"Ministrze przyhamuj, ludzie to nie towar"

Po pikiecie przed siedzibą MSP związkowcy mają się udać przed urząd wojewódzki (fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / wab

"Dość bandyckiej prywatyzacji", "Panie Ministrze przyhamuj" - pod takimi hasłami odbywa się środowy protest związkowców z "Solidarności" przed siedzibą Ministerstwa Skarbu Państwa w Warszawie.

Przewodniczący zarządu regionu Mazowsze "S" Andrzej Kropiwnicki mówił podczas pikiety, że minister skarbu Aleksander Grad nie chce rozmawiać ze związkowcami o prywatyzacji, nie chce też podpisywać pakietów gwarancji pracowniczych.

Kropiwnicki podkreślał kilkakrotnie, że środowy protest związkowców jest pokojowy. Wyjaśnił, że protestujący chcą pokazać ministrowi skarbu, że jeszcze jest czas na zmianę sposobu prowadzenia polityki prywatyzacyjnej. - Dość bandyckiej nieludzkiej prywatyzacji - nawoływał.

Jak mówił, związkowcy sprzeciwiają się sprzedawaniu państwowych spółek za przysłowiową złotówkę. - Ministrze przyhamuj, ludzie to nie towar - podkreślił.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Ministrze przyhamuj, ludzie to nie towar"
Komentarze (1)
O
olek
25 maja 2011, 12:21
Trzeba przyznać że po zmianie przewodniczącego widać jakościową zmianę w Solidarności.Mniej polityki więcej walki o potrzeby ludzi.Tak trzymać!!!!!