (zapewne coś w stylu: "bardzo dziękujęmy, ta petycja jest dla nas bardzo ważna i skierowaliśmy ją do urzędu XXX w celu podjęcia pogłębionej analizy". Te petycje raczej służą badaniu opinii publicznej, ich celem jest zwracanie uwagi rządu USA na ważne sprawy. Natomiast nie mają żadnej mocy sprawczej, rząd USA nie jest w żaden sposób zobowiązany do jakichkolwiek działań poza tym, co napisane wyżej. Analogicznie w Polsce każdy może napisać i wysłać pismo do Prezydenta, Sejmu czy rządu w dowolnej sprawie i adresat jest zobowiązany do reakcji - każdy kto miał kiedykolwiek do czynienia z urzędami to wie, że zazwyczaj jest to skierowanie pisma z jednego urzędu do drugiego. Czyli dokładnie to samo, co na stronie "We the People".
L
leszek
4 lipca 2012, 22:20
 Poza tym, to tam można też przeczytać: ============== If a petition gets enough support, White House staff will review it, ensure it’s sent to the appropriate policy experts, and issue an official response ============== Jeśli petycja zdobędzie poparcie (25 tysięcy) to pracownicy Białego Domu zapoznają się z jej treścią, prześlą do właściwej komisji i udzielą formalnej odpowiedzi (zapewne coś w stylu: "bardzo dziękujęmy, ta petycja jest dla nas bardzo ważna i skierowaliśmy ją do urzędu XXX w celu podjęcia pogłębionej analizy". Te petycje raczej służą badaniu opinii publicznej, ich celem jest zwracanie uwagi rządu USA na ważne sprawy. Natomiast nie mają żadnej mocy sprawczej, rząd USA nie jest w żaden sposób zobowiązany do jakichkolwiek działań poza tym, co napisane wyżej. Analogicznie w Polsce każdy może napisać i wysłać pismo do Prezydenta, Sejmu czy rządu w dowolnej sprawie i adresat jest zobowiązany do reakcji - każdy kto miał kiedykolwiek do czynienia z urzędami to wie, że zazwyczaj jest to skierowanie pisma z jednego urzędu do drugiego. Czyli dokładnie to samo, co na stronie "We the People".
G
Groszek
4 lipca 2012, 22:08
... zamiast zwrócić się z tym problemem do polskiego rządu. Problemem polskiego rządu jest to, że nie przejmuje się petycjami polskich obywateli i udaje że nie ma sprawy, za to bardzo szybko reaguje na polecenia płynące z Kremla.
L
leszek
4 lipca 2012, 22:01
A zgadza się, Wojciech Seweryn był obywatelem amerykańskim, co więcej, Sejm PRL pozbawił go obywatelstwa. Ale Wojciech Seweryn raczej czuł się bardziej Polakiem niż Amerykaninem, brał udział  w delegacji przecież dlatego, że jego ojciec był ofiarą Katynia.  Ale autorzy tej petycji jakoś nie powołują się na ten fakt. Co więcej, jeśli dobrze poklikać, to łatwo znaleźć: -------- We the People provides a new way to petition the Obama Administration to take action on a range of important issues facing our country ------- (podkreślenie moje). Ciekawe, czy autorzy petycji doklikali się do tego. Z jakich to powodów katastrofa smoleńska ma mieć takie przeogromne znaczenie dla USA ?  Przecież prezydent USA przeczyta tę petycje i po prostu stwierdzi, że skoro "Polish Nation" jest taki unhappy z powodu wyników śledztwa rosyjskiej komisji, to niech zapozna się z ustaleniami polskiej komisji. Prezydent USA podrapie się po głowie z wielkim zadziwieniem, dlaczego "Polish Nation" wzywa prezydenta USA do zbadania katastrofy zamiast zwrócić się z tym problemem do polskiego rządu.
4 lipca 2012, 21:44
Bycie córką prezydenta(nawet ofiary katastrofy)nie chroni niestety przed plecieniem bzdur  choć dla niektórych czyni tą Panią autorytetem w sprawach wszelakich niczym Antoniego Macierewicza.Oby Amerykanie a nawet NATO zbadali katastrofę(trzymam kciuki) ciekawi mnie co w przypadku potwierdzenia wypadku wymyśli Populizm i Smoleńsk 
G
Groszek
4 lipca 2012, 20:53
Mnie tylko ciekawi, co rząd USA ma wspólnego z tą katastrofą. Przecież ani jeden obywatel amerykański nie zginął, katastrofa nie zdarzyła sie na terytorium USA, nawet samolot nie była amerykański. Poza tym, to jeśli - jak piszą autorzy tej petycji - wszystkie dowody znajdują sie w rękach Rosjan to co owa "międzynarodowa komisja" tutaj pomoże ? Amerykanie wypowiedzą wojnę Rosji i jako łup wojenny wyrwą te dowody i przekażą "komisji" ? Usiłuję zrozumieć tę mentalność która się kryje za tą dziwaczną petycją. Ja też staram się zrozumieć mentalność osoby która kłamie. W jakim celu kłamie? W katastrofie smoleńskiej zginął obywatel USA. Pan Wojciech Seweryn, autor pomnika Katyńskiego który znajduje się w Chicago. Pomnik składa się z głównej rzeźby - Matki Boskiej Katyńskiej, trzymającej martwego żołnierza z raną w tyle czaszki. Pietę Wojciech Seweryn wykonał sam. Góruje nad nią duży Krzyż na tle białego granitu, który symbolizuje orła bez głowy. Często siedział On przy pomniku i patrzył na swoje dzieło życia.
M
mariusz
4 lipca 2012, 20:53
Mnie tylko ciekawi, co rząd USA ma wspólnego z tą katastrofą. Przecież ani jeden obywatel amerykański nie zginął, katastrofa nie zdarzyła sie na terytorium USA, nawet samolot nie była amerykański. Poza tym, to jeśli - jak piszą autorzy tej petycji - wszystkie dowody znajdują sie w rękach Rosjan to co owa "międzynarodowa komisja" tutaj pomoże ? Amerykanie wypowiedzą wojnę Rosji i jako łup wojenny wyrwą te dowody i przekażą "komisji" ? Usiłuję zrozumieć tę mentalność która się kryje za tą dziwaczną petycją. ot chociazby dowódcy NATO na pokładzie... Jak sobie powertujesz net to pewnie znajdziesz wiele , wiele powodów staraj sie chłopie :)
G
Groszek
4 lipca 2012, 20:44
Dawno paniusi nie było w mediach, więc stęskniona wygaduje kolejna androny. Jakie konkretnie ślady są zacierane? Bielawny odpowiada za złą organizację przez BOR ochrony prezydenta i premiera w Smoleńsku, ale nie za katastrofę, którą przecież spowodował polski pilot, a obecności swojego zwierzchnika, dowódcy wojsk lotniczych. Po rzuceniu w Paryżu w stronę ówczesnego prezydenta Kwaśniewskiego kilku jajek, został natychmiast zwolniony szef BOR, a po katastrofie smoleńskiej obecny szef BOR został nagrodzony awansem na stopień generalski. Za co??? Za katastrofę???
L
leszek
4 lipca 2012, 20:27
 Mnie tylko ciekawi, co rząd USA ma wspólnego z tą katastrofą. Przecież ani jeden obywatel amerykański nie zginął, katastrofa nie zdarzyła sie na terytorium USA, nawet samolot nie była amerykański. Poza tym, to jeśli - jak piszą autorzy tej petycji - wszystkie dowody znajdują sie w rękach Rosjan to co owa "międzynarodowa komisja" tutaj pomoże ? Amerykanie wypowiedzą wojnę Rosji i jako łup wojenny wyrwą te dowody i przekażą "komisji" ? Usiłuję zrozumieć tę mentalność która się kryje za tą dziwaczną petycją. 
D
dalan
4 lipca 2012, 20:05
podpisów pod petycją (ludzi niestrachliwych !!!) jest już 28,371   Jak umorzono cywilne śledztwo smoleńskie: http://niezalezna.pl/30663-jak-umorzono-cywilne-sledztwo-smolenskie Kiedy powstanie "Czarna księga " zdrajców III RP ?
X
x
4 lipca 2012, 19:42
za to gostek jazmig na deonie androny sadzi, według zalecań WSI24, bardzo często
jazmig jazmig
4 lipca 2012, 16:42
 Dawno paniusi nie było w mediach, więc stęskniona wygaduje kolejna androny. Jakie konkretnie ślady są zacierane? Bielawny odpowiada za złą organizację przez BOR ochrony prezydenta i premiera w Smoleńsku, ale nie za katastrofę, którą przecież spowodował polski pilot, a obecności swojego zwierzchnika, dowódcy wojsk lotniczych.
P
POLAK
4 lipca 2012, 15:15
Ci co jeszcze nie podpisali petycji, mogą podpisywać... strona - wh.gov/zMU Ambasada USA w Warszawie wyjaśniła, że liczą się również głosy osób nieposiadających obywatelstwa amerykańskiego. W związku z wątpliwościami osób nieposiadających obywatelstwa amerykańskiego nt ważności ich głosów wyjaśniamy za Naszym Dziennikiem: „W związku z pytaniami wielu Czytelników o konieczność posiadania obywatelstwa amerykańskiego do podpisywania petycji na stronie Białego Domu "Nasz Dziennik" uzyskał w Ambasadzie USA w Warszawie zapewnienie, że wszystkie podpisy będą traktowane tak samo i nie jest wymagane posiadanie obywatelstwa amerykańskiego ani zamieszkania w USA. wywiad z Zuzanną Kurtyką - umorzenie śledztwa, petycja do Obamy http://www.pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=2074&rstart=0